Andrzej Duda podjął decyzję w sprawie nowego rządu. Wieczorem orędzie
„Decyzja jest ostateczna, więc ścigającym się na apele do Prezydenta polecam spokojne oglądanie wieczornego orędzia” — dodał Mastalerek.
W czwartek, 26 października, w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda wygłosił długo oczekiwane przemówienie po konsultacjach z komitetami wszystkich partii, które po wyborach dostały się do Sejmu. — Mamy dziś dwóch poważnych kandydatów na stanowisko premiera — zaznaczył prezydent, wymieniając nazwiska Mateusza Morawieckiego ze strony PiS i Donalda Tuska ze strony KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
Prezydent Andrzej Duda zaskoczy? „Rozważa każdą ewentualność”
Jak informowaliśmy w piątek w Onecie, w centrali Prawa i Sprawiedliwości nie ma pewności, że to dotychczasowa partia rządząca zostanie wskazana przez Andrzeja Dudę.
Jaką decyzje podejmie Andrzej Duda i na co czeka? Nasi rozmówcy wskazywali, że głowa państwa może zaskoczyć tym, komu powierzy misję tworzenia nowego rządu. Choć oficjalnie na prezydenckim biurku położone zostały przez partie polityczne dwa nazwiska: Morawieckiego i Tuska to — jak słyszeliśmy — do nich nie musi ograniczyć się ostateczny wybór głowy państwa.
— A co jeśli prezydent Duda wskazałby na kogoś innego np. prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, jako tego polityka, który stanąłby przed zadaniem utworzenia nowego rządu? — pytał nas jeden z prezydenckich doradców. I dodał: „Prezydent rozważa każdą ewentualność, która byłaby w jego ocenie dobra dla Polski i Polaków”.
Mastalerek „ustami” prezydenta
Marcin Mastalerek odpowiadał za kampanię wyborczą PiS w 2015 r., był też rzecznikiem tej partii. Później wypadł z głównego nurtu polskiej polityki, nie szczędził też krytyki pod adresem ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Oceniając minioną kampanię wyborczą, stwierdził już w czerwcu, że „PiS jest w defensywie”, ponieważ „przespało kilka ważnych momentów”. Niedawno w rozmowie z Radiem ZET zgodził się z opinią, że Jarosław Kaczyński powinien odejść na polityczną emeryturę.
Dziś Mastalerek to najbardziej zaufany człowiek prezydenta, który ma na Andrzeja Dudę ogromny wpływ. Niektórzy wręcz twierdzą, że Mastalerek mówi publicznie to, co chętnie powiedziałby sam Duda, lecz z racji na sprawowaną funkcję nie wypada mu wielu rzeczy głośno powiedzieć.
Kogo prezydent powinien wskazać na premiera? Polacy mają faworyta [SONDAŻ]
Choć Andrzej Duda jeszcze nie ogłosił, komu zamierza powierzyć misję tworzenia rządu, to wskazał, że dwoma najmocniejszymi kandydatami są Donald Tusk i Mateusz Morawiecki. Jak wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”, więcej osób popiera nominację tego pierwszego polityka.
Z przeprowadzonego na ich zlecenie sondażu United Surveys wynika, że 40,4 proc. badanych popiera powołanie Tuska na stanowisko premiera.
Jednocześnie 30,2 proc. ankietowanych uważa, że prezydent powinien powierzyć formowanie nowego rządu obecnemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
17,9 proc. osób jest zdania, że powinien to być inny kandydat, a 11,5 proc. nie potrafi odpowiedzieć na pytanie o najlepszy wybór premiera.
Nie zaskakuje, że kandydaci na szefa rządu mają największe poparcie wśród swoich elektoratów. Nominację Morawieckiego popiera aż 80 proc. wyborców PiS. Wśród wyborców opozycji 64 proc. wskazały na Tuska.
Źródła: X; Onet
