Świat

Aresztowana skrajnie lewicowa podejrzana o terroryzm RAF, Daniela Klette – DW – 27.02.2024

  • 27 lutego, 2024
  • 7 min read
Aresztowana skrajnie lewicowa podejrzana o terroryzm RAF, Daniela Klette – DW – 27.02.2024


Niemiecka prokuratura poinformowała we wtorek, że aresztowano Danielę Klette, jedną z trzech zbiegłych członków skrajnie lewicowej frakcji terrorystycznej Frakcji Czerwonej Armii (RAF).

Po dziesięcioleciach ucieczki niemiecka policja nadal poszukiwała całej trójki podejrzanej o usiłowanie morderstwa i serię napadów z bronią w ręku.

Co wiemy do tej pory?

Prokuratura w mieście Verden w Dolnej Saksonii poinformowała, że ​​65-latek został zatrzymany w poniedziałek w Berlinie.

„Aresztowaliśmy panią Klette” – powiedział Koray Freudenberg, starszy prokurator, którego biuro prowadzi dochodzenie w sprawie Klette oraz innych podejrzanych Ernsta-Volkera Stauba i Burkharda Garwega.

Biuro policji kryminalnej Dolnej Saksonii poinformowało później, że w związku z pojmaniem Klette’a aresztowano także mężczyznę, lecz nie udało się go jeszcze zidentyfikować.

Szef policji w Hanowerze Friedo de Vries powiedział, że podejrzana została zidentyfikowana na podstawie odcisków palców i nie stawiała żadnego oporu, gdy była przetrzymywana w mieszkaniu w dzielnicy Kreuzberg. De Fries powiedział, że w mieszkaniu policja znalazła dwa magazynki do pistoletu i naboje.

Niemiecki nakład masowy Obraz gazeta podała, że ​​Klette ukrywała się w Berlinie przez 20 lat, a sąsiedzi twierdzili, że posługiwała się imieniem Claudia.

Mówi się, że Klette, Staub i Garweg próbowali wykorzystać serię napadów w latach 1999–2016 do finansowania swojego życia pod ziemią.

Po niedawnym programie telewizyjnym opisującym tę sprawę śledczy z Dolnej Saksonii, gdzie miało miejsce wiele napadów, poinformowali, że otrzymali 161 wskazówek na temat potencjalnego miejsca pobytu podejrzanych.

Co zrobiła grupa terrorystyczna RAF?

Mówi się, że cała trójka należała do tzw. trzeciego pokolenia RAF-u, zwanego też grupą Baader-Meinhof.

W latach 70. i 80. RAF przeprowadziła kampanię terroru w ówczesnych Niemczech Zachodnich poprzez ataki i porwania, a grupie przypisano łącznie ponad 30 morderstw. Władze twierdzą, że RAF był odpowiedzialny za ranienie kolejnych 200 osób.

Działalność grupy osiągnęła szczyt podczas wielkiej obławy na członków RAF-u podczas tzw. Niemieckiej Jesieni 1977 roku.

Wśród ofiar RAF znaleźli się zachodnioniemiecki prokurator generalny Siegfried Buback, szef Dresdner Bank Jürgen Ponto, prezes Deutsche Bank Alfred Herrhausen, dyrektor biznesowy Hans Martin Schleyer i starszy zachodnioniemiecki dyplomata Gerold von Braunmühl.

RAF ogłosił rozwiązanie w 1998 r. i nie ma dowodów na to, że ta była organizacja terrorystyczna jest nadal aktywna.

Na początku tego miesiąca policja i specjalne jednostki zbrojne zaatakowały główny dworzec kolejowy w Wuppertalu w zachodnich Niemczech po otrzymaniu informacji sugerującej, że w pociągu mógł być widziany były lewicowy terrorysta Ernst-Volker Staub. Władze podały, że wstępne podejrzenia co do tożsamości mężczyzny nie potwierdziły się.

rc/sms (AFP, dpa)

Skoro tu jesteś: W każdy wtorek redaktorzy DW podsumowują, co dzieje się w niemieckiej polityce i społeczeństwie. Tutaj możesz zapisać się na cotygodniowy biuletyn e-mailowy Berlin Briefing.


Źródło