Świat

Armia izraelska „nie wykonała misji” ochrony kibucu przed Hamasem

  • 11 lipca, 2024
  • 6 min read
Armia izraelska „nie wykonała misji” ochrony kibucu przed Hamasem


Tytuł Zdjęcia, W kibucu Beeri zginęło więcej mieszkańców niż w jakiejkolwiek innej izraelskiej społeczności zaatakowanej przez Hamas 7 października

Minister obrony Izraela zażądał wszczęcia państwowego dochodzenia w sprawie przyczyn ataków Hamasu z 7 października, gdyż wojsko przyznało, że nie wywiązało się ze swojego obowiązku ochrony małej społeczności, w której zginęło 101 osób.

Yoav Gallant wygłosił swoje komentarze po tym, jak pierwszy z serii oficjalnych raportów izraelskiej armii ujawnił sposób działania armii w kibucu Be’eri, który znajduje się w pobliżu ogrodzenia Strefy Gazy.

7 października w kibucu zginęło więcej mieszkańców niż w jakiejkolwiek innej izraelskiej miejscowości, po tym jak uzbrojeni napastnicy przekroczyli granicę z Gazą i dokonali zniszczeń w ich domach.

Pan Gallant powiedział, że potrzebne jest niezależne ogólnokrajowe dochodzenie w celu zbadania działań wszystkich osób sprawujących władzę, w tym premiera Benjamina Netanjahu, w związku ze wzrostem siły i potencjału Hamasu w ciągu ostatniej dekady.

  • Autor, Nick Beake
  • Rola, BBC News, Jerozolima

Doprowadziło to do dużej operacji militarnej Izraela w Strefie Gazy, w której zginęło ponad 38 000 Palestyńczyków, według ministerstwa zdrowia kierowanego przez Hamas.

Członkowie kibucu stwierdzili, że ważne jest, aby Siły Obronne Izraela (IDF) przyznały, że nie zapewniły im ochrony, i oni również domagają się przeprowadzenia ogólnokrajowego dochodzenia.

Napisy do filmu, Monitoring pokazuje, jak bojownicy Hamasu włamali się do kibucu Be’eri

Raport sporządzony przez starszego oficera wojskowego pochwalił odwagę personelu sił bezpieczeństwa, ale stwierdził, że Siły Obronne Izraela nie były przygotowane na szeroko zakrojoną infiltrację ze strony Hamasu i że „przez pierwsze siedem godzin walki mieszkańcy kibucu bronili się”.

W dokumencie stwierdzono: „Zespół śledczy ustalił, że Siły Obronne Izraela nie wywiązały się ze swojego zadania ochrony mieszkańców kibucu Be’eri”.

  • Siły Obronne Izraela „zmagały się z tworzeniem jasnej i dokładnej oceny sytuacji” tego, co działo się w kibucu aż do popołudnia, kiedy to rozpoczęły się ataki o świcie
  • „Brakowało dowodzenia i kontroli, koordynacji i porządku wśród różnych sił i jednostek”
  • Zamieszanie spowodowało, że siły bezpieczeństwa zgrupowały się przy wejściu do kibucu, ale czekały na wejście, podczas gdy Hamas zabijał ludzi
  • „Bohaterstwo i niezwykła odwaga, jakie wykazali żołnierze, dowódcy i personel sił bezpieczeństwa” uratowały wielu mieszkańców

W raporcie zwrócono także uwagę na rozkaz wydany czołgowi, aby ostrzelał dom, w którym przetrzymywano 13 zakładników.

Nie przypisano żadnej osobistej winy generałowi brygady Barakowi Hiramowi, dowódcy 99. Dywizji Piechoty, który, jak ustalono, działał profesjonalnie wraz z innymi wyższymi rangą oficerami w „skomplikowanych i trudnych okolicznościach”.

W raporcie napisano: „Ogień czołgowy w kierunku obszaru w pobliżu domu został przeprowadzony profesjonalnie, a decyzję podjęli wspólnie dowódcy ze wszystkich organizacji bezpieczeństwa po starannym rozważeniu i ocenie sytuacji, z zamiarem wywarcia presji na terrorystów i uratowania przetrzymywanych w środku cywilów jako zakładników”.

Generał brygady Hiram wkrótce obejmie dowództwo nad Dywizją Gaza.

Autorzy raportu doszli do wniosku, że na ile udało im się ustalić, żaden z cywilów wewnątrz domu nie ucierpiał wskutek ostrzału czołgowego, z wyjątkiem tego, co określili jako „odosobniony incydent na zewnątrz budynku, gdzie dwóch cywilów zostało rannych odłamkami”.

W raporcie stwierdzono: „Zespół ustalił, że większość zakładników została prawdopodobnie zamordowana przez terrorystów i konieczne jest przeprowadzenie dalszych dochodzeń oraz przeanalizowanie dodatkowych ustaleń”.

Szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela zaakceptował wszystkie wnioski raportu i nakazał uwzględnienie ich w przyszłych planach operacyjnych.

Napisy do filmu, Ślady po kulach, zniszczone pokoje: Wnętrze zniszczonego domu kibucu

Hamas zabił 7 października jednego na dziesięciu spośród tysiąca mieszkańców Beeri podczas zamieszek, które rozpoczęły się o świcie i trwały kilka godzin.

Sharon Sharabi, którego dwaj bracia, Yossi i Eli, zostali wzięci do Gazy jako zakładnicy, został wcześniej poinformowany o raporcie i stwierdził, że nie dowiedział się niczego nowego z oficjalnych ustaleń.

„Tutaj doszło do awarii dowodzenia. To trudny i zły obraz” – powiedział.

Yossi, 53 lata, został uznany za zmarłego [by Israeli authorities] los Eli, który miałby teraz 52 lata, jest nieznany.

Pan Sharabi powiedział: „Nie da się tego upiększyć w żaden sposób. Żadne dochodzenie, jakie mogą przeprowadzić, nie sprawi, że będzie różowo. To niemożliwe”.

Tytuł Zdjęcia, Oczekuje się, że raport ten będzie pierwszym z serii dochodzeń prowadzonych przez Siły Obronne Izraela w sprawie sposobu, w jaki poradziły sobie z atakami z 7 października

Mieszkańcy kibucu Be’eri w oświadczeniu napisali, że dla nich niezwykle ważne jest to, że Siły Obronne Izraela zwróciły się do nich z prośbą o wybaczenie za to, że nie zapewniły im ochrony przed tym, co określili mianem „bezprecedensowego ataku zła”.

„Porażka armii jest wypalona w naszych ciałach i sercach od dziewięciu miesięcy” – głosi oświadczenie.

Mieszkańcy twierdzą, że wciąż nie otrzymali satysfakcjonujących odpowiedzi na pytanie, dlaczego armia nie wkroczyła do kibucu, ani żadnego wyjaśnienia błędu wywiadu, który pozwolił Hamasowi przeprowadzić masowy atak niezauważenie.

Wezwali także do utworzenia ogólnokrajowego [state] dochodzenia, którego premier Beniamin Netanjahu nie chciał wszcząć.

Oczekuje się, że czwartkowy raport będzie pierwszym z serii dochodzeń Sił Obronnych Izraela dotyczących sposobu radzenia sobie z atakami z 7 października w różnych częściach południowego Izraela, gdzie dokonał tego Hamas.


Źródło