20 lat temu odważny pisarz nakręcił oszałamiający film science-fiction, który wyprzedził swoje czasy
„Byłoby inaczej, gdybyśmy mogli spróbować jeszcze raz” – mówi Joel (Jim Carrey) Clementine (Kate Winslet). Tyle że w ogóle nie rozmawia z Clementine, ale wspomina ją; konkretnie, wspomnienie, kiedy po raz pierwszy zaprosił ją na randkę. Wieczne słońce nieskazitelnego umysłu wprowadza przełomową technologię: możliwość usunięcia danej osoby ze swojego życia, wymazania z pamięci całej tej osoby. Po zakończeniu ich związku Clementine usuwa Joela ze swojego życia. Kiedy Joel się o tym dowiaduje, bierze odwet, robiąc to samo. Ale kiedy proces się rozpoczyna, traci siły i próbuje walczyć z nieuniknionym, aby zachować przy życiu wspomnienia o niej.
Wydany po raz pierwszy 20 lat temu, Wieczne słońce to zjawiskowy, porywający film, będący mistrzowską eksploracją miłości, pamięci i straty. Film wyreżyserowany przez Michela Gondry’ego i według scenariusza Charliego Kaufmana zebrał niezliczone pochwały, w tym entuzjastyczne recenzje i nominację do Oscara dla najlepszej aktorki dla Kate Winslet. Dwie dekady po premierze filmu najbardziej uderzający jest sposób Wieczne słońce eerily przewiduje nasz nierozerwalny związek z technologią i romansem w epoce mediów społecznościowych — co jest tym bardziej imponujące, że poprzedza większość mediów społecznościowych i pierwszego iPhone’a.
Obejrzany dzisiaj film ma uderzającą przewidywalność. Odtwarzanie wspomnień, których Joel doświadcza podczas usuwania Clementine, wywołuje dreszcze. Gdy próbuje trzymać się szczegółów, szczegóły z jego wspomnień dosłownie zanikają. Przypomina to sposób, w jaki przetwarzamy wspomnienia w epoce cyfrowej: przewijanie rolki aparatu w telefonie, aby przywołać cenne prywatne chwile, przeglądanie kont w mediach społecznościowych swoich byłych, aby sprawdzić, czy nadal jesteś stałym bywalcem, czytanie starych wiadomości tekstowych, aby spróbować i dowiedzieć się, kto był odpowiedzialny za rozstanie.
Cała nasza technologia pozwala na praktycznie nieograniczony dostęp do wspomnień – a może dokładniej, na nasze wypaczone postrzeganie tych wspomnień. Szczególnie w mediach społecznościowych wspomnienia te zwykle odzwierciedlają najważniejsze wydarzenia, pozostawiając za sobą upadki, z którymi możesz sobie poradzić sam. W miarę jak Joel sięga głębiej w swoje wspomnienia o Clementine, staje się coraz bardziej nostalgiczny, skutecznie blokując całe cierpienie i złość, które pojawiły się pod koniec ich związku. Media społecznościowe dają niepokojąco podobny efekt: przeglądając zaprojektowane kanały przedstawiające Twoją miłość, koncentrujesz się na pozytywach, skutecznie eliminując negatywy, i zaczynasz tęsknić za wersją związku, który tak naprawdę nigdy nie istniał.
Najbliższa rzecz Wieczne słońce Jedynym złoczyńcą jest Patrick (Elijah Wood), asystent laboratoryjny, który uczestniczy w wymazywaniu wspomnień Clementine i Joela. Ponieważ tam jest, ma cały plan – lub mówiąc językiem filmu, mapę mózgu – Clementine i wykorzystuje to, aby umawiać się z nią. Wykorzystuje wspomnienia Joela, które mógł uzyskać jedynie poprzez proces technologiczny, nawet używając konkretnych prezentów, które podarował Clementine, aby ją zdobyć.
W ten sposób, Wieczne słońce za pośrednictwem Patricka przewiduje niezwykle niepokojący aspekt romansu i technologii; w dzisiejszych czasach łatwo jest odkryć czyjeś zainteresowania i hobby na długo przed ich poznaniem. Oznacza to, że podobnie jak Patrick możesz dostosować swoją osobowość, aby przyciągnąć partnera, zamiast być autentycznym sobą. Chociaż początkowo może to działać, w praktyce jest to skrajnie puste. Nie da się zbudować zdrowego związku opartego na kłamstwach, dlatego związek Clementine i Patricka ostatecznie się rozpada.
Najbardziej na czasie wydaje się filmowe podejście do obsesji. Chwila Wieczne słońce istnieje w świecie przed mediami społecznościowymi i wszechobecną technologią, oddaje wrażenie, które zostało wzmocnione jedynie dzięki postępowi, jaki nastąpił w ciągu ostatnich 20 lat. Gdy Joel przegląda swoje wspomnienia, panuje miażdżąca desperacja, gdy próbuje utrzymać przy życiu zanikające wspomnienia.
W dzisiejszych czasach nie potrzebujesz grupy naukowców pojawiających się w twoim domu, aby usunąć twoje wspomnienia. Wszystko, co musisz zrobić, to kilka razy dotknąć ekranu, a możesz usunąć każde zdjęcie, każdą wiadomość i osobę, która Ci kiedykolwiek wysłała. Możesz zablokować ich numer i wszystkie profile w mediach społecznościowych, aby nie mogli się z Tobą skontaktować. W ciągu kilku minut możesz wymazać kogoś bez zastanowienia. Poprzez bolesny występ Carrey jesteśmy zmuszeni skonfrontować się z tym, jak naprawdę wygląda usunięcie kogoś ze swojego życia oraz z rosnącym żalem i urazą wynikającymi z zrobienia czegoś tak trwałego.
Czy miłość i technologia mogą współistnieć? Wieczne słońce nie wydaje się takie pewne. To film, który z pasją opowiada się za znaczeniem pamięci – badając, jak bardzo boli ją utrata, odkrywamy, jak istotne są one dla ludzkiej egzystencji. Pod koniec filmu kryje się zaskakujący optymizm. Joel i Clementine ponownie się odnajdują i odkrywają wszystkie okropne rzeczy, które o sobie mówią podczas procesu usuwania. Mimo to decydują się spróbować ponownie, tak jak miał nadzieję Joel, próbując zachować nienaruszone wspomnienia.
To wzruszające, ale jest w tym pewna obawa, że są skazani na porażkę. To film głęboko poruszający naszą relację z technologią, ale wyraźnie przedstawiający argumenty przeciwko usuwaniu rzeczy, które cię ranią. Przetwarzanie tego bólu, a nie wymazywanie go, Wieczne słońce nieskazitelnego umysłu sugeruje, że to sposób, w jaki się rozwijamy. Może tym razem Joelowi i Clementine uda się.