Świat

Aleksiej Nawalny, przywódca rosyjskiej opozycji, umiera w więzieniu w wieku 47 lat

  • 17 lutego, 2024
  • 11 min read
Aleksiej Nawalny, przywódca rosyjskiej opozycji, umiera w więzieniu w wieku 47 lat


Aleksiej A. Nawalny, działacz antykorupcyjny, który przez ponad dekadę przewodził opozycji politycznej w Rosji prezydenta Władimira V. Putina, doświadczając aresztowań, napaści i niemal śmiertelnego otrucia, zmarł w piątek w rosyjskim więzieniu. Miał 47 lat.

O jego śmierci poinformowała Federalna Służba Penitencjarna Rosji oraz rzeczniczka Nawalnego.

Rzeczniczka Kira Yarmysh poinformowała w sobotę w oświadczeniu dla X, że matka Nawalnego została oficjalnie powiadomiona o jego śmierci. Pani Yarmysh powiedziała, że ​​rosyjscy śledczy przewieźli ciało pana Nawalnego z kolonii karnej w Arktyce, gdzie było ono przetrzymywane, do pobliskiego miasta w celu zbadania. Nie określono przyczyny śmierci.

Pan Nawalny odsiadywał wiele wyroków, które najprawdopodobniej trzymałyby go w więzieniu co najmniej do 2031 r., na podstawie zarzutów, które według jego zwolenników zostały w dużej mierze sfabrykowane w celu nałożenia mu kagańca. Pomimo coraz trudniejszych warunków, w tym wielokrotnych pobytów w izolatce, zachował obecność w mediach społecznościowych, podczas gdy członkowie jego zespołu w dalszym ciągu publikowali dochodzenia w sprawie skorumpowanej elity Rosji na wygnaniu.

W lutym 2021 r. pan Nawalny został skazany na trzy i pół roku więzienia po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie dochodził do siebie po otruciu w sierpniu poprzedniego roku. W marcu 2022 r. został skazany na dziewięć lat więzienia za defraudację i oszustwo w procesie, który międzynarodowi obserwatorzy określili jako „motywowany politycznie” i „fikcję”. W sierpniu 2023 roku został skazany na 19 lat więzienia za „ekstremizm”.

Nawalny faktycznie powrócił do życia po otruciu środkiem paralityczno-drgawkowym na Syberii w 2020 r. i przeprowadził wielokrotne strajki głodowe, aby poprawić swoje leczenie. W czasie pobytu w areszcie pan Nawalny był wielokrotnie umieszczany w izolatce i skarżył się na ciężkie choroby. W grudniu zniknął na trzy tygodnie podczas przenoszenia do kolonii karnej położonej 40 mil na północ od koła podbiegunowego.

Jednak nawet po wyjściu z więzienia Nawalny pozostał niezachwianym krytykiem Putina, byłego funkcjonariusza KGB, którego oskarżył o korupcyjne wykorzystywanie krajowych zysków z ropy naftowej w celu wzbogacenia swoich przyjaciół i otoczenia w służbach bezpieczeństwa. Partia polityczna Putina, jak powiedział kiedyś, była partią „oszustów i złodziei” i oskarżył prezydenta o próbę przekształcenia Rosji w „państwo feudalne”.

Jego własna polityka ewoluowała wraz z zaostrzeniem krytyki Putina. Choć pan Nawalny nie potępił na przykład wprost aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję w 2014 r., to bezwstydnie krytycznie wyraził się o inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę dwa lata temu.

W listopadzie 2022 roku Nawalny nazwał inwazję „koszmarem”, w który Rosja została wciągnięta przez Putina, którego określił jako „samotnego szalonego dziadka, który żyje fantazjami, że jest dowódcą wojskowym, niezwykle popularnym na Ukrainie”.

Pan Nawalny był znany ze swojej innowacyjnej taktyki walki z korupcją i promowania demokracji. Wbrew oczekiwaniom sprytnie wykorzystał politykę uliczną i media społecznościowe do zbudowania nieustępliwego ruchu opozycyjnego, nawet po tym, jak większość niezależnych mediów informacyjnych w Rosji została zdławiona, a inni krytycy zostali wypędzeni na wygnanie lub zabici w wyniku nierozwiązanych morderstw. Na lata przed inwazją Rosji na Ukrainę wielu współpracowników pana Nawalnego, a w niektórych przypadkach ich krewni, zostało aresztowanych lub zmuszonych do wygnania.

Warto przeczytać!  Izraelskie miasto skasowało pokaz dokumentu o Holokauście LGBTQ; Zamiast tego obejrzeli go mieszkańcy

W chwili swojej śmierci był najwybitniejszym krytykiem Putina, który nadal pozostał w Rosji w czasie, gdy prezydent obmyślił sposób na utrzymanie się u władzy co najmniej do 2036 roku.

Uważa się, że pan Nawalny był wielokrotnie atakowany fizycznie: jeszcze przed otruciem w 2020 r. przeżył wcześniejszą próbę zatrucia, gdy przebywał w więzieniu w 2019 r., oraz napaść w 2017 r., podczas której ktoś oblał mu twarz zielonym płynem, prawie go oślepiając.

Otwarcie mówił o możliwości zamordowania go.

„Staram się o tym za dużo nie myśleć” – powiedział w wywiadzie dla CBS News w 2017 roku. „Jeśli zaczniesz myśleć o tym, jakie ryzyko mnie naraża, nie możesz nic zrobić”.

20 sierpnia 2020 r. pan Nawalny ciężko zachorował i zapadł w śpiączkę wkrótce po wejściu na pokład samolotu lecącego z Syberii, gdzie spotkał się z kandydatami opozycji na urząd lokalny.

Samolot awaryjnie wylądował w rosyjskim mieście Omsk, gdzie lekarze przez dwa dni sprzeciwiali się prośbom jego żony o przewiezienie go do Niemiec na leczenie.

Ostatecznie pana Nawalnego ewakuowano do Berlina lotem ambulansu lotniczego, po tym jak zespół niemieckich lekarzy, który przybył do Omska, stwierdził, że podróż jest dla niego bezpieczna. Nieco ponad tydzień później rząd niemiecki ogłosił, że został otruty środkiem paraliżującym z bardzo silnej rodziny toksyn Nowiczok. Dowody, jak twierdzą niemieccy urzędnicy, są „jednoznaczne”.

„Pan. Nawalny padł ofiarą przestępstwa” – powiedziała wówczas kanclerz Niemiec Angela Merkel. „Rodzi to bardzo poważne pytania, na które tylko rząd rosyjski może i musi odpowiedzieć”.

Nowiczok, broń z czasów sowieckich wynaleziona do celów wojskowych, została użyta przeciwko Siergiejowi V. Skripalowi, byłemu sowieckiemu szpiegowi, i jego córce w ataku w Salisbury w Anglii w 2018 r., który rząd brytyjski przypisał ramieniu rosyjskiego wywiadu wojskowego, GRU

W grudniu 2020 r. Nawalny opublikował nagranie wideo, na którym – udając doradcę wyższego szczebla rosyjskiego funkcjonariusza bezpieczeństwa – wyciąga zeznania od jednego ze swoich niedoszłych zabójców, zasadniczo potwierdzając zaangażowanie rosyjskich tajnych służb. Powiedziano mu, że truciznę podłożono mu w bieliźnie w hotelu na jakiś czas przed wejściem na pokład samolotu.

W następnym miesiącu poleciał z powrotem do Rosji, gdzie groził mu niemal pewny wyrok więzienia. Został aresztowany na lotnisku, ale jego powrót tchnął nowe życie w rosyjską opozycję, a w całym kraju wybuchły protesty.

Kilka dni po jego powrocie jego zespół opublikował raport o rzekomym tajnym pałacu zbudowanym dla Putina, który wyświetlono w serwisie YouTube ponad 100 milionów razy, co podsyciło protesty. Podczas ogłoszenia wyroku w 2021 r., przemawiając na moskiewskiej sali sądowej, Nawalny przewidział, że Rosjanie w końcu powstaną i pokonają Putina, którego nazwał „małym złodziejaszkiem”.

Putin ledwo wspomniał nazwisko Nawalnego, a państwowe media konsekwentnie go ignorowały przez całą jego dziesięcioletnią kampanię antykorupcyjną. Jednak pan Nawalny, młody i żwawy polityk, znalazł oparcie w rosyjskiej klasie średniej, co wyraźnie irytowało Kreml.

Odrzucając go jako niepatriotycznego głupka, Kreml czasami wydawał się skłonny przeoczyć jego krytykę, aby dać Putinowi pozory kierowania rządem tolerującym sprzeciw. Krótkie zatrzymania pozwoliły władzom rosyjskim trzymać Nawalnego poza zasięgiem wzroku podczas ważnych wydarzeń, takich jak zorganizowane protesty, a jednocześnie uniknąć krytyki za surowe traktowanie, które mogłoby uczynić go męczennikiem.

Pomimo ataków i kar więzienia pan Nawalny nie poddał się, jak stwierdził, chcąc zmienić bieg wydarzeń w swoim kraju i nie zawieść ludzi, którzy z nim pracowali. Był zły na, jak to określił, egocentryczny krąg Putina i chroniące go służby bezpieczeństwa.

„Robię to, bo nienawidzę tych ludzi” – powiedział w wywiadzie dla „The New York Times” w 2011 roku, zanim zyskał sławę.

Mimo to starał się zjednoczyć zwaśnione prodemokratyczne partie opozycji, co stanowi niespójny stan rzeczy, który nęka politykę Rosji od rozpadu Związku Radzieckiego w 1991 roku.

Niektórzy obawiali się jego prawicowych stanowisk, jak na przykład rosyjskiego nacjonalizmu, który charakteryzował jego wczesną działalność polityczną, jego poparcia dla praw do posiadania broni i jego antyimigranckich poglądów.

Aleksiej Anatoliewicz Nawalny, syn oficera Armii Czerwonej, urodził się 4 czerwca 1976 roku w podmoskiewskiej wsi Butyn i dorastał w odległych bazach wojskowych na terenie byłego Związku Radzieckiego.

Pan Nawalny studiował prawo na Uniwersytecie Przyjaźni Narodów w Moskwie oraz ekonomię na Akademii Finansów Federacji Rosyjskiej. Zanim zajął się polityką, pracował jako prawnik zajmujący się nieruchomościami, zdobywając uznanie jako autor bloga dla drobnych inwestorów, który ujawniał oznaki kradzieży i nadużyć w niektórych gigantycznych spółkach państwowych, takich jak Gazprom i Rosnieft.

Chociaż cel bloga był finansowy – opowiadał się za akcjonariuszami mniejszościowymi – był on także odważny politycznie, ponieważ oskarżał osoby z wewnątrz rządu o nadużycia, a Putina o tolerowanie tych nadużyć.

Poparcie pana Nawalnego wśród klasy średniej – głównie w stolicy, Moskwie, gdzie w 2013 r. bezskutecznie ubiegał się o urząd burmistrza – wniosło do kraju nowy typ polityki, skupiającej się nie na nieszczęściach strajkujących górników czy powściągliwej klasy intelektualistów, ale w podstawowych kwestiach nowej ery kapitalistycznej, takich jak ochrona kapitału własnego i inwestycje w akcje.

Media społecznościowe, takie jak Twitter, obecnie przemianowany na X, i Vkontakte, rosyjski odpowiednik Facebooka, przyczyniły się do wzrostu popularności Nawalnego. Przełom nastąpił w 2011 roku, kiedy za pomocą portali społecznościowych promował protesty uliczne sprzeciwiające się powrocie Putina do władzy na trzecią kadencję prezydencką. Protesty tchnęły nowe życie w obleganą opozycję, a on zaczął być postrzegany jako przywódca ruchu.

Warto przeczytać!  Policja prowadzi śledztwo w sprawie poczty brytyjskiej w związku z oskarżeniem ponad 700 pracowników o kradzież. Winowajcą była usterka informatyczna

Nastąpiły lata aresztowań i ataków.

Początkowo prokuratorzy postawili zarzuty defraudacji – związanej z jego pracą wiele lat wcześniej jako doradcy wojewody regionalnego – które powszechnie uważano za motywowane politycznie. Pan Nawalny otrzymał pięć lat więzienia w zawieszeniu.

Pan Nawalny nadal zabierał głos. Pozbawiony prawa do ubiegania się o urząd ze względu na przekonania karne, awansował innych polityków opozycji i kierował grupą antykorupcyjną, która opublikowała druzgocące doniesienia o łapówkarstwie na wysokim szczeblu.

W jednym z palących exposé z 2017 r. przedstawił sieć fundacji i firm fasadowych, wszystkie powiązane z byłym prezydentem Dmitrijem A. Miedwiediewem, którego rezydencje, wiejskie posiadłości, XVIII-wieczny pałac w Sankt Petersburgu i winnica w Toskanii zostały wystawione na wystawie wideo.

„System jest tak zepsuty, że nie ma w nim żadnych zdrowych części” – stwierdził Nawalny.

Pan Nawalny był zatrzymywany tyle razy, że kiedyś zażartował sędziemu, że nie będzie zabierał czasu sądu na składanie ostatecznych zeznań przed wydaniem wyroku, bo z pewnością miałby ku temu kolejną szansę.

„Ostatnie słowo oskarżonego powinno być dramatycznym momentem w jego życiu” – stwierdził. „Ale wszczęli przeciwko mnie tyle spraw, że to nie będzie moja ostatnia szansa, aby powiedzieć ostatnie słowo”.

Pozostawił po sobie żonę Julię Nawalną; ich córka Daria i syn Zachar; i jego brat Oleg Nawalny. Jego rodzice, Anatolij i Ludmiła Nawalni, są na emeryturze.

Pan Nawalny poznał swoją żonę na plaży w Turcji 23 lata temu i przed otruciem w 2020 r. para mieszkała w trzypokojowym mieszkaniu na peryferiach Moskwy. Pani Navalnaya ma wykształcenie ekonomiczne i przed urodzeniem dzieci pracowała w banku. Przez ostatnią dekadę zajmowała się domem, a w miarę zwiększania się nacisków na pana Nawalnego coraz częściej wypowiadała się na temat jego złego traktowania.

Podobnie jak jej mąż, pani Navalnaya i inni członkowie jego rodziny przez lata żyli w tyglu inwigilacji i nacisków policji. W 2014 r. Oleg Nawalny został skazany na trzy i pół roku więzienia na podstawie powszechnie uznawanych za sfabrykowanych zarzutów o oszustwo mające na celu powstrzymanie działalności politycznej jego brata. Rodzice i dziadkowie pana Nawalnego byli „wiele razy prześladowani i bezprawnie ścigani” – napisała jego córka w magazynie Time w grudniu 2022 roku.

Rodzina była często postrzegana przez obserwatorów jako folia dla rodziny Putina, który jest rozwiedziony i rzadko widuje się go publicznie rozmawiającego o swoich dzieciach. Ostatni post w mediach społecznościowych pan Nawalny poświęcił żonie z okazji Walentynek.

„Kochanie, wszystko jest z tobą jak w piosence: Między nami są miasta, światła lotnisk, błękitne śnieżyce i tysiące kilometrów. Ale czuję, że jesteś blisko z każdą sekundą i kocham cię coraz bardziej” – napisał na Telegramie, kończąc swój post emoji serca. Zacytowana przez niego piosenka „Hope, My Earthly Compass” jest jednym z najbardziej znanych hitów w Rosji. Jej refren brzmi: „Nadzieja jest moim kompasem, a sukces nagrodą za odwagę”.


Źródło