Rozrywka

Ariana Grande przeżywa rozwód w „Eternal Sunshine”: recenzja albumu

  • 8 marca, 2024
  • 3 min read
Ariana Grande przeżywa rozwód w „Eternal Sunshine”: recenzja albumu


Muzyka

recenzje muzyczne


Przegląd muzyki

Wieczne słońce

Kiedy Ariana Grande miała 25 lat, śpiewała, że ​​tylko raz chciała przejść do ołtarza.

Pięć lat później spełnił się jej największy koszmar: jest rozwiedziona.

„Jak poznać, że jestem w dobrym związku? Czy naprawdę nie powinieneś tego wiedzieć? zastanawia się nad niebiańskim wprowadzeniem do jej nowego albumu koncepcyjnego „Eternal Sunshine” (premiera w piątek).

Ariana Grande opowiada o swoim rozwodzie z Daltonem Gomezem na swoim nowym albumie „Eternal Sunshine”. Katia Temkin/Universal
W 13 utworach gwiazda popu z wdziękiem postanawia uczcić swoje nieudane małżeństwo, aby móc wyzdrowieć. Katia Temkin/Universal
Ona i Gomez byli małżeństwem w latach 2021–2023. arianagrande/Instagram

Ale Grande szybko pogodziła się z przerażającym faktem, że biały płot, jakim jest jej dwuletnie małżeństwo z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami Daltonem Gomezem, rozpada się.

Przy drugim utworze, trafnie zatytułowanym „Bye”, pakuje walizki i czeka, aż najlepsza przyjaciółka zabierze ją na wolność.

„Przynajmniej wiem, jak bardzo się staraliśmy, ty i ja” – śpiewa Gomezowi.

Album zawiera główny singiel „Yes, And?” Rekordy Republiki
„We Can’t Be Friends (Wait for Your Love)” przywołuje na myśl Robyn. Katia Temkin/Universal

Wszędzie są uczucia Grande do byłego męża.


Aby uzyskać więcej Page Six, którą kochasz…


W jednej chwili chwali go za zaakceptowanie jej „popierdolonych” wad (w „Imperfect for You”), a w następnej wyzywa go za granie na niej „jak Atari” (w utworze tytułowym albumu).

„Jak poznać, że jestem w dobrym związku?” – zastanawia się gwiazda popu. Katia Temkin/Universal
Twórca hitów Powerhouse Max Martin wyprodukował większość albumu. Katia Temkin/Universal

Ale kto może ją winić? To ten sam złożony balans, przez który przechodził każdy, kto się odkochał.

Zdobywczyni nagrody Grammy robi to z wdziękiem, decydując się uczcić związek, którego kiedyś opłakiwała, aby mogła się zagoić i żyć dalej.

„Mam nadzieję, że życie nie przyniesie ci nowego bólu” – mówi Gomez w „I Wish I Hated You”, nastrojowym utworze o trwałej miłości, który przywołuje na myśl jej idolkę Imogen Heap.

Grande spotyka się obecnie ze swoim kolegą z serialu „Wicked”, Ethanem Slaterem. michelleyeoh_official
Para upubliczniła swój związek podczas rozwodu. Instagrama

Duża część oszałamiającego wokalnie utworu „Eternal Sunshine”, którego nazwa pochodzi od filmu „Eternal Sunshine of the Spotless Mind” z 2004 roku, w którym wystąpił Jim Carrey, opiera się na R&B, ale kiedy Grande napina mięśnie gwiazdy popu (z pomocą potężnego producenta Maxa Martin), dzieje się magia.

Główny singiel albumu „Yes, And?” – który ma na celu uciszenie powszechnych spekulacji, że małżeństwo piosenkarki pokrywa się z nowym związkiem z jej współpracownikiem z „Wicked”, Ethanem Slaterem – jest równie zaciekły jak przełomowy house’owy hit Madonny z 1990 r. „Vogue”, a wyróżniający się „We Can’t” Be Friends (Wait for Your Love)” to z natury smutny hit w stylu dzieła Robyn „Dancing on My Own” z 2010 roku.

To płynne połączenie gatunków, które mógł udoskonalić tylko tak wszechstronny talent jak Grande.




Załaduj więcej…





Skopiuj adres URL, aby go udostępnić


Źródło

Warto przeczytać!  Recenzja „Silo”: Rebecca Ferguson występuje w nowym dramacie Apple o dystopijnym świecie, w którym mieszkańcy nie mogą wychodzić na zewnątrz (ale widzowie mogą chcieć)