Atak Kishida: policja dokonuje nalotu na dom podejrzanego, ponieważ premier Japonii obiecuje, że spotkanie G7 będzie bezpieczne
Tokio/Hongkong (CNN) Policja dokonała nalotu na dom mężczyzny podejrzanego o rzucenie ładunkiem wybuchowym w pobliżu japońskiego premiera Fumio Kishidy, ponieważ przywódca obiecał zapewnić maksymalne bezpieczeństwo, aby zapewnić bezpieczeństwo światowym dygnitarzom podczas spotkań G7 w tym kraju w przyszłym miesiącu.
Kishida musiał zrezygnować z przemówienia w sobotę, kiedy w portowym mieście Wakayama w zachodniej Japonii rzucono w jego kierunku mały ładunek wybuchowy, gdy prowadził kampanię na rzecz kandydata partii rządzącej w wyborach uzupełniających.
Atak nastąpił dziewięć miesięcy po śmierci byłego premiera Shinzo Abe po tym, jak został postrzelony na wiecu politycznym przez mężczyznę używającego domowej roboty broni w zamachu, który wstrząsnął Japonią i wywołał krytykę, czy zapewniono wystarczające środki bezpieczeństwa.
Śledczy badający sobotni atak przeszukali dom domniemanego podejrzanego, 24-letniego Ryuji Kimury, w mieście Kawanishi w prefekturze Hyogo wczesnym rankiem w niedzielę rano – poinformowała policja w rozmowie z CNN.
Policja potwierdziła, że na miejscu wybuchu znaleziono dwie cylindryczne rury, w tym jedną, która eksplodowała, a drugą nieużywaną. Podejrzanemu skonfiskowano również pewien rodzaj proszku, narzędzia, komputer, telefon komórkowy i tablet.
Usunięto również ponad 10 kartonów, które prawdopodobnie zawierały odpowiednie materiały podczas operacji, która zakończyła się wkrótce po 9 rano czasu lokalnego, poinformował publiczny nadawca NHK.
Dramatyczne nagranie wideo z ataku pokazało srebrny cylinder rzucony w kierunku Kishidy toczący się po podłodze, gdy ochroniarz następnie kopnął obiekt z dala od premiera i użył deski ochronnej, aby go osłonić. W tłumie zrobiło się zamieszanie, gdy mężczyzna próbował uciekać, zanim został zatrzymany. Kilka sekund później głośny wybuch wzbił dym.
Mężczyzna został aresztowany na miejscu zdarzenia w związku z „podejrzeniem o utrudnianie działalności gospodarczej siłą” i przewieziony na posterunek policji w Wakayama West w celu przesłuchania. W Japonii „utrudnianie działalności gospodarczej siłą” jest przestępstwem – „utrudnianie działalności innej osoby siłą”. Grozi za to kara więzienia do trzech lat i grzywna w wysokości 500 000 jenów (około 3735 USD).
Podczas gdy Kishida został ewakuowany bez szwanku, atak wywołał falę niepokojącego déjà vu po zabójstwie Abe podczas przemówienia wyborczego w zachodnim mieście Nara. Śmierć Abe przeraziła naród, który rzadko jest kojarzony z przemocą polityczną i bronią.
W niedzielę Kishida powiedział, że zadzwonił, aby podziękować lokalnemu stowarzyszeniu rybaków w Wakayama, które pomogło zabezpieczyć podejrzanego, zanim został zatrzymany przez policję.
Premier powiedział, że Japonia musi zrobić wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo, gdy zagraniczni dygnitarze gromadzą się na spotkaniach G7, które odbywają się w Hiroszimie od 19 do 21 maja.
„Japonia jako całość musi dążyć do zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa podczas szczytu (w Hiroszimie w przyszłym miesiącu) i innych zgromadzeń dygnitarzy z całego świata” – powiedział w niedzielę Kishida.
Jego komentarze pojawiły się, gdy ministrowie spraw zagranicznych G7, w tym sekretarz stanu USA Antony Blinken, rozpoczęli trzydniowe rozmowy w mieście Karuizawa w środkowej Japonii w prefekturze Nagano.
Poprzednie relacje Emi Jozuka i Chrisa Lau z CNN.