Rozrywka

Aktor „It Ends With Us” Brandon Sklenar odnosi się do „negatywnych” komentarzy w Internecie po negatywnych reakcjach na film

  • 20 sierpnia, 2024
  • 3 min read
Aktor „It Ends With Us” Brandon Sklenar odnosi się do „negatywnych” komentarzy w Internecie po negatywnych reakcjach na film




CNN

Aktor „It Ends With Us” Brandon Sklenar zabrał głos w dyskusji internetowej na temat premiery i promocji nowego filmu.

We wtorek Sklenar opublikował na swoim profilu na Instagramie długą wiadomość, w której napisał, że autorka Colleen Hoover, autorka bestsellerowej powieści z 2016 r., na podstawie której powstał film, oraz kobiety z obsady „reprezentują nadzieję, wytrwałość i kobiety wybierające dla siebie lepsze życie”.

„Oczernianie kobiet, które włożyły tyle serca i duszy w stworzenie tego filmu, ponieważ tak mocno wierzą w jego przesłanie, wydaje się kontrproduktywne i odwraca uwagę od tego, o czym jest ten film” – napisał.

Doniesienia o różnicach twórczych i napięciach na planie między gwiazdą filmu i współproducentką wykonawczą Blake Lively a jej kolegą z planu i reżyserem Justinem Baldonim przeszkodziły w premierze filmu, do czego Sklenar odniósł się wprost.

„To, co mogło lub nie mogło wydarzyć się za kulisami, nie odwraca uwagi od naszych intencji, które towarzyszyły tworzeniu tego filmu. Przygnębiające jest obserwowanie ilości negatywnych emocji wyświetlanych w Internecie” – napisał Sklenar.

Zwrócono również uwagę na to, w jaki sposób Lively i kampania promocyjna filmu poruszały – lub w niektórych przypadkach nie – problem przemocy domowej, będącej centralnym elementem fabuły.

Warto przeczytać!  Selena Gomez i Gigi Hadid w pełni wspierają związek Taylor Swift z Travisem Kelce, mówi źródło

„Nie ma ani jednej osoby zaangażowanej w tworzenie tego filmu, która nie byłaby świadoma odpowiedzialności, jaką mamy za jego realizację” – napisała Sklenar w tym tygodniu. „Obowiązek wobec wszystkich kobiet, które doświadczyły traumy pokoleniowej – przemocy domowej – lub zmagają się z patrzeniem w lustro i kochaniem tego, kogo widzą”.

Według Sklenara film ma inspirować, dawać nadzieję oraz „szerzyć miłość i świadomość”.

„Nie chodzi o to, żeby po raz kolejny przedstawiać kobietę jako „złego faceta”, przezwyciężmy to razem” – napisał, zanim poprosił swoich zwolenników, aby przestali szerzyć nienawiść w internecie.

CNN wcześniej zwróciło się do przedstawicieli Lively i Sony Pictures z prośbą o komentarz.

Tony Vinciquerra, prezes i dyrektor generalny Sony Pictures Entertainment, bronił promocji filmu, która zdaniem niektórych skupiała się zbyt mocno na lżejszych aspektach, w oświadczeniu złożonym w zeszłym tygodniu dla The Hollywood Reporter.

„Tak wiele kobiet włożyło mnóstwo wysiłku w ten niezwykły film, pracując bezinteresownie od samego początku, aby mieć pewność, że tak ważny temat został potraktowany z należytą starannością” – czytamy w oświadczeniu Vinciquerry.

Warto przeczytać!  SXSW szaleje dla filmu biograficznego o Michaelu Jordanie Bena Afflecka – Variety

„It Ends with Us” opowiada historię Lily Bloom (Lively), właścicielki kwiaciarni, która przezwycięża traumatyczne dzieciństwo naznaczone przemocą. Zakochuje się w Ryle’u Kincaidzie (Baldoni), z którym łączy ją silna więź, ale wkrótce dostrzega niepokojące wzorce, które przypominają jej związek jej rodziców.

„Przemoc w związku partnerskim dotyka wszystkich płci, w tym ponad 12 milionów ludzi każdego roku w Stanach Zjednoczonych. Każdy zasługuje na związki wolne od przemocy domowej” – napisała Lively na swoim Instagramie Stories na początku tego miesiąca obok linku do National Domestic Violence Hotline.

Sklenar ze swojej strony ma nadzieję, że jego zwolennicy powstrzymają się od negatywnych komentarzy i zdecydują się „być częścią czegoś lepszego razem”.

„To część nowej historii” – napisał – „pisanej dla kobiet i wszystkich ludzi na całym świecie”.

Do przygotowania tego materiału przyczynił się Dan Heching z CNN.




Źródło