Rozrywka

Alisha Weir opowiada o transformacji „Abigail”, wzór do naśladowania Saoirse Ronan, więcej

  • 19 kwietnia, 2024
  • 7 min read
Alisha Weir opowiada o transformacji „Abigail”, wzór do naśladowania Saoirse Ronan, więcej


Przez dziesięciolecia filmy o wampirach uczyniły gwiazdami wielu młodych aktorów, od Kirsten Dunst po Kirsten Stewart. Wkrótce to samo należy powiedzieć o irlandzkiej Alishie Weir, która w wieku 13 lat grała w filmie o potworach Universalu Abigail na jej niezwykle zdolnych ramionach.

W filmie Radia Silence, który dziś wchodzi do kin, Weir zostaje przedstawiona jako Abigail, miłośniczka baletnic wzięta do niewoli przez grupę przestępców żądających okupu w wysokości 50 milionów dolarów od swojego ojca, szefa mafii. Wprowadzony do pracy Rezerwowe Psy w stylu niejakiego Lamberta (Giancarlo Esposito) gang szybko zdaje sobie sprawę, że wpadł w pułapkę, gdy okazuje się, że to, co uważali za ich kryjówkę, wcale nie jest takie bezpieczne. Nie jest to zwykła dziewczyna. Abigail jest w rzeczywistości wampirem, który będzie się bawił, wybijając je jedno po drugim.

Niezwykłą dziewczyną jest też Weir, która poradziła sobie z takimi postaciami jak Melissa Barrera i Dan Stevens. Mówi się, że wykonała większość swoich akrobacji na potrzeby filmu samodzielnie i wyniosła projekt na wyższy poziom, wykorzystując swoje umiejętności tancerki. Dostała rolę tytułowej wampirzycy baletnicy po spotkaniu na Zoomie z reżyserami i czytaniu chemii z Barrerą, znajdując w projekcie szansę na realizację swojego marzenia o pracy w horrorze jako kogoś, kto dorastał na filmach takich jak Obecność.

„Horror zawsze był na mojej liście marzeń” – mówi Weir – „ponieważ zawsze bardzo mnie ciekawiło, czy na planie jest naprawdę straszny i czy aktorzy, którzy nas straszyli, naprawdę bali się kręcenia”.

Przed rozpoczęciem pracy nad filmem nie miała kontaktu z wieloma filmami o wampirach AbigailWeir miała przed sobą duże zadanie związane z podpisaniem umowy. Jej rola wymagała większego zasięgu i umiejętności, niż wiele nastolatek byłoby w stanie zebrać, a poza tym mówiła z amerykańskim akcentem, co było nowym doświadczeniem. W trakcie filmu jej osobowość podzieliła się na dwie części: „tę niewinną i słodką dziewczynę” wykazującą wielką wrażliwość oraz „prawdziwą, manipulującą i bezczelną siebie Abigail” – istotę nocy posiadającą ogromną siłę, mroczne poczucie humoru, i talent do jednowierszówek.

Warto przeczytać!  5 znaków zodiaku, których relacje poprawią się w marcu 2024 r

„Miałem niesamowitego trenera, Nancy [Banks], która naprawdę pomogła mi zrozumieć tę postać i jej dwie różne strony” – wspomina Weir. „Kiedyś mi pomagały, nazywałam je Abby i Abigail, więc każdego dnia, przeglądając scenariusz, korzystałam z dwóch różnych zakreślaczy, aby podkreślić różne postacie”.

W pracy nad projektem doświadczenie Weir z różnymi stylami tańca, od „lirycznego po jazz i komercyjny”, jeśli nie w szczególności z baletem, dobrze przydało się jej i twórcom filmu. Początkowo balet nie miał być główną częścią teatru Abigailwizualne opowiadanie historii. Jednak po rozmowach z Radio Silence i jej choreografką Belindą Murphy stało się to jedną z cech charakterystycznych filmu.

„Im więcej ja, Belinda, Matt i Tyler o tym rozmawialiśmy, tym większe było podekscytowanie i pomysły, a my nie mogliśmy się doczekać, aż to zrobimy” – mówi Weir. „Stało się to bardzo ważną częścią jej charakteru, więc niezależnie od tego, co robiła, zawsze robiła to w elegancki i pełen wdzięku sposób, zawsze skacząc, goniąc i piruetując wszędzie”.

Biorąc pod uwagę jej doświadczenie w „uczeniu się procedur”, przejście do filmu z drutami i innymi formami kaskaderów również okazało się bardziej płynne niż w przypadku debiutanta. Zapytana, w jakim stopniu chce uczestniczyć w tym aspekcie przedstawienia, odpowiedziała, że ​​nie może się doczekać możliwości poznania i zmierzenia się z każdą zaproponowaną sekwencją.

Warto przeczytać!  Książę William opuszcza królewskie wydarzenie, powołując się na „sprawy osobiste”

Zgodnie z przepisami dotyczącymi pracy dzieci Weir mogła chodzić na planie tylko przez pięć godzin dziennie, chociaż pozostawała na terenie obiektu przez dodatkowe trzy godziny korepetycji. Ciekawym aspektem jej doświadczenia był fakt, że do niedawna AbigailTytuł i fabuła trzymane były w tajemnicy, co oznaczało, że Weir musiał żyć w tajemnicy przez kilka miesięcy. „Bardzo trudno było mi to utrzymać, bo grałam wampirzycę baletnicę. Bardzo się cieszyłam, że mogę to wszystkim powiedzieć” – mówi. „Kiedy moi przyjaciele byli w przyczepie i po raz pierwszy zobaczyli mnie z kłami, zębami i oczami, w kostiumie pokrytym całą krwią, myślę, że wszyscy byli dość zszokowani”.

Ostatecznie jednym z największych wyzwań projektu dla aktorki była fizyczna przemiana, jaką musiała przejść – między zestawem zębów i kłów a soczewkami kontaktowymi, które rozjaśniłyby jej ciemnoniebieskie oczy w scenach, w których Abigail szał. Niektóre sceny z udziałem zwłok i armatek krwionośnych były „naprawdę, naprawdę dziwaczne” – mówi, a zęby również zostały skorygowane.

„Zrobiłam skan moich zębów, zrobili mi je i przypominały aparaty ustalające, które rozciągały się na górze i na dole” – mówi. „Na początku były takie dziwne i musiałem się przyzwyczaić do mówienia w nich, a także mówienia w nich z amerykańskim akcentem, który był zupełnie inny. Potem miałem też karłowate zęby, które były jeszcze większe i zajmowały większą część moich ust”.

Urodzona w Dublinie Weir zaczęła grać w wieku 3 lat, podążając śladami swoich starszych sióstr, które zachęciły ją do spróbowania zajęć teatralnych. Karierę rozpoczynała w teatrze, grając m.in Ania I Czarnoksiężnik z krainy Oz w National Concert Hall w Dublinie przeżyła swój wielki przełom, kiedy dostała główną rolę Matylda MusicalNetflix i adaptacja Sony z 2022 roku nagrodzonego nagrodą Tony musicalu scenicznego o tym samym tytule.

Warto przeczytać!  Nowa telewizja w tym tygodniu: Black Mirror od Netflix, nowy Star Trek i nie tylko

Choć w skład tej produkcji wchodziły takie gwiazdy jak Emma Thompson, Lashana Lynch i Andrea Riseborough, Weir większość czasu spędzała grając u boku innych dzieci, więc pracowała z całkowicie dorosłą obsadą przy filmie Abigail była „trochę dziwna na początku” – przyznaje. „Ale każdy z dorosłych był dla mnie bardzo miły, zawsze sprawiał, że czułem się komfortowo na planie, zawsze ze mną rozmawiał, sprawdzał, czy wszystko w porządku, zadawał mi pytania. Poczułem, że mogę zadać im dowolne pytania i bardzo ich podziwiam, nie tylko jako aktorów, ale także jako ludzi”.

Miłośnik filmów począwszy od Lindsay Lohan Rodzicielska zasadzka do seryjnego mordercy fot Czarny telefon, Weir zalicza nominowaną do Oscara Saoirse Ronan do swoich aktorskich idoli. „Ona także jest Irlandką i zaczęła od najmłodszych lat” – zauważa Weir – „i uważam ją za niesamowity wzór do naśladowania i inspirację”.

Choć aktorka chciałaby stworzyć różnorodne role, pracując w różnych gatunkach, jej jedyna nadzieja w przyszłej karierze jest skromna. „Mam nadzieję, że jeśli będę dalej to robić, nadal będę się dobrze bawić i pokocham to tak samo jak teraz. Mam nadzieję, że nadal będę szczęśliwa” – mówi. „Tak długo, jak sprawia mi to przyjemność i dopóki nadal odczuwam podekscytowanie i dreszczyk emocji, gdy czytam scenariusz i naprawdę potrafię sobie wyobrazić siebie w tej roli, bardzo chciałbym nadal grać, ponieważ to sprawia, że jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany.”


Źródło