Akcje notowanej na warszawskim parkiecie spółki 11bit studios wzrosły między 3, a 24 stycznia br. o ponad 16 proc. Choć na przestrzeni ostatnich dni doświadczyły one niewielkiego cofnięcia, analitycy Domu Maklerskiego BDM oczekują ich dalszej aprecjacji i to o aż 40 proc. Z tego właśnie powodu rekomendują oni zakup papierów wartościowych tego emitenta.

Akcje 11 bit studios mogą wzrosnąć o 40% do 808 zł

Spoglądając na notowania spółki 11bit studios dostrzec warto, że kurs jej akcji spadł między 6 lipca, a 14 listopada 2023 roku o 30 proc. Wyprzedaż ta zatrzymała się dopiero w rejonie linii wieloletniej tendencji wzrostowej, gdzie podobnie jak w poprzednich latach, ponownie pojawiła się dość wyraźna presja popytowa.

Późniejsze odbicie nie trwało jednak zbyt długo. Wzrosty obserwowaliśmy wszak jedynie do 21 listopada. Mimo to wyniosły one ponad 19 proc.

Sama zwyżka zatrzymała się w okolicy horyzontalnego oporu zlokalizowanego w rejonie 616 zł, zaś odbicie od tego pułapu zainicjowało ponowny rajd spadkowy w kierunku wspomnianej już linii tendencji wzrostowej.

3 stycznia br. kurs 11 bit studios ponownie odbił się od tego wsparcia, po czym wzrósł do 24 stycznia br. o ponad 16 proc. Ostatnie dni przyniosły ze sobą jednak ponowną przecenę papierów wartościowych tego emitenta. Fakt ten sprawił, że obecnie za jedną akcję spółki 11 bit studios zapłacić trzeba 576 zł, a więc już jedynie nieco ponad 10 proc. więcej niż 3 stycznia br.

Analitycy Domu Maklerskiego BDM patrzą jednak w przyszłość przedsiębiorstwa ze sporym optymizmem i w swym najnowszym raporcie podtrzymali rekomendację “kupuj”. W ich ocenie cena akcji spółki wzrośnie w najbliższym czasie o ponad 40 proc. do 808 zł, co byłoby najwyższą wartością w historii.

Analitycy DM BDM rekomendują “kupuj” akcje 11 bit studios

Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM podtrzymał w datowanym na 23 stycznia br. raporcie swoją rekomendację dla spółki 11 bit studios na poziomie “kupuj”, obniżając jednak cenę docelową do 808 zł z 875 zł wcześniej.

Biorąc jednak pod wagę, że obecnie za jedną akcję tego przedsiębiorstwa zapłacić trzeba 576 zł, w dalszym ciągu oznaczałoby to wzrost o ponad 40 proc. do rekordowych wartości.

Ekspert zaleca wykorzystać ostatnią przecenę 11 bit studios, wywołaną gorszą od oczekiwań premierą gry The Invincible oraz rosnącymi obawami dotyczącymi kolejnych debiutów z segmentu wydawniczego.

– Uważamy, że skala spadku z ostatnich miesięcy (ubytek kapitalizacji o ok. 0,5 mld zł, -25 proc. od szczytów) jest daleka od realnego wpływu tej premiery na wycenę spółki. Pragniemy zauważyć, iż w naszej wycenie cały segment wydawniczy stanowi ok. 15 proc. (ok. 300 mln zł), tym samym ostatnia przecena znacząco przekracza jego wartość całkowitą — wskazał Tkocz w raporcie.

Uważa on ponadto, że zbliżające się dużymi krokami premiery okażą się istotnym impulsem wzrostowym dla notowań 11 bit.

– Mając na uwadze obecny kalendarz premier, oczekujemy debiutu FP2 w okolicach marca-kwietnia ’24. Spodziewamy się wpływów z umowy z Microsoftem dot. tej gry na poziomie ok. 15-30 mln USD, co jest ekwiwalentem ok. 0,8-1,8 mln kopii — wylicza analityk, zaznaczając, że swych analizach przyjmuje konserwatywnie, dolną wartość tego przedziału.

– W naszym przekonaniu istnieje szansa, iż „Frostpunk 2″ będzie grą zawierającą pewne elementy trybu multiplayer. Taki atut najnowszej produkcji 11 bit powinien okazać się istotnym bodźcem wspierającym jego sprzedaż na Steamie — dodał ekspert.

Analitycy zwracają także uwagę, na drugi z własnych tytułów, czyli „The Alters” i jego optymistyczny odbiór ze strony recenzentów. Ich zdaniem gra ma szansę okazać się czarnym koniem portfela 11 bit studios. Liczą również, że premierą „The Thamuaturge” (20.02.2024 r.) spółka zacznie odbudowywać wiarę w segment wydawniczy.

2024 najintensywniejszym rokiem w historii 11 bit

Ekspert uważa ponadto, że spółka 11 bit studios wkroczyła wraz z początkiem stycznia w najintensywniejszy rok w swojej historii pod kątem wydawniczym. Owoce inwestycji poczynionych na przestrzeni ostatnich lat powinny jego zdaniem przełożyć się na przeskalowanie biznesu spółki, jak i zwiększyć jej rozpoznawalność wśród światowych inwestorów.

– Oczekujemy, że dzięki premierom co najmniej pięciu gier (2 własne, 2 wydawnictwo + mobile) spółka będzie w stanie w 2024 r. wypracować 306,7 mln PLN przychodów, 235,6 mln PLN adj. EBITDA oraz 182,8 mln PLN zysku netto, co implikuje wskaźnik P/E na atrakcyjnym poziomi 7x – wylicza analityk.

W 2025 r. zysk netto miałby z kolei urosnąć do prawie 204 mln zł.

Kolejne bycze prognozy 11 bit studios

Warto w tym miejscu przypomnieć, że eksperci DM BDM nie są jedynymi analitykami rekomendującymi zakup akcji 11 bit studios. Podobną rekomendację wydali niedawno także ekonomiści Raiffeisen Bank International. W ich ocenie notowania polskiego studia deweloperskiego wzrosną jednak jedynie do 720 zł, co oznaczałoby zwyżkę o “zaledwie” 25 proc.

Autor poleca również: