Rozrywka

Angelina Jolie opowiada o filmie „Maria” na Festiwalu Filmowym w Wenecji

  • 29 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Angelina Jolie opowiada o filmie „Maria” na Festiwalu Filmowym w Wenecji


„Maria”, trzecia część biograficznej trylogii Pabla Larraína po „Jackie” i „Spencer”, gra Angelinę Jolie jako grecko-amerykańską sopranistkę Marię Callas, dryfującą w ostatnim tygodniu swojego życia na diecie z przygnębienia i strumieniu samouwielbienia. Callas zmarła na atak serca w 1977 roku, trzy lata po swoim ostatnim występie wokalnym, chociaż film pokazuje Jolie jako Callas ćwiczącą do wyobrażonego występu, który nigdy nie nastąpi ze względu na stan jej głosu — i dla ekipy filmowej, wymyślonej w mgle pigułek, kierowanej przez Kodi Smit-McPhee.

„Maria” przedstawia Callas jako ocalałą z dzieciństwa i nieudanych związków aż do ostatnich dni, choć w teraźniejszości filmu jest przerażająco chuda („Wiele mnie zostaje mi odebrane”, mówi Callas siostrze w pewnym momencie) i wzbudza obawy wśród personelu jej paryskiego domu (Pierfrancesco Favino i Alba Rohrwacher). Obie pomagają i stawiają czoła jej uzależnieniu od metakwalonu i innych pigułek, tworząc dynamikę góra-dół w scenariuszu.

„Wallace i Gromit: Zemsta nie do zniesienia”, Norbot
„Sprowadź ich na dół”

Obok Larraín i jej współpracowników, Jolie zasiadała w sądzie podczas konferencji prasowej na Festiwalu Filmowym w Wenecji w czwartek po południu, krótko po pierwszym pokazie prasowym i pokazie filmu dla branży. Zapytana, czy ma nadzieję, że „Maria” przywróci ją do wyścigu o Oscara, Jolie powiedziała: „Dla mnie, barem w tym, gdzie mogłabym wiedzieć, czy poradziłam sobie wystarczająco dobrze, są fani Marii Callas i ci, którzy kochają operę, a moim strachem byłoby ich zawieść, więc oczywiście we wszystkich innych kwestiach i w moim własnym biznesie, jeśli pojawi się odpowiedź na moją pracę, jestem bardzo wdzięczna, ale w moim sercu, aby zawieść ludzi, którzy ją kochają i dla których wiele znaczy, i jej spuściznę, zaczęłam się o nią troszczyć. Nie chciałam wyrządzić krzywdy tej kobiecie”.

Warto przeczytać!  Moet Hennessy i Beyoncé Knowles-Carter wprowadzają na rynek przełomową nową whisky

Ze scenarzystą „Spencera” Stevenem Knightem zmieniającym osie czasu i operatorem Edem Lachmanem przechodzącym między okresami w czerni i bieli i kolorze, Callas wraca pamięcią do swojego wczesnego życia i niedawnej przeszłości, w tym do związku z Arystotelesem Onassisem (Haluk Bilginer), który zostawił ją dla Jacqueline Kennedy. Jolie spędziła ponad pół roku studiując operę i ćwicząc swój głos, a film wykorzystuje wielowarstwową ścieżkę, aby połączyć prawdziwy głos Callas w jej najlepszym okresie z bardziej początkującym sopranem Jolie, ale jeśli są tu szwy, to nie można ich wyczuć. Czasami Jolie śpiewała głośno sama przed nawet 500 statystami podczas retrospekcji do młodszej, mniej pogorszonej Callas. Jolie, zapytana o swoją ulubioną piosenkę operową lub karaoke, powiedziała: „Nigdy wcześniej nie śpiewałam, więc nigdy nie robiłam karaoke”.

Maria
’Maria’Fabula Inc.

„Wszyscy tutaj wiedzą, że byłam strasznie zdenerwowana” – powiedziała Jolie, wskazując na obsadę i ekipę. „Spędziłam prawie siedem miesięcy na szkoleniu, ponieważ kiedy pracujesz z Pablo, nie możesz zrobić niczego na pół gwizdka, on wymaga w najbardziej cudowny sposób, żebyś naprawdę wykonała pracę, uczyła się i trenowała, ale mój pierwszy raz śpiewania? Pamiętam, że byłam taka zdenerwowana, byli tam moi synowie, musieli zamknąć drzwi, żeby upewnić się, że nikt inny nie wejdzie. Trzęsłam się. Pablo zaczął mnie w małym pokoju, a skończył w La Scali. Byłam przerażona.

Zapytana o własny gust muzyczny, Jolie powiedziała: „Byłam bardziej punkowa. Uwielbiałam całą muzykę, ale prawdopodobnie słuchałam The Clash częściej niż większości, a im byłam starsza, tym muzykę klasyczną, operę. Myślę, że jest coś, co nadal kocham w tej samej muzyce, którą słuchałam, gdy byłam młodsza. Nadal będę słuchać The Clash, gdy poczujesz pewien poziom rozpaczy, bólu, miłości. W pewnym momencie istnieją tylko pewne dźwięki, które mogą dorównać temu uczuciu, a dla mnie ogrom uczucia zawartego w dźwiękach opery, nie ma nic podobnego. I to uczucie, które poruszyłoby nas wszystkich, gdybyśmy je usłyszeli, byłoby jedynym dźwiękiem, gdybyśmy mieli wyjaśnić ten ból”.

Warto przeczytać!  Brat Drake'a Bella wezwał policję po tym, jak „zrozpaczony i miał myśli samobójcze”

„Większość opowieści, które śpiewała”, powiedział Larraín, „była tragediami, a 90 procent oper, które śpiewała, kończy się śmiercią na scenie. Jak zrobić film, w którym główna bohaterka powoli staje się sumą tragedii, które śpiewała? A wątek był celebracją. Nie chciałem zrobić mrocznego filmu o tragicznej sytuacji. To bardziej film, w którym kobieta, która spędziła życie śpiewając dla innych, dbając o innych, martwiąc się o swoje związki, teraz jest gotowa zatroszczyć się o siebie i znaleźć własne przeznaczenie”.

Podczas konferencji prasowej Jolie odpowiadała na pytania, które zadawała sobie na temat tego, jak jej własne, szeroko nagłośnione życie osobiste wpłynęło na jej występ jako kobiety, którą przez całą karierę śledzili fani i paparazzi. „Jest wiele rzeczy, których nie powiem w tym pokoju, a które prawdopodobnie wiecie i zakładacie” — powiedziała Jolie. Zapytana, jak bardzo jest związana z Callas, która tutaj jest samotna i krytykowana przez krytyków, Jolie powiedziała, że ​​dzieliła „wrażliwość” Callas, ale niewiele więcej na ten temat. (Później w trakcie festiwalu Brad Pitt, z którym jest w trakcie spornego, przedłużającego się rozwodu, pojawi się w Lido ze swoim filmem „Wolfs”).

Warto przeczytać!  Nazwali to na cześć sprawcy – Rolling Stone
Angelina Jolie w Marii
’Maria’Fabula, Inc.

Jolie dodała: „Kiedy odeszłam od muzyki, odeszłam od Marii, którą wszyscy myślimy, że znamy, i siedziałam z jej okularami, greckimi włosami i jej szlafrokiem, i myślałam o niej samej w kuchni… i kim była ta osoba i pozwoliłam temu człowiekowi wyjść na wierzch, i jej samotności, i myślę, że to również jest dość smutne. Chciałabym, żeby była tu dzisiaj, żeby zobaczyć tę dobroć w jej życiu, ponieważ kiedy odeszła, ostatnie doświadczenie, jakie miała, wyszła i próbowała, a krytycy byli dla niej tak okrutni, a ona nie nie starała się. Była starsza i nie była tak dobra, i byli podli. Nie wiem, czy odeszła wiedząc, że została doceniona i zrobiła, co mogła. Myślę, że mogła umrzeć z wielką samotnością i bólem”.

W dniu otwarcia w Wenecji, 28 sierpnia, pojawiła się wiadomość, że Netflix kupił film. „Maria”, która walczy o Złotego Lwa, weszła na festiwal jako jeden z najgorętszych tytułów sprzedaży. Następnie Jolie uda się do USA na jesienne festiwale, w tym TIFF, aby zadebiutować swoim reżyserskim dziełem „Without Blood”, a także spodziewana jest w Telluride z „Marią”.

„W ostatnich latach musiałam spędzać więcej czasu w domu z rodziną i w tym czasie stałam się bardziej wdzięczna za to, że mogę po prostu być artystką, grać i być wśród was wszystkich w tym kreatywnym świecie, którego wszyscy mamy szczęście być częścią. Jestem wdzięczna za to, że mogę być artystką w jakikolwiek sposób” – powiedziała Jolie.


Źródło