Amerykański MQ-9 traci kontakt ze stacją kontroli w Polsce i ląduje awaryjnie w pobliżu bazy
![Amerykański MQ-9 traci kontakt ze stacją kontroli w Polsce i ląduje awaryjnie w pobliżu bazy](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/MQ-9-landing-770x470.jpg)
![Żniwiarz MQ-9 MQ-9](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/Amerykanski-MQ-9-traci-kontakt-ze-stacja-kontroli-w-Polsce-i.jpg)
Amerykański dron MQ-9 Reaper awaryjnie wylądował w Polsce po utracie kontaktu ze swoją naziemną stacją kontroli.
W dniu 18 marca 2024 roku po godzinie 23.00 LT amerykański dron MQ-9 Reaper wykonał awaryjne lądowanie na niezamieszkanym terenie w pobliżu Mirosławca w Polsce.
18 marca po godzinie 23 w okolicach Mirosławca upadł do awaryjnego lądowania bezzałogowego statku powietrznego SZ USA, który wykonał loty w polskiej przestrzeni powietrznej. Przyziemienie zgodnie z procedurami w miejscu niezamieszkanym. Miejsce wcześniejsze… pic.twitter.com/7w1p4X6MvV
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) 18 marca 2024 r
Według szczegółów ujawnionych przez Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych bezzałogowy statek powietrzny wystartował z bazy lotniczej Mirosławiec w północno-zachodniej Polsce i odbywał „zaplanowane kwartalne szkolenie” w polskiej przestrzeni powietrznej, kiedy stracił kontakt z bazą. Zgodnie ze standardowymi procedurami w przypadku utraty kontroli samolot wykonał awaryjne lądowanie. Nie jest jasne, czy zdalnie sterowany samolot uległ uszkodzeniu, ale miejsce katastrofy/lądowania zabezpieczyła polska żandarmeria.
Amerykański MQ-9 był prawdopodobnie jednym z zarejestrowanych cywilnie, nieuzbrojonych Reaperów Bloku 5, którymi latają i są obsługiwani przez wykonawców, przy czym Siły Powietrzne zapewniają łączność, analizy wywiadowcze i ochronę sił w ramach Oddziału 2 52. Grupy Operacji Ekspedycyjnych, geograficznie oddzielna jednostka przydzielona do 52. Skrzydła Myśliwskiego w Spangdahlem AB w Niemczech.
Misją Oddziału jest prowadzenie wywiadu, obserwacji i rozpoznania (ISR) i działa on z Mirosławca AB w Polsce od maja 2018 roku.
Wiadomo, że płatowce o numerach rejestracyjnych N428HK i N429HK zostały w przeszłości przydzielone do 52. Grupy Operacji Ekspedycyjnych Det 2, ponieważ MQ-9 zostały przeniesione na pewien okres do Rumunii (z powodu prac budowlanych w Mirosławcu AB w Polsce) lub rozmieszczone do bazy lotniczej Amari w Estonii w 2020 r., aby czujniki SIGINT wskazywały Kaliningrad.
Przyczyna utraty kontroli nad MQ-9 nie jest w tej chwili znana, choć istnieją szanse, że było to spowodowane zakłócaniem, które ostatnio szczególnie nasila się w regionie. Kilka dni temu w biznesowym odrzutowcu RAF Dassault 900LX przewożącym brytyjskiego sekretarza obrony Granta Shappsa, lecącym w pobliżu obwodu kaliningradzkiego na Morzu Bałtyckim, doszło do zakłócenia sygnału GPS. Chociaż nie jest jasne, czy brytyjski odrzutowiec był celem ataku EW (Electronic Warfare), czy też po prostu przeleciał przez obszar zakłócający GPS,
Kaliningradzkie jednostki wojskowe przeprowadziły niedawno (14 marca) ćwiczenia z zakresu tłumienia łączności wroga. pic.twitter.com/VRCHwHnFHd
— Markus Jonsson (@auonsson) 18 marca 2024 r
Przewidywałem, że dzisiaj będzie to wyglądało mniej więcej tak.
To ważne, bo ja @lemonodor I @rundradion wszystkie mają nieco inne metody i trzy różne źródła danych.
Dochodzimy jednak do tych samych wniosków i nasze liczby są zbieżne. pic.twitter.com/9zsZ1H81mB
— Markus Jonsson (@auonsson) 17 marca 2024 r