Alex De Minaur wygłasza tajemniczy komentarz po porażce Rafaela Nadala | Tenis | Sport
Alex De Minaur stwierdził, że ludzie „założyli pewne rzeczy” po bezpośredniej porażce z Rafaelem Nadalem. Numer 11 świata pokonał Hiszpana zaledwie 10 dni temu w Barcelonie. Jednak Nadal zmienił scenariusz podczas Madrid Open i zwyciężył 7-6(6), 6-3, gdy presja dotarła do De Minaura.
Nadal odniósł największe zwycięstwo w swoim powrocie, wysyłając De Minaura do pakowania w ciągu dwóch godzin. Przed zawodami 37-latek stwierdził, że nie jest faworytem, biorąc pod uwagę, że rozegrał dopiero swój siódmy mecz w ciągu 15 miesięcy i miał problemy fizyczne przed przystąpieniem do turnieju.
Jednak pięciokrotny Madrid Open udowodnił, że się mylił, przechytrzając De Minaura, pokazując przebłyski klasycznego Nadala, pokonując 16 zwycięzców i wyraźnie poprawiając swój serwis. Tymczasem sytuacja przytłoczyła Australijczyka, który popełnił 33 niewymuszone błędy i przegrał mecz po podwójnym błędzie serwisowym.
Były to bardzo oczekiwane zawody, zwłaszcza że w zeszłym tygodniu zmierzyły się ze sobą na tym samym etapie turnieju Barcelona Open. Przemawiając po porażce, De Minaur przyznał, że przed meczem było dużo hałasu z zewnątrz i presji. „Oczywiście granie w tego typu meczach nigdy nie jest łatwe. Chcesz wyjść i grać na wysokim poziomie, ale warunki w Madrycie sprawiają, że gra tak, jak chcesz, jest nieco trudniejsza” – powiedział 25-latek.
De Minaur pokonał Nadala 7:5, 6:1 w Barcelonie, ale ośmiokrotny zdobywca tytułu miał wrażenie, że ich zmagania w Madrid Open były na innym poziomie. Kontynuował: „Wiesz, grasz w Barcelonie i nagle w tym meczu tutaj wszystko się podwaja. Cały hałas z zewnątrz podwaja się. Szkoda, że nie grałem lepiej, ale myślę, że jego poziom się podniósł i wyglądał całkiem nieźle, jeśli mogę tak powiedzieć.
Po tym, jak Nadal stwierdził, że nie jest faworytem, De Minaur poczynił niejasną uwagę na temat ludzi, którzy zakładają pewne rzeczy. „Posłuchaj, tak się dzieje. To znaczy, wychodzisz na mecz i wiesz, cała presja świata wywiera na ciebie wpływ, wszyscy, wszyscy na tej sali, wszyscy w samych mediach. Zakładają pewne rzeczy” – dodał.
„Słuchaj, myślę, że dzisiejszy mecz był trudny. Myślę, że mogłem grać lepiej i być może, jeśli wyjdę na boisko i zagram na swoim najlepszym poziomie, wezmę udział w tym meczu, ale nigdy się nie dowiemy, ponieważ nie zaprezentowałem dziś takiego poziomu.
De Minaur nie tylko grał z Nadalem na stadionie Manolo Santana, ale także zmierzył się z hiszpańskimi kibicami, którzy popychali swojego zawodnika przy każdej okazji. I był jeden moment na początku meczu, który wywołał kontrowersje.
Nadal przestał grać i zakreślił znacznik piłki, gdy pomyślał, że De Minaur uderzył piłkę długo, ale sędzia przyznał punkt Australijczykowi, wyjaśniając, że Nadal nie poprosił wyraźnie i ustnie o wyzwanie. 37-latek argumentował swoje racje przez kilka minut, podczas gdy na trybunach rozległy się okrzyki i gwizdy.
Odnosząc się do incydentu, De Minaur powiedział: „Tak, to kolejna rzecz, która wydarzyła się w meczu. Powtórzę: nie wiem dokładnie, co się stało. Kontynuowałem grę w punkt, a potem nagle nie wiedziałem, czy moja piłka jest w środku, czy na autu, i wtedy sędzia przyznał mi punkt. Nie wiedziałem więc, co się dzieje, i oczywiście publiczność się zaangażowała, ale to był cały mecz. Wiedziałem, czego się spodziewać, przychodząc i powinienem był lepiej sobie z tym poradzić.