Aktorka Stella Stevens, znana z „The Nutty Professor”, zmarła w wieku 84 lat
Zmarła Stella Stevens, czołowa aktorka komediowa z lat 60. Miała 84 lata.
Jej syn, Andrew Stevens, potwierdził jej śmierć w CBS News w piątkowym oświadczeniu, mówiąc, że „była w hospicjum od dłuższego czasu” po walce z chorobą Alzheimera.
Stella ma również troje wnucząt, powiedział jej syn.
Urodzona jako Estelle Caro Eggleston w Yazoo City w stanie Mississippi w 1938 r. Wyszła za mąż w wieku 16 lat i urodziła swoje pierwsze i jedyne dziecko, aktora / producenta Andrew Stevensa, w 1955 r., Kiedy miała 17 lat, i rozwiodła się dwa lata później. Zaczęła grać i modelować podczas studiów na Memphis State University i zadebiutowała w filmie niewielką rolą w musicalu Binga Crosby’ego „Say One for Me” w 1959 roku, ale uważała „Li’l Abner” za swój wielki przełom.
„Szef reklamy w Paramount w zasadzie uczynił mnie symbolem seksu na całym świecie”, powiedział Stevens FilmTalk w 2017 roku. najlepsze restauracje, spotkania ze wspaniałymi aktorami i reżyserami… to były złote lata Hollywood. To był bardzo ekscytujący czas”.
Wkrótce potem zdobyła Złoty Glob New Star, została wybrana Playboy’s Playmate of the Month i dostała kontrakt z Paramount Pictures, co doprowadziło do pracy przy filmie i „Girls! Girls! Girls!” z Elvisem Presleyem, na co zgodziła się tylko dlatego, że obiecano jej udział w filmie Montgomery Clift, jeśli to zrobi. Powiedziała, że to było nędzne sześć dni kręcenia, z powodu temperamentu reżysera Normana Tauroga, chociaż powiedziała, że Presley był miły. Zdjęcie Clifta też nie wyszło, przynajmniej z jej obiecaną współgwiazdą. Zmieniło się to w „Too Late Blues” Johna Cassavetesa z Bobbym Darrinem.
„Bobby był bardzo dobrym aktorem, ale jak możesz sobie wyobrazić, nie był Montgomery Clift” – powiedziała.
Następnie pojawił się „The Nutty Professor” jako uczennica Lewisa, Stella Purdy, w której jest zauroczony.
„Jerry Lewis powiedział szefom w Paramount, że chce obsadzić najpiękniejszą osobę pracującą w studiu – czy coś w tym stylu – i tak dostałam tę pracę” – powiedziała. „Wszyscy staraliśmy się, aby postacie, które stworzył w scenariuszu, były wyjątkowe, wspaniałe, niepowtarzalne – i jeśli mnie pytasz, wierzę, że właśnie dlatego film wciąż trzyma się po tylu latach”.
W Columbia Pictures pojawiła się w filmach Sekret mojego sukcesu, The Silencers z Deanem Martinem i Where Angels Go Trouble Follows, jako zakonnica u boku Rosalind Russell. Inne godne uwagi role to „Rzeź” z Jimem Brownem, film telewizyjny Sama Peckinpaha „Bitwa pod Cable Hogue” oraz „Przygoda Posejdona”, w którym zagrała Lindę Rogo, żonę postaci granej przez Ernesta Borgnine’a.
Stevens stale pracował w telewizji w latach 70. i 80., występując w odcinkach pilotowych Wonder Woman, Hart to Hart i The Love Boat oraz w serialach takich jak Night Court, Murder She Wrote i Magnum. LICZBA PI”
W 2017 roku powiedziała, że jej ulubionym reżyserem, z którym pracowała, był Vincente Minnelli przy „Zalotach ojca Eddiego” z 1963 roku. Wyreżyserowała także kilka filmów, dokument „An American Heroine”, który nigdy nie trafił do dystrybucji, oraz „Ranczo.” W 2010 roku przeszła na emeryturę.
W wywiadzie udzielonym w 1994 roku Stevens powiedziała, że martwi się, że nie udało jej się wydobyć tego, co najlepsze ze swoich reżyserów i że zmieniły się jej ambicje.
„Chciałam być jak moje ulubione aktorki: Greta Garbo i Marlene Dietrich. Chciałam być jak wybuch młodości, a kiedy dostaję kurzych łapek lub wieku, znikam z ekranu” – powiedziała. Ale miałem też plan bycia reżyserem… Widziałem (Bob Hope) w wieku 83 lat opowiadający dowcipy i dobrze się bawiący. Powiedziałem wtedy, że nigdy nie chcę rzucać. Chcę być taki jak ten człowiek. Chcę iść dalej na zawsze. Chcę umrzeć na planie filmowym”.