Rozrywka

Aktorka, która oskarżyła Gerarda Depardieu o napaść na tle seksualnym, zmarła po skoku do Sekwany z mostu w Paryżu

  • 14 grudnia, 2023
  • 3 min read
Aktorka, która oskarżyła Gerarda Depardieu o napaść na tle seksualnym, zmarła po skoku do Sekwany z mostu w Paryżu


Francuska aktorka, która oskarżyła Gérarda Depardieu o napaść na tle seksualnym, zmarła po rzuceniu się z mostu do Sekwany w Paryżu.

Emmanuelle Debever (60 lat) zagrała z Depardieu w filmie Danton z 1982 roku. Zmarła 7 grudnia.

Do rzekomego samobójstwa doszło w dniu, w którym francuski program śledczy wyemitował fragmenty 74-letniego Depardieu, który podczas wizyty w Korei Północnej wypowiadał się na temat 10-letniej dziewczynki i sprawiał wrażenie, jakby obmacywał tyłek tłumacza.

Wszczęto śledztwo w sprawie przyczyny śmierci.

Prokuratura paryska podała, że ​​29 listopada partnerka Debever zgłosiła, że ​​„wyszła z domu, zostawiając niepokojącą wiadomość”.

Następnie nawiązano powiązanie z odkryciem „kobiety, która skoczyła z mostu do Sekwany” – dodał.

Została „reanimowana przez straż pożarną” i „zabrana do szpitala”, ale zmarła tydzień później po rzuceniu się z mostu w 7. dzielnicy miasta.

„Media podały następnie, że aktorka skarżyła się na niewłaściwe zachowanie ze strony Gérarda Depardieu, zwłaszcza w poście na Facebooku w 2019 roku” – dodał prokurator.

W swoim poście na Facebooku Debever wspomniała o kręceniu filmu Danton w 1982 roku.

„Monstre sacré (Depardieu) podczas zdjęć pozwalał sobie na wiele rzeczy… Korzystał z prywatności w powozie. Wsunął swoją wielką łapę pod moje halki, żeby rzekomo lepiej mnie wyczuć. Ja, nie pozwalając mu się do mnie zbliżyć” – napisała.

Warto przeczytać!  Była asystentka oddzwania. Drapanie. Straszne, obrzydliwe

Dokument Depardieu, Gérard Depardieu, upadek Ogra, zawiera także zeznania innej francuskiej aktorki, Helene Darras, która oskarża Depardieu o obmacywanie jej podczas pracy nad filmem Disco z 2007 roku.

W momencie rzekomego zdarzenia Darras, który pracował jako statysta, miał 26 lat.

W czwartek paryska prokuratorzy potwierdzili, że złożyła skargę prawną. Teraz muszą podjąć decyzję, czy rozpocząć dochodzenie.

Od grudnia 2020 r. wobec Depardieu toczy się śledztwo w sprawie gwałtu i napaści na tle seksualnym w następstwie kolejnej skargi złożonej przez aktorkę Charlotte Arnould, która stwierdziła, że ​​aktor zgwałcił ją dwukrotnie w swoim paryskim domu w sierpniu 2018 r.

Od tego czasu w prasie oskarżyło go kilkanaście innych kobiet.

Depardieu zaprzeczył, jakoby miał dopuścić się jakichkolwiek nieprawidłowości.

W październikowym liście do „Le Figaro” Depardieu upierał się, że „nie jest ani gwałcicielem, ani drapieżnikiem”.

„Nigdy, ale to nigdy nie molestowałem kobiety” – napisał, zapewniając, że nie będzie angażował się w „żadne projekty”, biorąc pod uwagę „kontekst” postawionych mu zarzutów.

Niektórzy wystąpili w jego obronie. Nathalie Baye powiedziała: „Gerard Depardieu to jeden z aktorów, z którymi pracowałam najczęściej. Nie poznaję tego mężczyzny (przedstawionego przez jego oskarżycieli). Dużo z nim pracowałem i nigdy nie miałem najmniejszego problemu.

Warto przeczytać!  Ciotka Matty'ego Healy'ego sugeruje, że utwory Taylor Swift z „TTPD” nie opowiadają pełnej historii o romansie

Jednak w dalszych zeznaniach Anouk Grimberg, przyjaciółka Depardieu od 30 lat, stwierdziła w tym tygodniu, że ona i reszta francuskiego przemysłu kinowego pozwalała mu zbyt długo unikać niedopuszczalnych zachowań.

„On taki jest, bo wszyscy mu na to pozwalają. Zachowuje się jak łotr w stosunku do kobiet” – powiedziała France Inter.

„Pozostanie przyjacielem Depardieu musi być skomplikowane” – dodała – „ponieważ Depardieu niszczy i demoluje ludzi na zawsze… Być może sprawiedliwość pomoże położyć kres temu szalonemu wyścigowi, na który pozwoliło kino”.


Źródło