Podróże

5 zielonych miejsc wokół Brukseli na niezapomniane Walentynki

  • 9 lutego, 2023
  • 4 min read
5 zielonych miejsc wokół Brukseli na niezapomniane Walentynki


Co zrobić na Walentynki? To pytanie, na które wielu z nas będzie musiało odpowiedzieć w nadchodzących dniach, czyli 14 lutegocz tuż za rogiem. Ponieważ nawet jeśli nie chcesz kupować żadnych prezentów na najbardziej romantyczny dzień w roku, nadal miło jest spędzić trochę czasu z ukochaną osobą. Kiedy mieszkasz w Brukseli, czasami znalezienie nowych romantycznych miejsc w całym mieście może wydawać się trudne. W przeciwieństwie do, powiedzmy, Paryża czy Wiednia, stolica Belgii nie jest znana na całym świecie ze swojej romantycznej atmosfery.

Zwłaszcza po miesiącu styczniu grisaille (niekończąca się szarość, tak typowa dla Belgii), Bruksela może wydawać się zimna i bezduszna. Ale kiedy zimowe słońce wyjdzie zza chmur, kiedy zobaczysz błękitne niebo, kiedy będziesz mógł wygrzewać się w promieniach słońca na tarasie, szybko znów zakochasz się w tym mieście. I będziesz chciał wyjść i odkrywać, korzystając z pięknej pogody. Dlaczego więc nie połączyć tej żądzy odkrywania z tegorocznymi walentynkami? Dlaczego nie wziąć dnia wolnego od pracy, spakować pikniku i wybrać się do parku, w którym nigdy wcześniej nie byłeś z miłością swojego życia?

Warto przeczytać!  Najlepsze wyspy w Europie na ucieczkę od prawie wszystkich

Oczywiście każdy park będzie odpowiedni na piknik, ale ponieważ jest to wyjątkowy dzień, warto zajrzeć nieco dalej. Dlatego wybraliśmy pięć najbardziej romantycznych zakątków zieleni w Brukseli i jej okolicach, w których bez wątpienia stworzysz wspomnienia, które przetrwają do końca Waszego związku.

1. Ogród botaniczny Meise

Co jest lepsze na romantyczną randkę niż spacer po ogrodzie botanicznym? Mając do dyspozycji wszystkie różne przestrzenie, nie ma czasu na nudę otaczającą cię zielenią, co sprawia, że ​​jest to idealne miejsce, jeśli jesteś trochę nowicjuszem w parku. Idziesz od średniowiecznego ogrodu do arboretum Dahlgrena do ogrodu różanego, zaskoczony, że gdzieś pomiędzy znajduje się zamek Bouchout. Najbardziej romantyczną częścią ogrodu musi być jednak Szklarnia Balat, taki delikatny element łączący architekturę z roślinami. Nie ma nic lepszego niż to, prawda?

2. Parc d’Egmont

Jeśli nie wiesz o jego istnieniu, możesz bardzo łatwo przejść obok tego parku tysiące razy, nawet nie zauważając. Wejścia są dobrze schowane między wysokimi budynkami, co sprawia, że ​​niespodzianka jest jeszcze większa, gdy wchodzisz do parku po raz pierwszy. Ze swoimi 1,5 hektara jest dość mały jak na park, ale jakże mile widziany kawałek zieleni dodaje tej części miasta. W samym środku tego wszystkiego znajduje się oranżeria, aw całym parku można znaleźć pozostałości Palais d’Egmont. Idealne na romantyczną przerwę na lunch we dwoje.

Warto przeczytać!  Kanada wydała zalecenia dotyczące podróży dla tych 7 popularnych miejsc turystycznych i może to wpłynąć na Twoją podróż

3. Ogrody Jeana-Félixa Hapa

Kiedyś, około 200 lat temu, burmistrzem Etterbeek był Jean-Félix Hap. Następnie kupił posiadłość z flamandzkim renesansowym zamkiem pośrodku, a jego syn François-Louis Hap zbudował później na tym terenie neoklasycystyczny dom. Teraz ta mała zielona oaza to widok dla obolałych oczu, ze stuletnimi drzewami, źródłem małego strumienia zwanego Broebelaer i starą oranżerią. Ponieważ jest całkowicie zamknięty, masz wrażenie, że jesteś w zupełnie innym miejscu, nawet w innym okresie. Albo jak uciec od rzeczywistości z ukochaną osobą.

4. Jardins du fleuriste du Stuyvenbergh

Położone niedaleko Królewskich Szklarni w Laeken (które są niestety otwarte dla publiczności tylko przez krótki okres każdego roku), Jardins du fleuriste du Stuyven nie przypominają niczego innego w Brukseli. Są trochę eksperymentalnym ogrodem, z mnóstwem zieleni, jakiej nie zobaczysz w żadnym innym parku w stolicy. Na miejscu znajdziesz dużo wody, doskonale odzwierciedlającej wiele otaczających je roślin i drzew, tworząc bardzo współcześnie wyglądający park, idealny do spacerów i nauki w tym samym czasie.

5. Domeny regionalne Solvay

Zanim markiz Maximilien de Béthune kupił tę posiadłość na początku XIX wieku, Domaine Regional Solvay była integralną częścią lasu Sonian. Wszystko zmieniło się, gdy zaczął budować swój zamek i otaczający go park. Na 227 hektarach z pewnością jest wystarczająco dużo do zobaczenia, aby wypełnić całe romantyczne popołudnie. Perspektywy, których doświadczasz przez cały czas, są po prostu magiczne i od razu sprawiają, że zastanawiasz się, jak by to było mieszkać w takim miejscu. Kobieta może marzyć, prawda?

Warto przeczytać!  firma zajmująca się światłowodami mobilnymi, która umożliwia cyfrowe życie nomadów




Źródło