Świat

Air New Zealand kpi z „Spare” księcia Harry’ego z „Sussex Class”

  • 13 stycznia, 2023
  • 4 min read
Air New Zealand kpi z „Spare” księcia Harry’ego z „Sussex Class”


Ta linia lotnicza nie oszczędza księcia Harry’ego z powodu jego błędów.

Linie lotnicze Air New Zealand wypuściły dziki atak na bardzo oczernianego członka rodziny królewskiej po tym, jak napisał o rezerwacji lotu, który nigdy nie był opcją.

W „Spare” Harry twierdził, że on i jego żona, Meghan Markle, zrobili wszystko, co w ich mocy, aby jej tata, Thomas Markle, poleciał z Meksyku do Wielkiej Brytanii na królewski ślub, którego ostatecznie nie było.

„Air New Zealand, pierwsza klasa, zarezerwowane i opłacone przez Meg” — napisał książę Sussex we wspomnieniach pełnych innych błędów.

Linia lotnicza szybko zauważyła, że ​​„nigdy nie latała między Meksykiem a Wielką Brytanią” i „ma tylko Business Premier”, a nie pierwszą klasę – zanim upiekła królewskiego wyrzutka w tweecie.

„Przedstawiamy #SussexClass”, Air New Zealand napisał w czwartek z emoji korony.

„Najwyraźniej już wkrótce”, dodał z emoji szeroko otwartych oczu.

Sarkastyczny tweet Air New Zealand.
Linia lotnicza napisała na Twitterze brutalną krytykę błędu księcia Sussex.

Dziki dowcip został polubiony ponad 5700 razy, a komentatorzy nazwali go „bezcennym” i powiedzieli, że umili im dzień.

„Jakieś wolne miejsca?” zażartował jeden z obserwującychpodczas gdy inny krytyk zjadliwych ataków Harry’ego na jego rodzinę zasugerował, że „klasy w Sussex są albo niska klasa, albo brak.

Warto przeczytać!  Wojna na Ukrainie: Zdjęcia satelitarne ujawniają rosyjską obronę przed poważnym atakiem

Niektórzy widzieli zabawną stronę, jednocześnie sympatyzując z królewskim sformułowaniem.

Harry twierdził, że jego żona "zarezerwowane i opłacone" lot dla jej taty Thomasa Markle'a, który według linii lotniczych nigdy nie był dostępny.
Harry twierdził, że jego żona „zarezerwowała i zapłaciła” za lot dla swojego taty Thomasa Markle, który według linii lotniczych był lotem nigdy nie dostępnym.
Harry i Meghan w dniu ślubu.
Tajemniczy bilet został rzekomo zarezerwowany, aby zabrać tatę Meghan do domu na ich ślub, który przegapił.
Alamy Bank Zdjęć

„KUPA ŚMIECHU. Są Amerykanami” – napisała na Twitterze jedna osoba o kalifornijskiej parze, która twierdzi, że nigdy nie wróci do ojczyzny księcia w Wielkiej Brytanii. Dla nich „przód samolotu jest zawsze określany jako„ pierwsza klasa ””, zauważył sympatyk, bez względu na oficjalne określenie.


Bomby w pamiętnikach Harry’ego


Inni sugerowali, że Harry miał na myśli loty z Los Angeles, które linia lotnicza oferowała w tamtym czasie, chociaż nigdy nie określił tego w części dotyczącej lotu jego teścia.

Harry i Meg w domu z dziećmi.
„KUPA ŚMIECHU. Są Amerykanami” – żartowała jedna osoba z wygnanego brytyjskiego członka rodziny królewskiej mieszkającego obecnie w Kalifornii.
Alexi Lubomirski / Książę i Duch

Niektórzy byli jednak oburzeni, że przewoźnik dodał do krytyki, która, jak twierdzi Harry, skłoniła go do poprawienia swojej historii za pomocą 416-stronicowego wspomnienia, sześcioczęściowego serialu dokumentalnego Netflix i lawiny wywiadów telewizyjnych.

„Nieuprzejmie” – odpowiedziała jedna osoba, podczas gdy inni twierdzili, że linia lotnicza „powinna trzymać się szukania toreb i starać się lecieć na czas”.

„Jakie to małostkowe – może @FlyAirNZ powinien skupić się na swoim serwisie. Przylecieć na czas i dostarczyć bagaże pasażerów? inny zasugerowałpodczas gdy inny były pasażer dodał, że poniżanie nie było „takie PR-owe, jak myślisz”.

Warto przeczytać!  Putin sugeruje, że ma zwycięską rękę w wojnie na Ukrainie
Samolot Air New Zealand.
Niektórzy nazywali linię lotniczą „niegrzeczną” i sugerowali, że powinna ona nadal ulepszać swoje usługi.
AFP za pośrednictwem Getty Images

Mimo to, gdy jeden z krytyków nazwał tweeta „nieprofesjonalnym”, inny odpowiedział: „Albo wykrzykiwanie kłamstw w humorystyczny sposób?”

Widmopis Harry’ego, JR Moehringer, bronił błędów, zwracając uwagę na to, jak wyobcowany członek rodziny królewskiej czasami przyznawał, że jego pamięć może się mylić, jednocześnie sugerując, że dowodzą, że „granica między pamięcią a faktami jest niewyraźna”.




Źródło