Świat

15 domów, tylko trzech ocalałych – społeczność straciła pod jednym tureckim blokiem mieszkalnym

  • 11 lutego, 2023
  • 9 min read
15 domów, tylko trzech ocalałych – społeczność straciła pod jednym tureckim blokiem mieszkalnym


  • Alice Cuddy w Iskenderun w Turcji
  • wiadomości BBC

Tytuł Zdjęcia,

Przed trzęsieniem ziemi 19-letnia Ceyda Ocan wybrała się na zakupy ze swoją najlepszą przyjaciółką Damlą, aby kupić pokazaną powyżej zasłonę w kształcie motyla

Na niewyraźnym kopcu gruzu w południowej Turcji znajduje się niesamowicie dobrze zachowana rama okienna z zasłoną w motyle, która powiewa na zimnym wietrze.

Przed trzęsieniem ziemi 19-letnia Ceyda Ocan wyglądała przez to okno i te zasłony na swoją ulicę w mieście Iskenderun. Teraz jej najlepsza przyjaciółka Damla jest na ulicy z rodziną, aby czuwać przy zawalonym bloku mieszkalnym, mając nadzieję, że Ceyda przeżyła, gdy ratownicy przesiewają, a psy węszą w poszukiwaniu oznak życia.

Damla poznała Ceydę w sąsiedztwie, kiedy miała sześć lat, a Ceyda osiem, i pozostali blisko. Kupili te zasłony razem podczas niedawnej wyprawy na zakupy.

„Oboje kochamy motyle” — mówi Damla, płacząc. W jej telefonie widnieje zdjęcie urodzinowego tortu, który Ceyda przygotowała dla Damli z siostrą, aw fioletowym lukrze z dekoracjami motyli widnieje napis: „Kto cię kocha najbardziej na świecie? My oczywiście!”

Blok mieszkalny Ceydy, zwany Orcan, znajdował się w rzędzie średniowiecznych różowo-beżowych budynków z małymi balkonami, w centrum Iskenderun, ze sklepami na parterze. Kiedy trzęsienie ziemi o sile 7,8 stopnia w skali Richtera nawiedziło poniedziałek o godzinie 04:17, Ceyda spała wraz z innymi mieszkańcami Orcan.

Blok zgniótł się od siły wstrząsu.

Wiele budynków w południowej Turcji zostało zniszczonych w tym tygodniu, ale to jest historia Orcan, domu Ceydy i jej rodziny wraz z mieszkańcami 14 innych mieszkań. W kilka dni po trzęsieniu, ich przyjaciele i rodzina zebrali się wokół Orcana, mając nadzieję na najlepsze i rozmawiając o swoich bliskich.

W środę byliśmy świadkami jednej krótkiej chwili uniesienia, kiedy po ponad dniu kopania spod gruzów wyciągnięto ocalałego – jednego z sąsiadów Ceydy.

Według ratowników i mieszkańców okolicy, udało jej się powiedzieć, że rozmawiała z Ceydą przez zwalone ściany i że Ceyda powiedziała, że ​​wszystko z nią w porządku. Ale urzędnicy ostrzegli, że osoba, która przeżyła, była zdezorientowana – mogło się to nie wydarzyć. W piątek nie było już żadnych wiadomości.

Zebrani powiedzieli, że Orcan jest domem dla zżytej społeczności, w której sąsiedzi często odwiedzali się nawzajem w domach na herbatę lub mocną kawę po turecku.

Mieszkańcy Orcana i innych budynków na ulicy mieli grupy WhatsApp i organizowali regularne spotkania. „To było jak twoje miejsce w tym tygodniu, twoje w następnym” – powiedział jeden z miejscowych. „To po turecku”.

Zapytany, jak wygląda okolica, wujek Damli, Emrullah, który prowadził lokalny sklep spożywczy, złożył ręce. — W ten sposób — powiedział.

Orcan istnieje od dziesięcioleci. „Mam 50 lat i pamiętam, jak przechodziłem obok niego w drodze do i ze szkoły” – powiedział jeden z mężczyzn.

Kiedy nastąpiło trzęsienie ziemi, miejscowi powiedzieli nam, że budynki w rzędzie Orcana runęły „jak kostki domina”. Po obu stronach linii zniszczenia podobne budynki wydają się nietknięte, a ich mieszkańcy wyrażają poczucie winy i ulgi.

Cansu, miejscowy ratownik medyczny, znał kilka osób mieszkających w Orcan. Powiedziała, że ​​po trzęsieniu ziemi opuściła dom i pobiegła za róg do wejścia na ulicę Ceyda.

Budynki wzdłuż tego rzędu są teraz zgniecione w masie gruzu. Wewnątrz widoczne są tylko nieliczne ślady mieszkańców: latawiec ozdobiony postaciami z filmu Disneya „Kraina lodu”; podarty Koran; zgnieciony biały piekarnik; zegar z czerwoną obwódką, zatrzymany w czasie.

Mężczyzna, którego dziadek – pasjonat pływania z zamiłowaniem do piwa i faszerowanych papryczek – mieszkał w sąsiednim budynku, sięgnął w gruz pod zasłonami Ceydy i wyciągnął telefon.

Nadal działało, a obraz w tle przedstawiał twarz jego dziadka. Mężczyzna uśmiechnął się słodko-gorzkim uśmiechem.

Pierwsze piętro: „Ona nie będzie mogła odpowiedzieć”

Na pierwszym piętrze bloku mieszkała matka, 63-letni Sehvar i jej niewerbalna córka Derya.

Członkowie rodziny obserwujący akcję ratunkową powiedzieli, że para spędzała większość czasu razem w domu, a Sehvar opiekował się jej córką.

Na tym samym piętrze, po drugiej stronie budynku, mieszkał absolwent uniwersytetu Berk. Pewien mężczyzna powiedział, że często widywano go w okolicy pijącego coca-colę i żartował, że musiał wypijać jej litry każdego dnia.

Wielu, którzy o nim mówili, mówiło, że jest „inteligentny”, „towarzyski” i „przystojny”.

Tytuł Zdjęcia,

Matka i brat Berka przeżyli trzęsienie ziemi

Brat Berka, Dogukan, powiedział, że został uwięziony pod gruzami u podnóża budynku wraz z matką po trzęsieniu ziemi, ale został uratowany bezpośrednio po trzęsieniu ziemi. Był krytyczny wobec oficjalnej akcji ratunkowej i powiedział, że czekał pod gruzami przez dziewięć godzin.

Powiedział, że nie chce więcej rozmawiać o tym doświadczeniu, gdy jego brat wciąż zaginął, ale sąsiedzi powiedzieli, że został uratowany po tym, jak udało mu się wezwać drugiego brata, którego nie było w domu w czasie trzęsienia ziemi, po pomoc.

Berk nie był widziany od kilku dni, a jego matka jest teraz w szpitalu z obrażeniami, najwyraźniej mówi lekarzom: „Nie czuję stóp, a mój syn jest uwięziony w środku”.

Drugie piętro: „Nie mogli bez siebie żyć”

Na drugim piętrze mieszkała kolejna matka z córką – 64-letnia Hatice i 33-letnia Derya.

Jeden z członków rodziny opisał tę parę jako Toma i Jerry’ego.

„Cokolwiek zrobił jeden, drugi zrobił odwrotnie. Ale nie mogli bez siebie żyć” – powiedział krewny. „Prawdopodobnie nawet teraz dzielą ich centymetry”.

Mevlut – ojciec Deryi i były mąż Hatice – każdego dnia czekał na wieści o parze.

Tytuł Zdjęcia,

Mevlut powiedział, że ma nadzieję, że jego córka znalazła bezpieczne miejsce, gdy budynek się zawalił

Opisał swoją córkę jako „piękną” i „pełną życia”, obejmując twarz dłońmi dla podkreślenia.

Powiedział, że w pracy Deryi była odpowiedzialna za zapewnienie bezpiecznego środowiska w miejscu pracy.

Oznaczało to, że będzie wiedziała „gdzie iść, co robić, jak się zachować” w sytuacji awaryjnej.

Był pozytywnie nastawiony i pełen wiary w możliwości córki, mając nadzieję, że „poprowadzi matkę i innych w bezpieczne miejsce w budynku”.

Trzecie piętro: „Ceyda znów się uśmiechnie”

Jej dziadkowie też mieszkali za rogiem. Ich budynek również został zniszczony przez trzęsienie ziemi.

Bliscy opisują ich jako zgraną rodzinę, a rodziców jako idealną parę.

Tata Ceydy, Cengiz, był właścicielem sklepu z częściami zamiennymi. Jej mama wcześniej straciła dwie siostry, a członkowie rodziny mówią, że martwią się, jak sobie poradzi, jeśli zostanie wyciągnięta z wraku i dowie się, że jej rodzice również nie żyją.

Popularność Ceydy w społeczności jest widoczna w ciągu kilku minut od przybycia na ulicę. Twarze przyjaciół rozjaśniają się, gdy przywołują wspomnienia o niej, podczas gdy zarówno jej obecny, jak i były chłopak dołączają do jej poszukiwań.

Tytuł Zdjęcia,

Rodzina i przyjaciele Ceydy mają nadzieję, że uda się ją odnaleźć

Została opisana jako towarzyska i troskliwa i ciężko pracowała, aby dostać się na uniwersytet w Stambule w tym roku, aby studiować u Damli.

„Jej ulubioną rzeczą jest pójście na kawę”, mówi Damla, dodając, że Ceyda często zabierała przyjaciół swoim białym Volkswagenem.

Samochód jest teraz zaparkowany kilka metrów od zrujnowanego budynku mieszkalnego, jego przednia szyba jest zmiażdżona. W środku widać czerwoną zapalniczkę.

W piątek ratownicy wołali przez okno Ceydy: „Czy ktoś tam żyje?”. zanim ciężkie maszyny wdarły się do pokoju, wpychając te motyle w gruzy.

Damla mówi, że nadal jest zdeterminowana, aby Ceyda była bezpieczna i „znowu się uśmiechała”.

Czwarte piętro: „Jak długo byłem pod wodą?”

Podczas gdy my przebywaliśmy w pobliżu budynku, dowiadując się o jego mieszkańcach od przyjaciół i rodziny, wyciągnięto jednego ocalałego.

Była to Ferdane, samotna matka po pięćdziesiątce, która jest bardzo lubiana w społeczności.

Była ocalała, która powiedziała, że ​​rozmawiała z Ceydą.

Ratownicy powiedzieli, że została ranna i przygnębiona i została zabrana do szpitala, gdzie jej dorosły syn był przy jej łóżku.

Kiedy ją zabierano, zapytała, jak długo leżała pod gruzami, jak powiedział jeden z pracowników.

Jej syn odpowiedział: „Trzy dni mamo”. Myślała, że ​​to już szósta.

Jednak do piątku ratownicy powiedzieli rodzinom wciąż czekającym na miejscu, że nie powinni spodziewać się więcej ocalałych.

Mówili, że gdyby tak było, byłby to cud.

Dodatkowe raporty Emrah Bulut, Nihan Kalle i Tural Ahmedzade. Dziennikarstwo wizualne autorstwa Dominica Baileya oraz zdjęcia Hale Akhtay i Alice Cuddy.


Źródło