AMC powinno pozbyć się miejsc, a nie pobierać więcej opłat za najlepsze
- AMC Theatres ogłosiło w tym tygodniu, że będzie pobierać wyższe opłaty za najlepsze miejsca w swoich audytoriach.
- Ale to nie pomoże borykającemu się z problemami przemysłowi teatralnemu.
- Firma powinna zmniejszać liczbę miejsc, a nawet ekranów i godzin seansów.
AMC Theatres, największa sieć kin na świecie, planuje pobierać wyższe opłaty za najlepsze miejsca w USA.
Firma ogłosiła nową inicjatywę cenową na początku tego tygodnia. Zasadniczo widzowie zapłacą wyższą cenę za miejsca na środku widowni, chyba że subskrybują AMC Stubs A-List, program podobny do MoviePass, który pozwala członkom oglądać do trzech filmów tygodniowo za miesięczną opłatą. Alternatywnie miejsca w pierwszym rzędzie widowni będą oferowane w niższej cenie.
Nowe ceny obowiązują obecnie w wybranych kinach, a firma planuje wprowadzić je we wszystkich lokalizacjach w USA do końca roku.
Oto, jak to wygląda na stronie internetowej AMC Theatres w przypadku pokazu w lokalizacji w Nowym Jorku:
Inicjatywa została skrytykowana, w tym przez aktora Elijaha Wooda, za to, jak wpłynie na konsumentów.
„Kino jest i zawsze było świętą demokratyczną przestrzenią dla wszystkich” – Wood tweetował. „Ta nowa inicjatywa AMC Theatres zasadniczo karałaby ludzi za niższe dochody i nagradzała za wyższe dochody”.
Ale niekoniecznie jest to najlepszy ruch biznesowy.
Zmiana przychodzi w niepewnym momencie dla branży teatralnej.
Tak, hity takie jak „Avatar: The Way of Water” pokazały, że ludzie nadal są zainteresowani pójściem do kina. Ale kasa w 2022 roku nadal znacznie spadła w porównaniu z poziomem sprzed pandemii. Wystarczy spojrzeć na Cineworld, właściciela Regal Cinemas, który w zeszłym roku złożył wniosek o upadłość i planuje zamknąć niektóre lokalizacje Regal.
Plan cenowy AMC nie pomoże biznesowi teatralnemu. Ale uczciwe spojrzenie na liczbę miejsc lub ekranów w USA może być.
We wrześniowej notatce dla klientów analitycy z firmy Wall Street Moffet Nathanson przekonywali, że branża teatralna „pilnie potrzebuje” przycięcia z powrotem na ponad 40 000 ekranów w USA.
Niektórzy w branży twierdzą, że jest to problem zbyt wielu miejsc, a nie problem z ekranami.
„Jeśli mamy za dużo ekranów, musisz sprecyzować – czy to jest ekran z 350 miejscami czy z 45 miejscami?” Patrick Corcoran, rzecznik National Association of Theatre Owners, powiedział Insiderowi we wrześniu. „Sprzedajemy siedzenia, nie ekrany”.
Grupa teatralna oszacowała, że w Stanach Zjednoczonych przypada średnio około 150 miejsc na ekran.
17,4% wszystkich dostępnych miejsc zostało sprzedanych w Stanach Zjednoczonych od Dnia Pamięci do końca lipca ubiegłego roku, jak poinformowała Insider EntTelligence, firma zajmująca się danymi, która śledzi frekwencję w kinach. To obejmowało wszystkie pokazy o każdej porze dnia, ale wciąż jest dużo pustych miejsc.
Anegdotycznie, byłem na porannym pokazie „Szybkich i wściekłych 9” w 2021 roku, a moja obecna narzeczona i ja byliśmy jedynymi osobami w audytorium z setkami miejsc. Nie wyglądało to na zrównoważony model biznesowy.
Niezależnie od tego, czy jest to kwestia zbyt wielu miejsc, zbyt wielu ekranów, czy zbyt wielu godzin seansów, jedno jest pewne: istnieje problem, a pobieranie wyższych opłat za niektóre miejsca nie wydaje się być rozwiązaniem.
W niektórych przypadkach audytoria już zaczęły zabierać miejsca siedzące, aby zrobić miejsce na fotele. A eksperci uważają, że to dobre dla biznesu.
„Bycie szczuplejszym i bardziej złośliwym jest korzystną strategią biznesową dla kin na tym rynku, biorąc pod uwagę ponowną kalibrację branży” – powiedział Insiderowi w zeszłym roku Paul Dergarabedian, starszy analityk mediów Comscore. „Zbyt wiele miejsc w pogoni za mniejszą liczbą klientów nie jest wzorem sukcesu. Wypełnianie kin bliżej ich pojemności jest dobre dla biznesu, zwłaszcza jeśli są to wysokiej klasy fotele rozkładane, które poprawiają wrażenia z seansu”.
OBEJRZYJ TERAZ: Popularne filmy od Insider Inc.
Ładowanie…