Świat

Analitycy twierdzą, że ocieplenie stosunków między Koreą Południową a Japonią powoduje chłód w Chinach w związku z potencjalnym zwrotem w USA

  • 9 maja, 2023
  • 5 min read
Analitycy twierdzą, że ocieplenie stosunków między Koreą Południową a Japonią powoduje chłód w Chinach w związku z potencjalnym zwrotem w USA


Ale na znak A odwilż w ich stosunkachod dawna napięty historią i kwestiami terytorialnymi, premier Japonii Fumio Kishida zakończył w poniedziałek dwudniową wizytę w Seulu, wracając z podróży prezydenta Korei Południowej Yoon Suk-yeola do Tokio w marcu.

Chociaż Chiny prawie nie były wspominane podczas podróży, eksperci stwierdzili, że Pekin jest coraz bardziej nieufny wobec ocieplających się więzi swoich dwóch sąsiadów i ich strategicznego zwrotu w kierunku Waszyngtonu.

Liu Jiangyong, ekspert ds. regionalnych na pekińskim Uniwersytecie Tsinghua, powiedział, że dopiero okaże się, jak długo potrwa zbliżenie między Japonią a Koreą Południową, ale ich bliskie więzi wojskowe i bezpieczeństwa z USA są głęboko niepokojące.

„Ocieplenie stosunków między Japonią a Koreą Południową może utrudnić wysiłki Chin na rzecz poprawy współpracy trójstronnej i mieć negatywny wpływ na dwustronne stosunki Chin z obydwoma krajami” – powiedział.

„Dzieje się tak, ponieważ zarówno Japonia, jak i Korea Południowa są pod presją Waszyngtonu, aby pomóc powstrzymać Chiny, a wzmocnienie więzi bezpieczeństwa między USA, Japonią i Koreą Południową ma wyraźnie na celu przeciwdziałanie Chinom, Rosji i Korei Północnej”.

Podczas swojej wizyty w Seulu, pierwszej japońskiego przywódcy w stolicy Korei Południowej od 12 lat, Kishida nie przedstawił nowych przeprosin za kontrowersyjną kwestię pracy przymusowej podczas kolonialnych rządów Japonii na Półwyspie Koreańskim w latach 1910-45.

Warto przeczytać!  Izrael przepchnął się przez pułapki i ukrył wrogów, aby otoczyć miasto Gaza

Zamiast tego powiedział, że jego rząd odziedziczył stanowisko wcześniejszych administracji, z których niektóre przeprosiły.

„Dla mnie osobiście serce boli, gdy myślę o wielu ludziach, którzy znosili straszne cierpienie i smutek w trudnych okolicznościach tamtych czasów” – powiedział po niedzielnym spotkaniu z Yoonem.

Yoon powiedział, że nierozwiązane kwestie historyczne nie powinny oznaczać, że nie można podjąć żadnych kroków w celu pogłębienia więzi.

Podczas gdy Waszyngton z zadowoleniem przyjął zobowiązania, zobowiązania spotkały się z krytyką w Korei Południowej, w tym z główną opozycyjną Partią Demokratyczną w kraju, która oskarżyła Yoon o uległość, „nieświadomość historii” i angażowanie się w „dyplomację upokorzenia”.

„Dlaczego warunkiem przywrócenia dwustronnej dyplomacji ma być rezygnacja z naszej historii” – powiedziała rzeczniczka partii Kang Sun-woo, według agencji informacyjnej Yonhap.

Shi Yinhong, profesor stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Renmin w Pekinie, powiedział, że dużym zaskoczeniem było to, jak szybko Korea Południowa pod rządami Yoona zdołała dogonić Stany Zjednoczone i Japonię w kilku krytycznych dla Chin kwestiach, takich jak Tajwan, Morze Chińskie i Ukraina.

„Stany Zjednoczone będą nadal dążyć do trójstronnego sojuszu wojskowego, próbując jednocześnie zrazić do siebie stosunki Korei Południowej z Chinami, które przez lata były dotknięte falą sporów dyplomatycznych i sankcji gospodarczych” – powiedział.

Warto przeczytać!  Dyrektor generalny firmy Pfizer wyklucza generyczny lek na COVID Paxlovid dla Chin

„Ale biorąc pod uwagę negatywne postrzeganie siebie nawzajem zarówno w Korei Południowej, jak i wśród prawicowych konserwatystów w Japonii, a także wiele nierozwiązanych kwestii dwustronnych, wciąż jest długa droga do tego, by Korea Południowa i Japonia jeszcze bardziej się do siebie zbliżyły”.

Shi powiedział, że w przeciwieństwie do Tokio, które stało się głównym sojusznikiem Waszyngtonu w konfrontacji z Pekinem, Seul zachował ostrożność w bezpośrednim starciu z sąsiadem.

Benoit Hardy-Chartrand, specjalista ds. międzynarodowych z Temple University Japan w Tokio, również powiedział, że głupotą byłoby, gdyby zarówno Seul, jak i Tokio były zbyt pewne siebie co do swoich relacji pomimo normalizacji stosunków.

„Powrót dyplomacji wahadłowej i regularnych wizyt, a także silniejsza współpraca trójstronna ze Stanami Zjednoczonymi bez wątpienia przyczyni się do koordynacji i kalibracji przez wszystkie trzy kraje ich podejścia do wspólnych regionalnych i globalnych problemów” – powiedział.

„Niemniej jednak normalizacja jest podatna na kaprysy wewnętrznej sytuacji politycznej w Korei Południowej.

„Obecnie zbliżeniu sprzyja obecność przywódcy Korei Południowej, któremu od samego początku swojej administracji zależało na ugruntowaniu stosunków między Koreą Południową a Japonią, ale biorąc pod uwagę utrzymujące się antyjapońskie nastroje w Korei Południowej i skłonność polityków do aby go wykorzystać, sytuacja może się łatwo zmienić wraz z następną administracją”.

Warto przeczytać!  Dziesiąty z rzędu miesięczny rekord ciepła alarmuje i dezorientuje klimatologów | Kryzys klimatyczny

Normalizacja jest podatna na kaprysy wewnętrznej sytuacji politycznej w Korei Południowej
Benoit Hardy-Chartrand z Temple University w Japonii

Podczas gdy Yoon i Kishida nie wspominali o punktach spornych z Chinami, zgodzili się współpracować w sprawie chipów, nie wyjaśniając, na czym polega partnerstwo.

Podczas niedzielnych rozmów potwierdzili, że oba narody połączą ręce, aby stawić czoła rosnącym zagrożeniom bezpieczeństwa w Azji Wschodniej. Rozmawiali także o wspólnych wartościach dotyczących praw człowieka, rządów prawa oraz wolnego i otwartego regionu Indo-Pacyfiku.

Japonia zapowiedziała w marcu, że rozszerzy ograniczenia na eksport 23 rodzajów najnowocześniejszych technologii wytwarzania chipów, mimo że jej przedstawiciele handlowi wielokrotnie powtarzali, że nie jest ona wymierzona w Chiny.

Yoon był również zwolennikiem azjatyckiej strategii Waszyngtonu, w tym inicjatywy prezydenta USA Joe Bidena dotyczącej restrukturyzacji globalnych łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia zależności od Chin, zwłaszcza w okresie poprzedzającym jego wizytę w Białym Domu w zeszłym miesiącu.

Chińscy analitycy byli szczególnie zaniepokojeni planowanym w tym miesiącu trójstronnym szczytem pary z Bidenem na marginesie szczytu Grupy Siedmiu w rodzinnym mieście Kishidy, Hiroszimie. Kishida zaprosił Yoon na szczyt jako obserwatora.

„Stany Zjednoczone, Korea Południowa i Japonia leżą w tym samym łóżku i każde z nich ma swoje własne potrzeby i wzajemnie się wykorzystuje” – powiedział Liu z Uniwersytetu Tsinghua.


Źródło