Świat

Analitycy twierdzą, że pokazywanie maltretowanych mężczyzn było ostrzeżeniem Rosji dla opinii publicznej

  • 26 marca, 2024
  • 7 min read
Analitycy twierdzą, że pokazywanie maltretowanych mężczyzn było ostrzeżeniem Rosji dla opinii publicznej


Czterech mężczyzn oskarżonych o przeprowadzenie najbardziej śmiercionośnego ataku terrorystycznego w Rosji od dziesięcioleci stawiło się przed moskiewskim sądem w niedzielny wieczór zabandażowani i poobijani. Jeden z nich wszedł z częściowo odciętym uchem. Inny siedział na pomarańczowym wózku inwalidzkim, miał wyłupiaste lewe oko, rozpiętą koszulę szpitalną i cewnik na kolanach.

Wiele osób na całym świecie, w tym Rosjanie, wiedziało już, co się z nimi stało. Od soboty w mediach społecznościowych szeroko rozpowszechniły się filmy przedstawiające mężczyzn torturowanych podczas przesłuchań, co analitycy określili jako pozorny odwet za zarzucany im piątkowy atak na salę koncertową, w którym zginęło co najmniej 139 osób, a 180 zostało rannych.

Jeden z najbardziej niepokojących filmów pokazywał oskarżonego, zidentyfikowanego jako Saidakrami M. Rajabalizoda, któremu odcięto część ucha i wepchnięto go do ust. Zdjęcie krążące w Internecie przedstawia baterię podłączoną do genitaliów innego, Shamsidina Fariduniego, podczas jego zatrzymania.

Zapisz się na biuletyn The Morning z New York Times

Nie jest od razu jasne, w jaki sposób filmy zaczęły krążyć, ale zostały one rozpowszechnione za pośrednictwem nacjonalistycznych, prowojennych kanałów Telegramu, które uważa się za zbliżone do rosyjskich służb bezpieczeństwa.

Choć telewizja państwowa nie pokazała najkrwawszych klipów, brutalne traktowanie oskarżonych stało się jasne. A decyzja władz rosyjskich o publicznym zaprezentowaniu tego przed sądem, w sposób, jakiego prawie nigdy wcześniej nie robiły, miała być oznaką zemsty i ostrzeżeniem dla potencjalnych terrorystów, twierdzą analitycy.

W najnowszej historii Rosji filmy przedstawiające tortury nie były pokazywane w telewizji państwowej, stwierdziła Olga Sadowska z Komitetu Przeciwko Torturom, rosyjskiej organizacji praw człowieka.

Sadovskaya stwierdziła, że ​​„były dwa cele” rozpowszechniania filmów. „Po pierwsze, aby pokazać ludziom, którzy mogliby zaplanować kolejny atak terrorystyczny, co może im się przydarzyć, a po drugie, aby pokazać społeczeństwu, że istnieje zemsta za wszystko, co ludzie wycierpieli w tym ataku terrorystycznym”.

Warto przeczytać!  Raport mówi, że Chiny pokonują Zachód w wyścigu o krytyczne technologie | Biznes i Gospodarka

Ona i inni analitycy stwierdzili, że rażące pokazywanie torturowanych pokazało coś innego: stopień, w jakim rosyjskie społeczeństwo zostało zmilitaryzowane i tolerancyjne dla przemocy od czasu rozpoczęcia wojny na Ukrainie.

„To znak, jak daleko zaszliśmy w akceptowaniu nowych metod prowadzenia wojny” – stwierdził Andriej Sołdatowekspert rosyjskich służb bezpieczeństwa.

Międzynarodowe badania wykazały, że społeczeństwa tolerują przemoc wobec osób, które postrzegają jako najgorszych przestępców, w tym terrorystów, seryjnych morderców i sprawców brutalnych przestępstw wobec dzieci.

Niemniej jednak Sadowska stwierdziła, że ​​filmy emitowane w telewizji to nowy najniższy poziom w historii państwa rosyjskiego.

„To pokazuje, że państwo i władze pokazują, że przemoc jest akceptowalna, że ​​normalizują tortury wobec określonego podmiotu” – stwierdziła.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow podczas odprawy z dziennikarzami odmówił w poniedziałek komentarza w sprawie zarzutów dotyczących stosowania tortur. Jednak były prezydent Dmitrij Miedwiediew, który obecnie pełni funkcję wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji, powiedział: „Brawo tym, którzy ich złapali”.

„Czy powinniśmy ich zabić? Powinniśmy. I zrobimy to” – napisał w poniedziałek w Telegramie. „Ale ważniejsze jest zabicie wszystkich zaangażowanych” w atak. „Wszyscy: ci, którzy zapłacili, ci, którzy współczuli, ci, którzy pomogli”.

Iwan Pawłow, prawnik, który bronił trudnych spraw związanych z bezpieczeństwem narodowym, zanim został zmuszony do ucieczki z Rosji, powiedział, że w sprawach o terroryzm i morderstwa od dawna stosowano tortury, głównie poza zasięgiem wzroku. Kiedy wiadomości o torturach przedostają się do więzień, powiedział, „pozwalają innym ludziom wiedzieć, że jeśli zostaniesz oskarżony o terroryzm, siły specjalne będą cię torturować”. Działa to zatem jak zapobieganie.”

Warto przeczytać!  Kamala Harris stoi przed trudnym zadaniem uspokojenia sojuszników USA po tym, jak Trump wywołał falę uderzeniową w NATO

Niedzielne rozprawy sądowe były niezwykłe, ponieważ tortury zostały tak bezczelnie pokazane, powiedział Pawłow.

„Wcześniej ukrywali to przed opinią publiczną, ale teraz tego nie robią, ponieważ opinia publiczna jest gotowa na przemoc” – powiedział. „To już nie jest coś wyjątkowo nieprzyjemnego dla ogółu społeczeństwa z powodu wojny”.

Rosja nie jest już stroną Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ale rosyjska konstytucja zakazuje tortur. Jest także częścią Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zakazu stosowania tortur.

Ponieważ tortury są przestępstwem zarówno w świetle prawa międzynarodowego, jak i w wielu krajach, obrońcy zwykle staraliby się o odrzucenie zeznań wyciągniętych w wyniku tortur, ponieważ są one notorycznie niewiarygodne, powiedział Scott Roehm, dyrektor ds. polityki globalnej i rzecznictwa w agencji z siedzibą w Minnesocie Centrum dla Ofiar Tortur działające na całym świecie.

Roehm zauważył, że czarno-białe ustalenie prawne, że tortury są przestępstwem i stanowi podstawowy aspekt międzynarodowego prawa dotyczącego praw człowieka, znalazło się pod presją w Stanach Zjednoczonych po atakach terrorystycznych z 11 września. Dlatego komisje wojskowe zajmujące się sprawami w Zatoce Guantanamo musiały wziąć pod uwagę, że część dowodów została skażona torturami.

„Oprawcy nie spędzają dużo czasu na myśleniu o różnych konsekwencjach swoich działań” – stwierdził Roehm, zwłaszcza po ataku takim jak ten w Moskwie. „Myślę, że nastawienie oprawcy często stanowi mieszankę dużej dawki zemsty i całkowicie błędnego, ignoranckiego założenia, że ​​w wyniku tortur można kogoś zmusić do „przyznania się” i że zeznanie może zostać wykorzystane do skazania tej osoby”.

Procesy ekstremistów w Rosji są na ogół zakończone, podobnie jak większość niedzielnych przesłuchań, dlatego nie można stwierdzić, w jakim stopniu obrońcy sprzeciwiali się tej praktyce. Większość rosyjskich sędziów prawdopodobnie i tak by to zignorowała, stwierdził Pawłow, ponieważ z wyprzedzeniem wiedzą, czego się od nich oczekuje w zakresie wyroku skazującego.

Warto przeczytać!  Wiadomości na żywo z wojny Izrael-Hamas: Izraelskie wideo stawia szpital w Gazie w centrum wojny informacyjnej

Rzeczywiście, sędzia w sprawie Muhammadsobira Z. Fayzova, lat 19, który chwilami wydawał się ledwo przytomny, niemal całkowicie zignorował fakt, że oskarżony poruszał się na wózku inwalidzkim, ubrany w rozpiętą szpitalną koszulę, a w plastikowym pojemniku znajdował się mocz z cewnika w jego okrążenie. Z raportu niezależnej rosyjskiej agencji informacyjnej Mediazona wynika, że ​​sędzia przyznał się do tego jedynie na podstawie nakazu usunięcia dwóch towarzyszących Fayzowowi lekarzy z sali rozpraw wraz z resztą publiczności, gdy ten zamykał rozprawę.

Pavlov zauważył, że rażące afiszowanie się z maltretowanymi podejrzanymi w niedzielę było szczególnie rażące. „To oczywiście smutne okoliczności” – powiedział – „ale zrobili z procesu cyrk”.

Soldatow, ekspert służb bezpieczeństwa, powiedział, że tortury i oficjalna reakcja na nie były sygnałem dla wojska, że ​​makabryczna przemoc jest obecnie akceptowalna i do niej zachęca.

Powiedział, że publikując filmy przedstawiające tortury, władze „wysyłają wiadomość zastraszania każdemu, kto nie jest po stronie Kremla, a wojsku i służbom bezpieczeństwa wysyłają bardzo zachęcający sygnał, że jesteście po tej samej stronie”.

Rusłan Szaweddinow, działacz i dziennikarz śledczy powiązany z Funduszem Antykorupcyjnym Aleksieja Nawalnego, działacza opozycji, który zmarł w zeszłym miesiącu w rosyjskim więzieniu, wezwał Rosjan, aby potępili zarówno terrorystów, jak i stosowane wobec nich tortury.

„Trzeba powiedzieć: tortury nie są normalne” – napisał w niedzielę na Twitterze. „Tortury jako zjawisko nie powinny istnieć. Policja i państwo dzisiaj torturują terrorystę, widzą aprobatę dla tej metody, a jutro będą torturować aktywistę, dziennikarza, kogokolwiek innego. Nie znają innego sposobu.”

ok. 2024 The New York Times Company


Źródło