Rozrywka

Ari Aster z Beau Is Afraid nie chce wyjaśniać swojego filmu

  • 19 kwietnia, 2023
  • 11 min read
Ari Aster z Beau Is Afraid nie chce wyjaśniać swojego filmu


Poproszenie Ariego Astera o wyjaśnienie jego filmów nie jest zwycięską propozycją i dzięki Bogu. Dyrektor ds Dziedziczny I Midsommar działa bardzo intuicyjnie, co widać na ekranie. Podczas gdy jego filmy wydają się błagać o uważną lekturę – weźmy na przykład wszystkie dziwaczne i przezabawne znaki w tle jego najnowszego filmu, Beau się boi — ostatecznie wymykają się wyjaśnieniom.



To sprawia, że ​​jego filmy są mniej zamknięte na jeden sposób myślenia o nich, mniej oczywiste „o” jednej konkretnej rzeczy. Widzowie mają szansę wczuć się w jego filmy, tak jak robi to Aster, kiedy je kręci. Możesz zabrać swoje własne pomysły, niewygody i objawienia Beau się boii mogą nie być takie same jak innych, i to jest w porządku.

Niemniej jednak fajnie jest rozmawiać z Asterem, który jest przemyślany i wnikliwy w kwestii własnego procesu pracy. Na krótko przed premierą filmu on i ja rozmawialiśmy o tym, jak zaprojektował niektóre z bardziej komicznych i kapryśnych elementów filmu, o tym, co próbuje zrobić, kiedy kręci film, i o jednym małym kluczu do zrozumienia Beau.

Ten wywiad został zredagowany i skondensowany dla przejrzystości.

Midsommar Fani wciąż pytają mnie o ten film. Sposób, w jaki to opisuję, jest taki, podczas gdy Midsommar jest odwróceniem fantazji księżniczek Disneya, jest to odwrócona, pokręcona odyseja bohatera. Czy to zaczęło się od tego rodzaju historii?

Igranie z podróżą bohatera zawsze było pewnym ryzykiem. Ale to także film o życiu, które nie zostało przeżyte. Jest osadzona w świecie kreskówek, który powinien funkcjonować jako lustro świata, w którym się znajdujemy. To okropne pod każdym względem, że świat jest okropny, ale z tarczą ustawioną nieco wyżej.

Sztuczka polegała na tym, aby Beau był bardzo prawdziwy. To nasz surogat. To on jest tym, kogo musimy się trzymać. Wyzwanie polegało na tym, jak sprawić, by to doświadczenie było niesamowicie emocjonalne i wciągające, a jednocześnie umieścić go w tym świecie, który jest po prostu nieskończenie złośliwy?

Wejście Nathana Lane’a Beau się boi.

A24

To część tego, co jest w tym tak stresujące i dobre. Szczerze odzwierciedlał niektóre z moich najbardziej banalnych, ale irytujących, powtarzających się snów, co czyniło go jeszcze bardziej napiętym. Mam powracający koszmar, w którym muszę gdzieś iść, a wszyscy, których spotykam, powstrzymują mnie przed dotarciem tam. Mam koszmary o tym, że wszystko, co robię w życiu, jest wyświetlane przed całym światem. Fantazja, że ​​wszyscy są na mnie źli. To wszystko są bardzo pospolite, nudne rzeczy, z którymi każdy się spotyka, a jednak są światem takim, jaki istnieje dla Beau. Prawidłowy?

Tak. Posiadanie tego wymyślonego świata, który pozwalał mi iść tam, gdzie zaprowadziła mnie intuicja, było bardzo wyzwalające. Jeśli rozśmieszał mnie jakiś bardzo głupi pomysł, wyzwaniem było znalezienie sposobu, aby go tam wprowadzić i sprawić, by był spójny z całością. Ale nie było nic zbyt szalonego, zbyt głupiego, zbyt dziwnego. To była dopiero zabawa.

Warto przeczytać!  Zapowiedź Netflix 2023: pierwsze spojrzenie na „Murder Mystery 2”, „Rebel Moon”.

To było jak koszmar jednego faceta, który stawał się coraz gorszy.

Miejmy nadzieję, że to nie jest kupa. Starałem się to tak kształtować, żeby były te wytchnienia, gdzie charakter filmu będzie się zmieniał. Ponownie, jest to trudne, ponieważ masz nadzieję, że wszystkie te elementy są ze sobą w harmonii. Ale przy filmie takim jak ten, naprawdę trzymasz się swojej intuicji.

A koszmary są zabawne — kiedy ich nie masz.

Tak to prawda.

Spoilery! Strzec się!

Postać Beau jest wyjątkowo pasywna, jest typem faceta, który, jeśli oskarżysz go o coś, prawdopodobnie zakłada, że ​​na to zasłużył. Boi się nieprzestrzegania zasad. Odkrywczym dla mnie szczegółem jest to, że próbuje wyjść z mieszkania, ale wraca po… nić dentystyczną.

Cóż, powiem to. Jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz, że prawie bierze nić dentystyczną, kiedy pakuje swoją torbę. Zatrzymał się. Waha się, trzymając nić dentystyczną, potem bierze coś innego i wraca po nić dentystyczną. Myślę, że tam jest klucz.

Film tak wyraźnie mówi o poczuciu winy, że nawet nie warto o tym mówić. Chodzi o faceta, który jest naprawdę uwięziony w sobie, naprawdę, naprawdę, naprawdę uwięziony. Jestem kimś z dużą ambiwalencją. Ambiwalencja to bardzo szczególny rodzaj piekła.

Naprawdę, naprawdę chcę uniknąć mówienia zbyt wiele, ponieważ naprawdę czuję, że jeśli możesz dostać się na jego długości fali, to jest to… to film, przez który przeszedłem. Mam wrażenie, że to jedyny sposób, żeby to obejrzeć.

Aster z Joaquinem Phoenixem na premierze filmu w Los Angeles Beau się boi.

Robin L Marshall/FilmMagic

Moją ulubioną częścią filmu może być ogromna ilość oznakowań: graffiti, plakaty w sypialni, wszędzie są znaki. Najbardziej podoba mi się informacja o brązowym samotniku w budynku przyklejonym taśmą do drzwi wszystkich w kompleksie mieszkalnym Beau, a na dole napisu znajduje się cytat z Winstona Churchilla: „Ceną wielkości jest odpowiedzialność”.

O, masz to, świetnie. Zawsze jest we mnie smutek, gdy myślę o tych wszystkich szczegółach, które nigdy nie zostaną zauważone. Jesteś pierwszą osobą, która to wyłapała. Ten cytat Churchilla naprawdę mnie rozśmiesza. To jest najgłupsze.

To była część zabawy tworzenia tego świata. Chciałem mieć pewność, że każdy billboard, każdy plakat, każdy produkt, każda gazeta była zrobiona od podstaw, w duchu świata: złej komedii. Wszystkie szczegóły komiksu.

Jest taki termin ukuty przez Willa Eldera z Szalony magazyn: tłuszcz z kurczaka. To nadmiar gagów w tle, które zostały wtłoczone w dowolny panel. Chciałem, żeby było tu dużo tłuszczu z kurczaka. Spędziłem dużo czasu, budując listę głupich imion i imion, które mnie rozśmieszyły.

To są rzeczy, o których nikt nie będzie wiedział, a które właśnie mnie rozśmieszyły. Podobnie jak miasto, w którym mieszka Beau, w pierwszej części filmu nazywa się Corrina, Corrina. Miasto to Corrina. Stan to Corrina. To nawiązanie do filmu Whoopi Goldberg i Raya Liotty z lat 90.

Warto przeczytać!  W nowym procesie Russell Brand zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym na planie swojego filmu „Artur”.

Ha! Ja i moi przyjaciele zastanawialiśmy się, gdzie to właściwie miało być.

Mieszka w Corrina, Corrina. A na koniec udaje się do Wasserton, domu Mony Wassermann.

To była bardzo radosna część procesu. Fiona Crombie była scenografem. Praca z nią była przyjemnością. Upewnienie się, że świat jest pełen szczegółów, było bardzo zabawne.

Beau budzi się w sypialni nastolatka.

A24

Nie mogłem przestać chichotać na widok plakatu w sypialni nastoletniej córki, na którym widnieją twarze wszystkich gwiazd K-popu, a zespół nazywa się „Ki55”, a slogan brzmi: „Mamy 55 lat i kochamy cię”. I za każdym razem, kiedy to widziałem, cała publiczność straciła przytomność, kiedy Beau podchodzi do domu swojej matki i widzi furgonetkę firmy cateringowej z napisem „Shiva Steve’s Grub For The Grieved” z tyłu.

Są też znaki przybite do drzew, gdy Beau idzie do lasu na spotkanie z trupą teatralną. Mają podnoszące na duchu slogany o podążaniu za marzeniami i pochodzą z musicali, prawda?

To wszystko teksty z broadwayowskich musicali i sztuk teatralnych. Uznałem, że to zabawne, że zaczyna się od „Poznaj siebie”, a potem każdy znak staje się coraz głupszy i głupszy, więc to wszystko frazesy.

Dopiero po drugim obejrzeniu zdałem sobie sprawę, że obrońca Beau na końcu stoi pod tabliczką z napisem 1-800-DEFENCE.

Cóż, tak. Najwyraźniej po prostu nie mogli uzyskać wszystkich potrzebnych liczb.

Porozmawiajmy o animowanej sekwencji „Hero Beau”. Jak to powstało?

To sekwencja, w której Beau wchodzi do sztuki. Jest zahipnotyzowany i wchodzi do gry w swoim umyśle. Wiedzieliśmy, że będzie w tym dużo sztuki scenicznej; taki był pierwotny pomysł. Potem zdałem sobie sprawę, że chcę, żeby to też było animowane, albo żeby były animowane elementy, które wchodziły w interakcje ze scenografią.

Naprawdę miałem obsesję na punkcie tej monstrualnej animacji poklatkowej Dom Lobo autorstwa Cristobala Leona i Joaquina Cociny. Ci chilijscy animatorzy byli świetni. Skontaktowałem się z nimi, aby sprawdzić, czy zechcą współpracować. Stworzyłem już listę ujęć i scenorysy sekwencji, ale dość wcześnie stało się bardzo jasne, że nie tylko powinni wykonać całą animację, ale ponieważ byłaby to interakcja ze scenografią, powinni także opracować wygląd mieszkania i zestawy. Spędziliśmy nad tym dużo czasu, znajdując estetykę, która nie kłóci się z resztą filmu.

Myślę, że doprowadziłem ich do szału, ale to była świetna zabawa. Chciałbym znowu z nimi pracować.

Animowana sekwencja była wynikiem współpracy Aster i chilijskich animatorów Cristobal Leon i Joaquin Cocina, a także przełożonego Jorge Canada Escorihuela.

A24

Poprosiliśmy również o pomoc producenta animacji, nadzorcę, aby utrzymać wszystko w porządku i na właściwym torze, i upewnić się, że to zawsze rosło, gdy kręciliśmy resztę filmu, ponieważ wymagało to ciągłej uwagi. Nazywa się Jorge Kanada Escorihuela. Był naprawdę niezbędny do tego, by zostać stworzonym w ten sposób i we właściwy sposób. Po prostu tak dobrze rozumiał, co robimy, i utrzymywał ten pociąg na torach. Bardzo go kocham i wiem, że Cristobal i Joaquin go kochają. Naprawdę bardzo się temu poświęcił. Poświęcił temu całe swoje życie. Zarządzanie tym było naprawdę ogromnym przedsięwzięciem, podczas gdy my budowaliśmy wszystkie inne światy. Każde ujęcie tej sekwencji było światem, który nie tylko musieliśmy później animować, ale musieliśmy go zbudować i nakręcić na scenie. Więc samo zbudowanie tego wszystkiego to było dużo.

Warto przeczytać!  Fani teatru muzycznego wściekają się na obsadę „Nepo baby” Maude Apatow w Little Shop Of Horrors

Kiedy rozpoczęła się animowana sekwencja, nabazgrałem „balet snów?” ponieważ przypominało mi to bardzo freudowskie baletowe marzenia, które pojawiają się w środku musicali z lat 50. i 60. Czasami ujawniają pragnienia głównego bohatera lub opowiadają historię w tych mitycznych kategoriach. Czy stąd wzięła się ta sekwencja?

Dobrze, Czerwone buty z pewnością przyszło mi do głowy. Wiem, że wysłałem chłopaków Ballada o Narayamie, ponieważ jest to tak bardzo zaczerpnięte z technik kabuki, a sztuczność jest tak ekstremalna. Co jeszcze? Rozmawialiśmy zwłaszcza o Karelu Zemanie Wynalazek do zniszczenia. Mieliśmy również nadzieję, że znajdziemy własny wygląd.

Myślę, że coś wspaniałego w tym filmie jest to, że sprzeciwia się on tendencji współczesnych kinomanów do domagania się, aby rzeczy były zagadkami do rozwiązania lub tajemnicami, które można odblokować.

Zgadzam się.

W tym przypadku chodzi o uczucia. Kawałki nie są po to, aby układać je w układankę.

Nie. Jeśli już, film jest jak komora echa. To trochę jak sala luster. Chcę zachęcić do głębokiego zaangażowania się w to. Chcę, żebyś przeszukał ten film, ponieważ jest też wiele rzeczy, które zakopałem, i myślę, że wiele z nich stanie się bardziej jasne po drugim obejrzeniu, po prostu wiedząc, dokąd zmierza, aby obejrzeć je ponownie i patrz: „Och, tak. Myślę, że to jest motyw.

Nie wiem, na ile te rzeczy są oczywiste i czy udało mi się je zatopić w tkaninie, żeby nie było ich po prostu… tam. Myślę, że film jest po prostu tym, czym jest.

Beau się boi otwiera się w ograniczonych kinach 13 kwietnia i szeroko 20 kwietnia.


Źródło