Świat

Amerykańscy dyplomaci, rodziny ewakuowane z rozdartego wojną Sudanu, mówi RSF | Wiadomości o konflikcie

  • 23 kwietnia, 2023
  • 5 min read
Amerykańscy dyplomaci, rodziny ewakuowane z rozdartego wojną Sudanu, mówi RSF |  Wiadomości o konflikcie


ROZWIJAJĄCA SIĘ HISTORIA,

Sudańskie paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia twierdzą, że w niedzielę koordynowały ewakuację z siłami amerykańskimi.

Sudańskie paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) poinformowały, że misja wojskowa Stanów Zjednoczonych składająca się z sześciu samolotów ewakuowała amerykańskich dyplomatów i ich rodziny z kraju.

„Dowództwo Sił Szybkiego Wsparcia skoordynowało działania z Misją Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych składającą się z 6 samolotów w celu ewakuacji dyplomatów i ich rodzin w niedzielę rano” – poinformowało RSF w tweecie.

RSF zobowiązała się również do „pełnej współpracy ze wszystkimi misjami dyplomatycznymi oraz zapewnienia wszelkich niezbędnych środków ochrony i zapewnienia im bezpiecznego powrotu do swoich krajów”.

Agencja informacyjna Reuters poinformowała również, że wojsko USA pomyślnie zakończyło ewakuację personelu ambasady z Sudanu, powołując się na źródło zaznajomione z operacją.

Amerykański urzędnik potwierdził Associated Press, że siły amerykańskie bezpiecznie opuściły sudańską przestrzeń powietrzną po ewakuacji personelu ambasady ze stolicy, Chartumu.

Prezydent USA Joe Biden nakazał żołnierzom amerykańskim ewakuację personelu ambasady po otrzymaniu w sobotę zalecenia od swojego zespołu ds. Bezpieczeństwa narodowego, według urzędnika, który rozmawiał z AP pod warunkiem zachowania anonimowości. Uważa się, że nakaz ewakuacji dotyczył około 70 obywateli USA. Siły amerykańskie przetransportowały je ze strefy lądowania w ambasadzie w nieokreślone miejsce.

Warto przeczytać!  Byli pracownicy kampanii Bidena wzywają do zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Według Reutera Pentagon nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.


Ponad 150 osób z różnych krajów dotarło w sobotę do bezpiecznej Arabii Saudyjskiej podczas pierwszej ogłoszonej ewakuacji ludności cywilnej z Sudanu, gdzie walki między armią a siłami paramilitarnymi weszły w drugi tydzień po krótkiej przerwie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Arabii Saudyjskiej ogłosiło w sobotę „bezpieczny przyjazd” 91 jej obywateli, wraz z obywatelami Kuwejtu, Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Egiptu, Tunezji, Pakistanu, Indii, Bułgarii, Bangladeszu, Filipin, Kanady i Burkina Faso .

Siły morskie Arabii Saudyjskiej przetransportowały cywilów, w tym dyplomatów i urzędników międzynarodowych, przez Morze Czerwone z Port Sudan do Jeddah.

Zagraniczne narody powiedziały, że przygotowują się do potencjalnej ewakuacji tysięcy kolejnych swoich obywateli, mimo że główne lotnisko w Sudanie pozostaje zamknięte. Trwające walki spowodowały setki zabitych i tysiące rannych, podczas gdy ludzie radzą sobie z niedoborem elektryczności i żywności.

Armia pod dowództwem Abdela Fattaha al-Burhana i rywalizująca RSF, na czele której stoi Mohamed Hamdan Dagalo, znany jako Hemedti, jak dotąd nie przestrzegały rozejmów uzgodnionych niemal codziennie od czasu wybuchu działań wojennych 15 kwietnia.

Warto przeczytać!  Minister obrony Niemiec z niezapowiedzianą wizytą w Kijowie – DW – 02.07.2023

„Myślę, że tego nie przeżyjemy”

Matthew Majok, student z Chartumu, powiedział Al Jazeerze, że sytuacja jest tragiczna, zwłaszcza z powodu braku dostępu do żywności i przypadkowych strzałów.

„Chcemy opuścić ten kraj dla bezpieczeństwa. Słyszeliśmy, że w najbliższych dniach sytuacja się pogorszy. Myślę, że tego nie przeżyjemy, chcemy się wydostać” – powiedział.

Walki w sobotę naruszyły to, co miało być trzydniowym rozejmem od piątku, aby umożliwić obywatelom dotarcie w bezpieczne miejsce i odwiedzenie rodziny podczas muzułmańskiego święta Eid al-Fitr. Obie strony oskarżały drugą o nieprzestrzeganie rozejmu.

„Nie mam problemu z zawieszeniem broni” – powiedział Hemedti telewizji Al Arabiya późnym wieczorem w sobotę. „Oni [the army] tego nie szanował. Jeśli oni to szanują, my też”.


Organizacja Narodów Zjednoczonych i inne państwa wezwały rywalizujących przywódców wojskowych do przestrzegania ogłoszonych rozejmów, otwarcia bezpiecznego przejścia dla cywilów uciekających przed walkami i umożliwienia dostaw bardzo potrzebnej żywności i pomocy medycznej.

Khaled Ahmed Idris, dyrektor Szpitala Klinicznego Omdurman na północy Chartumu, powiedział Al Jazeerze, że brakuje personelu medycznego, a obecnie pracują ci, którzy przebywali w szpitalu, gdy w zeszłym tygodniu wybuchły walki. Powiedział, że szpital działa na zaledwie 20 procent pojemności z powodu walk uniemożliwiających personelowi dotarcie do obiektu.

Warto przeczytać!  „Wędrówki z moimi synami”: były premier Pakistanu Imran Khan o tym, za czym tęskni w tych dniach

„Nie ma już możliwości sprowadzenia innego personelu medycznego z ich domów lub okolic do szpitala. Oczywiście lekarze i pielęgniarki, którzy są tu od ostatniej soboty, są całkowicie wyczerpani”.

Oczekuje się, że kraje zachodnie wyślą samoloty dla swoich obywateli z Dżibuti, chociaż armia sudańska twierdzi, że lotniska w Chartumie i największym mieście Darfuru, Nyala, są problematyczne i nie jest jasne, kiedy będzie to możliwe.

Jeden z zagranicznych dyplomatów, który poprosił o zachowanie anonimowości, powiedział, że niektórzy pracownicy dyplomatyczni w Chartumie mają nadzieję na ewakuację drogą powietrzną z Port Sudan w ciągu najbliższych dwóch dni.


Źródło