Świat

Aktualizacje dotyczące Sudanu: niejednolite zawieszenie broni powoduje spadek liczby walk

  • 20 kwietnia, 2023
  • 7 min read
Aktualizacje dotyczące Sudanu: niejednolite zawieszenie broni powoduje spadek liczby walk


Niejednolite zawieszenie broni między dwoma rywalizującymi ze sobą generałami Sudanu, które odbyło się w niektórych częściach stolicy w środę wieczorem, gdy zdesperowani mieszkańcy szukali sposobów na ucieczkę z miasta po pięciu dniach uwięzionych w chaotycznych walkach z kurczącymi się zapasami wody i żywności.

Ewakuacja ze stolicy, Chartumu, okazała się bardzo niebezpieczna od czasu wybuchu konfliktu między siłami zbrojnymi Sudanu a potężną grupą paramilitarną, Siłami Szybkiego Wsparcia. Ale po wielu dniach spędzonych w swoich domach, często gdy na ulicach szaleją walki, coraz więcej Sudańczyków i obcokrajowców próbowało uciec z pięciomilionowego miasta.

Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że ​​od czasu wybuchu walk w sobotę zginęło prawie 300 osób, a ponad 3000 zostało rannych. Wielu mieszkańców peryferyjnych dzielnic Chartumu, gdzie jest mniej walk, już uciekło z miasta pieszo, autobusami i samochodami, podążając drogami wzdłuż Nilu, które prowadzą na północ w kierunku Egiptu lub Port Sudan lub do bezpieczniejszych obszarów na południu.

Warunki w Sudanie pogarszały się w zawrotnym tempie, nawet jak na standardy współczesnej wojny. Chartum był już słabym miastem, zanim w sobotę wybuchły walki, z częstymi przerwami w dostawie prądu i gwałtownie rosnącymi cenami żywności. Teraz jest w uścisku dwóch dobrze uzbrojonych, zaprawionych w bojach sił, dowodzonych przez generałów, którzy od miesięcy planowali konflikt, pomimo rozmów, które zachodni mediatorzy mieli nadzieję, że pozwolą Sudanowi na przejście do rządu cywilnego.

W miarę pogarszania się warunków w mieście i doniesień o uzbrojonych bandytach włamujących się do domów i atakujących cywilów – w tym ambasadora europejskiego – kilka krajów ruszyło, by pomóc swoim obywatelom. Ale wyzwania są strome.

Międzynarodowe lotnisko w Chartumie, miejsce intensywnych walk, które zniszczyły co najmniej 19 zaparkowanych samolotów, jest zamknięte dla ruchu.

Warto przeczytać!  Ramadan pogrążony w smutku z powodu śmierci i cierpień podczas wojny między Izraelem a Gazą

Japonia jako pierwszy kraj ogłosiła planowaną ewakuację swoich obywateli – choć nie było jasne, w jaki sposób – a Niemcy podobno wysłały trzy samoloty, tylko po to, by odwołać akcję ratunkową, gdy byli w drodze.

Departament Stanu USA powiedział, że nie ma planów ewakuacji koordynowanej przez rząd i wezwał Amerykanów w Sudanie do schronienia się na miejscu. Ambasada w Chartumie odmówiła podania liczby Amerykanów przebywających w tym kraju. Ale urzędnik amerykański, mówiąc pod warunkiem zachowania anonimowości w celu omówienia drażliwych kwestii, powiedział, że podczas pandemii Covid ambasada liczyła około 19 000 Amerykanów w Sudanie, z których wielu miało podwójne obywatelstwo.

Funkcjonariusze bezpieczeństwa powiedzieli, że wiele osób może uciec, jeśli utrzyma się ostatnie zawieszenie broni.

„To największa szansa dla cywilów”, powiedział Dale Buckner z Global Guardian, amerykańskiej firmy ochroniarskiej, która od soboty zorganizowała cztery ewakuacje drogowe. Powiedział, że ewakuowani dotarli do Egiptu i Erytrei.

Ale przemoc rozprzestrzeniająca się w Chartumie znacznie utrudniła ewakuację ludzi w ostatnich dniach. — To zbyt niebezpieczne — powiedział. „Nie chcemy narażać naszych agentów i ich pracowników”.

W środę wieczorem sudańskie wojsko zgodziło się na propozycję Sił Szybkiego Wsparcia dotyczącą 24-godzinnego humanitarnego zawieszenia broni, które umożliwiłoby ewakuację ludności cywilnej lub uzupełnienie zapasów. Ale z podobnym wysiłkiem, który zakończył się niepowodzeniem dzień wcześniej, nie było jasne, czy rozejm się utrzyma.

Od samego rana samoloty bojowe zbombardowali międzynarodowe lotnisko, próbując rozgromić okopane tam myśliwce RSF. Żołnierze RSF na ciężarówkach zaparkowanych na pobliskich ulicach, ustawionych między domami wypełnionymi skulonymi mieszkańcami, próbowali zestrzelić myśliwce z dział przeciwlotniczych.

Warto przeczytać!  Oto „konkretna” droga Ukrainy do przystąpienia do NATO

Wędrujące bitwy artyleryjskie, ostrzał snajperski z wieżowców i nieprzewidywalne naloty sprawiły, że cywile zdawali się być narażeni na zagrożenia ze wszystkich stron.

„To bardzo ponura i niebezpieczna sytuacja” – powiedział Ghazali Babiker, szef Lekarzy bez Granic w Sudanie. Chaos uniemożliwił medykom leczenie pacjentów lub przenoszenie zapasów. – Jesteśmy sparaliżowani – powiedział. „Nie możemy się ruszyć”.

Dym kłębiący się w pobliżu lotniska w Chartumie w środę.Kredyt…Agencja France-Presse — Getty Images

W ekskluzywnej dzielnicy Rijad oddziały paramilitarne umieściły wyrzutnie rakiet przed domami, przez co rodziny opuszczały je w obawie przed nalotami. W Nyala, na południowym zachodzie kraju, jeden z mieszkańców powiedział, że RSF plądruje biura i rynki.

Na kampusie Uniwersytetu w Chartumie dziesiątki studentów i pracowników uniwersyteckich zostało uwięzionych przez prawie cztery dni, zmuszonych do ukrywania się, gotowania posiłków i modlitwy w podziemiach biblioteki.

„Wszystko to zostało zrobione przy wibracjach budynku i odgłosach starć” – powiedział Al-Muzzafar Mohammed, jeden ze studentów. Około 90 z nich udało się ewakuować we wtorek po południu, ale jeden student został zastrzelony w niedzielę i pochowany na terenie kampusu, powiedział pan Mohammed.

Dwóch wyższych urzędników Unii Europejskiej zostało zaatakowanych w ostatnich dniach, jeden odniósł ranę postrzałową, a konwój przewożący obywateli USA został ostrzelany, gdy jechał w kierunku amerykańskiego kompleksu w Chartumie. Grupy pomocowe donoszą o nalotach żołnierzy na domy i śmierci pracowników.

Wiele z tych ataków przypisywano RSF, która poinformowała na Twitterze, że tak się stało utworzył infolinię otrzymywać „skargi i wezwania pomocy od obywateli” – ogłoszenie, które spotkało się z szyderczą reakcją niektórych mieszkańców.

Warto przeczytać!  USA oceniają potencjalne uszkodzenia systemu obrony przeciwrakietowej Patriot po rosyjskim ataku pod Kijowem

Zamieszanie pogłębiło się także w zachodnim regionie Darfuru. W mieście El Fasher Lekarze bez Granic poinformowali, że udzielili pomocy 220 rannym cywilom, z których 34 zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. W innym mieście, Nyala, szabrownicy opróżnili magazyny wypełnione środkami medycznymi.

„Zabrali wszystko” – powiedział dr Babiker.

We wtorek w kolejce po chleb w Chartumie.Kredyt…El Tayeb Siddig/Reuters

RSF zapowiedziała, że ​​przekaże grupę zatrzymanych żołnierzy egipskich do Chartumu, gdzie zostaną oni przekazani władzom egipskim „gdy nadarzy się odpowiednia okazja”. Egipt powiedział, że żołnierze przetrzymywani w bazie lotniczej około 200 mil na północ od stolicy przybyli do Sudanu na wspólne ćwiczenia wojskowe i zaprzeczył twierdzeniom bojowników RSF, że Egipt wspiera armię w wojnie.

Kilka godzin później egipskie media podały, że pierwsza partia żołnierzy wylądował z powrotem w domua drugiego spodziewano się kilka godzin później.

Stany Zjednoczone i inne kraje ponowiły apele do dwóch walczących generałów, szefa armii gen. Abdela Fattaha al-Burhana i przywódcy paramilitarnego, generała broni Mohameda Hamdana, o zaprzestanie walki.

Rzecznik japońskiego rządu omawiający plan ewakuacji, Hirokazu Matsuno, powiedział na konferencji prasowej, że około 60 obywateli Japonii w Sudanie jest bezpiecznych, chociaż wielu boryka się z poważnymi niedoborami żywności i wody.

Inne narody pozostały ostrożne, przynajmniej publicznie, co do swoich planów.

Niemcy wysłały trzy samoloty transportowe w kierunku Sudanu, aby ewakuować około 150 swoich obywateli, tylko po to, by porzucić plan podczas postoju na tankowanie w Grecji, donosi niemiecki tygodnik Der Spiegel. Powołując się na bezpieczeństwo misji, niemieckie Ministerstwo Obrony nie potwierdziło odwołania.

Zniszczone pojazdy w południowym Chartumie w środę.Kredyt…Agencja France-Presse — Getty Images

Christopher F. Schuetze, Shashank bengalski I Abdi Latif Dahir przyczynił się do zgłoszenia.




Źródło