Aktor z „Blair Witch” ostro krytykuje „25 lat braku szacunku” po ujawnieniu informacji o ponownym uruchomieniu serialu
Kino
To było trochę czarodziejskie z ich strony.
Pierwotny zespół produkcyjny odpowiedzialny za film „The Blair Witch Project” z 1999 roku ujawnił w poniedziałek, że nie poproszono ich o powrót do najnowszego wznowienia serii.
„Szczerze mówiąc, to słodko-gorzkie” – powiedział scenograf Ben Rock portalowi Hollywood Reporter po tym, jak dowiedział się o nowej części filmu podczas zeszłotygodniowego CinemaCon.
Według Rocka (56 l.) nie jest to pierwszy przypadek zignorowania zespołu produkcyjnego przy modernizacji serii thrillerów.
Rock zauważył, że nikt z filmu – w tym współreżyserzy Daniel Myrick i Eduardo Sánchez – nie był zaangażowany w kontynuację z 2000 r. „Księga cieni: Blair Witch 2” z 2000 r. ani w zapowiedziany w zeszłym tygodniu restart filmu, począwszy od firmy produkcyjne Blumhouse i Lionsgate.
Ponadto Rock zauważył, że od czasu ogromnego sukcesu pierwszego filmu stosunki między studiem a zespołem były niepewne.
„Myślę, że teraz dwukrotnie zdarzyło się, że przeoczono oryginalnych twórców i sprowadzono innych ludzi, z których wszyscy byli dobrzy” – powiedział Rock. „Ale żadna z kontynuacji nie przyciągnęła widzów w taki sposób, w jaki tego oczekiwali. Dlatego może warto przynajmniej porozmawiać z niektórymi z oryginalnych twórców”.
„Rozumiem, że możesz być czegoś zbyt blisko i być może perspektywa z zewnątrz jest pomocna, ale ogólnie rzecz biorąc, to nie zadziałało” – kontynuował. „Nie zrobili takiego hitu, jaki chcieli. Mam nadzieję, że Blumhouse nie powie: „Hej, zrestartujmy to bez rozmowy z nikim”. [from the first one].’ Ale z żadnym z nas nie rozmawiali.
„Nie wiem, jak możesz przewyższyć to, co my. Ale zależy mi na franczyzie, więc ktokolwiek to zrobi, mam nadzieję, że poradzi sobie z tym ostrożnie” – podsumował.
„The Post” poprosił Lionsgate i Blumhouse o komentarz.
Frustrację Rocka podzielił również Mike Monello, który był współproducentem horroru.
„Radykalny pomysł: możesz spróbować oddać ten projekt w ręce pierwotnego zespołu, który stworzył pierwszy”, Monello opublikowane w Internecie. „Wiesz, zespół, który tak naprawdę ma cały plan franczyzowy mający na celu odkrycie na nowo, czym mógłby być film „Blair Witch”?
Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej, gdy jeden z członków oryginalnej obsady, Joshua Leonard, zamieścił na Instagramie post o swoich frustracjach związanych z serią.
„Jestem bardzo dumny z naszego małego punkrockowego filmu i KOCHAM fanów, którzy podtrzymują ogień” – napisał 48-letni Leonard. „Ale w tym momencie mamy do czynienia z 25 latami braku szacunku ze strony ludzi, którzy zgarnęli do kieszeni lwią część (gra słów zamierzona) zysków z NASZEJ pracy, co wydaje się zarówno obrzydliwe, jak i bezklasowe”.
Oryginalny film jest prezentowany w postaci znalezionego materiału nagranego przez Joshuę, Heather i Michaela (w tej roli Leonard, Heather Donahue i Michael C. Williams) oraz trzech studentów, którzy udają się do lasu, próbując dojrzeć tajemniczą Blair Witch.
Film Myricka i Sáncheza miał swoją premierę na festiwalu w Sundance w 1999 roku, stał się letnim hitem kinowym, a obecnie jest jednym z najbardziej dochodowych filmów, jakie kiedykolwiek powstały.
Próbując wypromować film, ekipa filmowa zaprojektowała kilka plakatów przedstawiających osoby zaginione, przedstawiające trzyosobową obsadę, a nawet stworzyła stronę internetową – która obecnie nie istnieje – zawierająca kilka filmów przedstawiających aktorów udających funkcjonariuszy organów ścigania składających zeznania na temat swoich spraw .
Nie podano daty premiery ani szczegółów fabuły nowego filmu.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}