Rozrywka

Aktualizacje na żywo z Met Gala 2023: aktualności i zdjęcia z czerwonego dywanu

  • 1 maja, 2023
  • 5 min read
Aktualizacje na żywo z Met Gala 2023: aktualności i zdjęcia z czerwonego dywanu


Karl Lagerfeld, urodzony w Niemczech projektant mody, który jest tematem tegorocznej Met Gala, lubił budzić kontrowersje, a jego osiągnięcia na wybiegu często przyćmiewały obraźliwe gafy i głupie uwagi.

Jego pomyłki mogą być monumentalne — w dosłownym sensie. Weźmy pod uwagę 28-metrową „górę lodową”, która imponująco unosiła się nad jego pokazem odzieży gotowej z jesieni 2010 roku. Scena, wyrzeźbiona z 240 ton śniegu i lodu, rzekomo ściętych z lodowca w Szwecji, miała być komentarzem do globalnego ocieplenia. Ale ten gest nie trafił w cel, ponieważ zajęło sześć dni i stale utrzymywaną temperaturę 25 stopni, aby zapewnić, że bloki lodu dotrą na jego pas startowy w stanie nienaruszonym – dostarczone oczywiście za pomocą 15 ciągników siodłowych.

Wyraźnie wpisał się w świadomość mody jego pokaz Chanel z wiosny 2015 roku w Paryżu, zainscenizowany jako feministyczny protest. Ustawiona jako scena tłumu w Grand Palais, przedstawiała unoszącą megafon Carę Delevingne prowadzącą falangę modelek krzyczących o wolność, niektóre machające plakatami z napisami „Historia to jej historia” i „Najpierw kobiety”. Wyczyn uniósł brwi, potępiony za trywializację pilnego ruchu politycznego.

Pan Lagerfeld mógł równie dobrze wzruszyć ramionami. „Wszystko, co mówię, to żart” — stwierdził kiedyś.

Warto przeczytać!  „Złoty kawaler”: Leslie Fhima twierdzi, że Gerry Turner „wszystko poza” oświadczył się podczas randki w apartamencie fantasy

Ale wydawało się, że to żart z projektanta, kiedy w 1994 roku wysłał Claudię Schiffer na wybieg w sukience Chanel wyhaftowanej świętym muzułmańskim tekstem, co wywołało międzynarodowe kontrowersje. Pan Lagerfeld, który powiedział wtedy, że nie ma pojęcia, co oznacza ten tekst, przeprosił, co jest rzadkością.

Wcześniej czerpał inspirację z hip-hopu i rapu, zabierając biżuterię na wybiegi, przyozdabiając modelki na pokazie Chanel z jesieni 1991 roku w masywne złote łańcuszki. Krytycy zarzucali przywłaszczenie kulturowe (chociaż termin ten nie stał się jeszcze modnym hasłem, jakim jest dzisiaj).

Wtedy nie było przeprosin. „Raperzy mówią prawdę” – powiedział po koncercie pan Lagerfeld. „To jest teraz potrzebne”. Kilka lat później projektant, który pojawił się w teledysku ze Snoop Doggiem, powrócił do rapu. W jego pokazie Chanel z wiosny 1994 roku roiło się od łańcuchów i innych nieprzemyślanych odniesień do powiązań z gangami.

Na początku lat 90. Lagerfeld obsadził włoską gwiazdę porno Moanę Pozzi w programie Fendi. Przynajmniej jeden z jego gości wyszedł zirytowany, ale projektant wydawał się niewzruszony. „Podziwiam aktorów porno”, powiedział Vice w 2010 roku, dodając: „Bez prostytutek i bez filmów porno byłoby znacznie więcej przestępstw”.

Warto przeczytać!  „Nowy Jork, Nowy Jork” na Broadwayu

Inne wypowiedzi były równie prowokacyjne, wygłoszone z pewnością siebie, która nie znosiła sprzeciwu. Niektóre były zgodne z osobowością pana Lagerfelda, która wydawała się celową parodią władczego projektanta mody z końca XX wieku. „Jestem jak karykatura samego siebie i to mi się podoba” – powiedział. „Jest jak maska”.

Jednak pod tą maską czasami kryło się prawdziwe okrucieństwo. Jego cierpkie, niefiltrowane uwagi zdradziły kilka jego bardziej wstecznych przekonań. Notorycznie mający fobię tłuszczową, bronił swojego wykorzystania modelek w rozmiarze 0, twierdząc w 2009 roku, że „nikt nie chce oglądać kobiet o krągłych kształtach”.

Przy innej okazji rozwinął: „Masz grube matki z paczkami chipsów siedzące przed telewizorem i mówiące, że szczupłe modelki są brzydkie”. Najwyraźniej, kontynuował, moda nigdy nie była dla nich przeznaczona.

Pan Lagerfeld też nie był fanem ruchu #MeToo, pytając w wybuchowym wywiadzie z 2018 roku, dlaczego niektórym kobietom zajęło lata publiczne dzielenie się swoimi historiami napaści na tle seksualnym. „Mam tego dość”, powiedział magazynowi Numéro. „To, co najbardziej mnie w tym wszystkim szokuje, to gwiazdy, którym zajęło 20 lat, aby przypomnieć sobie, co się stało. Nie wspominając już o tym, że nie ma świadków oskarżenia”.

Warto przeczytać!  Chirurg plastyczny dla bogatych ujawnia cztery procedury, na które jest największy popyt

Kolejnym celem były małżeństwa homoseksualne. „Jestem temu przeciwny z bardzo prostego powodu” — powiedział w 2010 roku. „W latach 60. wszyscy mówili, że mamy prawo do odmienności. A teraz nagle chcą mieszczańskiego życia”.

Nielicznym czcigodnym ikonom oszczędzono jego pogardy. W wywiadzie dla magazynu New York powiedział o Dianie, księżnej Walii: „Była ładna i była słodka, ale była głupia”. Nie powstrzymał też Andy’ego Warhola: „Nie powinienem tego mówić, ale fizycznie był dość odrażający”.

Podziwiał Kate Middleton, ale nie jej siostrę Pippę, mówiąc, że nie podoba mu się jej twarz i że „powinna tylko ją pokazywać”. Co do Lany Del Rey: „Czy ona jest konstruktem ze wszystkimi implantami?”

Pan Lagerfeld często potrafił być dla siebie równie surowy.

Twierdził, że nie ma wychwalanych ideałów. „Moją jedyną ambicją” — powiedział — „jest noszenie dżinsów w rozmiarze 28”. Nie pisał pamiętników: „Nie mam nic do powiedzenia” – stwierdził kategorycznie. I, jak zasugerował, zadowolenie często mu umykało.

Jak powiedział: „Jestem swego rodzaju nimfomanką mody, która nigdy nie ma orgazmu”.


Źródło