Świat

Aktualizacje na żywo wojny Izrael-Hamas: Blinken przybywa na Bliski Wschód, aby zebrać poparcie dla planu zawieszenia broni

  • 5 lutego, 2024
  • 4 min read
Aktualizacje na żywo wojny Izrael-Hamas: Blinken przybywa na Bliski Wschód, aby zebrać poparcie dla planu zawieszenia broni


Sekretarz stanu USA Antony J. Blinken przybędzie w poniedziałek do Riyadu w Arabii Saudyjskiej. Powitał go Mohammed Al-Ghamdi z saudyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.Kredyt…Mark Schiefelbein/Associated Press

Sekretarz stanu Antony J. Blinken rozpoczął w poniedziałek podróż na Bliski Wschód, która ma zapobiec szerszej wojnie w regionie i zjednoczyć sojuszników wokół propozycji uwolnienia zakładników przetrzymywanych w Gazie. Wizyta ma miejsce w czasie, gdy administracja Bidena prowadzi ataki odwetowe przeciwko wspieranym przez Iran bojownikom, których celem są wojska amerykańskie.

Pan Blinken wylądował w Arabii Saudyjskiej podczas swojej piątej podróży do tego regionu od ataków z 7 października w Izraelu. Urzędnicy amerykańscy wyrazili, że ma nadzieję przyspieszyć rozmowy w sprawie szeregu powiązanych ze sobą porozumień mających zakończyć wojnę w Gazie i odbędą spotkania z przywódcami Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Kataru, Izraela i Zachodniego Brzegu – wszystkimi kluczowymi graczami w negocjacjach w sprawie potencjalnej przerwy w walka.

Administracja Bidena i jej arabscy ​​sojusznicy nadal czekają na odpowiedź Hamasu na ramy porozumienia obejmującego wymianę ponad 100 izraelskich zakładników przetrzymywanych w Gazie w zamian za przerwę w walkach i uwolnienie Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich więzieniach.

Warto przeczytać!  Eskalacja przemocy między Izraelem a libańskim Hezbollahem w związku z atakiem w Gazie | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Urzędnik amerykański, który pod warunkiem zachowania anonimowości i szczegółowo opisał wysiłki dyplomatyczne, powiedział, że Blinken powie amerykańskim sojusznikom w regionie, że niedawnych ataków administracji Bidena na wspierane przez Iran bojówki nie należy interpretować jako eskalacji walk na Bliskim Wschodzie. Wschód.

W ostatnich dniach Stany Zjednoczone przeprowadziły dziesiątki ataków wojskowych na cele w Iraku i Syrii w odwecie za zabicie trzech członków amerykańskiej służby w bazie w pobliżu granicy syryjskiej w Jordanii. Amerykańskie i brytyjskie samoloty bojowe, przy wsparciu sojuszników, przeprowadziły nową serię nalotów na wspieraną przez Iran milicję Houthi w Jemenie, próbując powstrzymać tę grupę od atakowania statków na Morzu Czerwonym.

Ataki w Iraku i Syrii skłoniły Rosję do wezwania do zwołania „pilnego” posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, które miało się zebrać w poniedziałek po południu. Maria Zakharova, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, oskarżyła w sobotę Stany Zjednoczone o dalszą eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie, stwierdzając, że strajki pokazały „agresywny charakter polityki USA” w regionie.

W Izraelu główny dyplomata Bidena przekaże amerykańskim obawom związanym z rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych wśród cywilów w Gazie. Według ministerstwa zdrowia Gazy od 7 października zginęło ponad 27 000 Palestyńczyków, a w wyniku walk prawie dwa miliony ludzi zostało przesiedlonych.

Warto przeczytać!  Chile: W pożarze lasu zginęło co najmniej 46 osób

„Równie jasno wyrażaliśmy się, że musimy zwracać uwagę na ogromne i straszliwe cierpienia narodu palestyńskiego i reagować na nie” – powiedział w niedzielę doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake Sullivan. „A to oznacza naciskanie na Izrael w kwestiach związanych z pomocą humanitarną, którą pomogliśmy odblokować i przedostać się do Strefy Gazy, a potrzeba jej znacznie więcej”.

Pan Blinken omówi także, jak nazywają to dyplomaci, plany „dzień później” dotyczące administrowania Gazą po zakończeniu walk, w tym możliwą rolę Autonomii Palestyńskiej, która zarządza częściami okupowanego przez Izrael Zachodniego Brzegu.

Administracja Bidena ma także nadzieję na postęp w nakłonieniu Arabii Saudyjskiej do nawiązania stosunków dyplomatycznych z Izraelem, co jest długoterminowym celem, który Stany Zjednoczone uważają za ważny dla stabilizacji na Bliskim Wschodzie. Zgodnie z proponowaną umową Stany Zjednoczone zaoferowałyby Arabii Saudyjskiej traktat obronny, pomoc w cywilnym programie nuklearnym i zwiększyły sprzedaż broni, podczas gdy Saudyjczycy i Amerykanie teoretycznie nakłoniliby Izrael do zaakceptowania warunków podjęcia konkretnych kroków w kierunku utworzenia państwa palestyńskiego w zamian za uznanie Arabii Saudyjskiej.


Źródło