Świat

Atak na Wzgórza Golan: Izrael atakuje cele Hezbollahu po ataku na boisko piłkarskie

  • 28 lipca, 2024
  • 5 min read
Atak na Wzgórza Golan: Izrael atakuje cele Hezbollahu po ataku na boisko piłkarskie


Napisy do filmu, Izrael twierdzi, że 12 osób zginęło na Wzgórzach Golan w wyniku ostrzału rakietowego

  • Autor, Paweł Adams
  • Rola, Korespondent dyplomatyczny BBC

Izraelskie siły powietrzne poinformowały o ataku na cele Hezbollahu w Libanie, po tym jak 12 dzieci i młodych dorosłych zginęło w ataku rakietowym podczas gry w piłkę nożną na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan.

Izrael oskarżył libańską grupę bojowników o sobotni atak na druzyjskie miasto Madżdal Szams, jednak Hezbollah stanowczo zaprzeczył, jakoby miał cokolwiek wspólnego z tym wydarzeniem.

Wcześnie rano w niedzielę IDF poinformowało, że przeprowadziło ataki powietrzne na siedem celów Hezbollahu „głęboko na terytorium Libanu”. Nie jest jasne, czy były jakieś ofiary.

Rosnące napięcia mogą doprowadzić do wybuchu wojny totalnej między Izraelem a Hezbollahem, którego siły regularnie wymieniają ogień od czasu wybuchu wojny izraelsko-gazowej w październiku.

Doszło do krwawej masakry na miejskim boisku piłkarskim, do której doszło w sobotę, przynosząc największą liczbę ofiar śmiertelnych na północnej granicy Izraela od 7 października, kiedy Hamas zaatakował Izrael.

Walki z Hezbollahem, które wcześniej były sporadyczne, nasiliły się, gdy dzień po ataku Hamasu Hezbollah ostrzelał rakietami pozycje Izraela, solidaryzując się z Palestyńczykami.

Premier Izraela Beniamin Netanjahu zapowiedział natychmiastowe działania odwetowe przeciwko Hezbollahowi po sobotnim ataku, mówiąc, że organizacja ta „zapłaci wysoką cenę”.

Kilka godzin później izraelskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy zaatakowały „cele terrorystyczne”, w tym „składy broni i infrastrukturę terrorystyczną”.

W oświadczeniu ONZ stwierdzono, że kluczowe znaczenie ma „maksymalna powściągliwość” wszystkich stron, przy czym istnieje ryzyko wybuchu szerszego konfliktu, który „pochłonąłby cały region katastrofą przekraczającą wszelkie wyobrażenia”.

Rzecznik Hezbollahu Mohamad Afif zaprzeczył, jakoby miał odpowiadać za atak, a BBC próbuje zweryfikować doniesienia, jakoby bojownicy poinformowali Organizację Narodów Zjednoczonych, że eksplozję spowodowała izraelska rakieta przechwytująca.

Ministerstwo spraw zagranicznych Izraela podało nazwiska i wiek 10 zabitych, mówiąc, że były to dzieci w wieku od 10 do 16 lat. Podano nazwisko jedenastej osoby, ale nie podano jej wieku. Szczegóły dotyczące dwunastej ofiary nie zostały potwierdzone.

Zweryfikowane nagranie pokazuje tłum ludzi na boisku piłkarskim i nosze niesione do czekających karetek.

Majdal Szams to jedna z czterech wiosek na Wzgórzach Golan, w której żyje około 25 tys. członków arabskojęzycznej grupy religijnej i etnicznej Druzów.

Zanim pojawiły się doniesienia o skutkach ataku, Hezbollah przyznał się do przeprowadzenia czterech innych ataków.

Jedna z nich znajdowała się na pobliskim terenie wojskowym na zboczach góry Hermon, która leży na granicy Wzgórz Golan i Libanu. Baza znajduje się około 3 km (2 mile) od boiska piłkarskiego.

Rzecznik Sił Obronnych Izraela Daniel Hagari, który odwiedził miejsce ataku, oskarżył Hezbollah o „kłamstwo i zaprzeczanie odpowiedzialności za incydent”.

Stwierdził, że rakieta to Falaq-1 produkcji irańskiej, „należąca wyłącznie do Hezbollahu”.

„Nasze informacje wywiadowcze są jasne. Hezbollah jest odpowiedzialny za morderstwo niewinnych dzieci” – powiedział, dodając, że Izrael przygotowuje się do odwetu.

Chociaż Izrael i Hezbollah regularnie wymieniają ogień i obie strony ponoszą straty, od października obie strony powstrzymują się od działań, które mogłyby przerodzić się w szerszą wojnę w południowym Libanie.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu, który przebywał z wizytą w USA, wrócił wcześniej do domu.

W pełnym gniewu oświadczeniu szejk Mowafaq Tarif, przywódca społeczności Druzów w Izraelu, stwierdził, że „straszna masakra” przekroczyła „każdą możliwą czerwoną linię”.

„Prawidłowe państwo nie może pozwolić na ciągłą krzywdę wyrządzaną swoim obywatelom i mieszkańcom. Taka jest stała rzeczywistość w północnych społecznościach od dziewięciu miesięcy” – dodał.

Tytuł Zdjęcia, Uderzenie rakiety uszkodziło teren wokół boiska piłkarskiego w Majdal Shams

Minister spraw zagranicznych Israel Katz powiedział w wywiadzie dla izraelskiego kanału informacyjnego Channel 12: „Mamy do czynienia z totalną wojną”.

Prezydent Izraela Isaac Herzog nazwał ten incydent „straszną i szokującą katastrofą” i powiedział, że „państwo Izrael będzie stanowczo bronić swoich obywateli i swojej suwerenności”.

Rząd Libanu również wydał niezwykłe oświadczenie w odpowiedzi, w którym stwierdził, że „potępia wszelkie akty przemocy i agresji wobec wszystkich cywilów i wzywa do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych na wszystkich frontach.

„Atak na ludność cywilną stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego i jest sprzeczny z zasadami ludzkości” – dodano w oświadczeniu.

USA i Unia Europejska również potępiły atak.

Wysłannik ONZ Tor Wennesland potępił incydent i zaapelował do wszystkich stron o powściągliwość.

„Bliski Wschód stoi na krawędzi; świat i region nie mogą sobie pozwolić na kolejny otwarty konflikt” – napisał na łamach X.

Większość Druzów mieszka w północnym Izraelu, Libanie, Jordanii i Syrii. W Izraelu mają pełne prawa obywatelskie i stanowią około 1,5% populacji.

Mieszkańcom Wzgórz Golan zaoferowano obywatelstwo izraelskie po aneksji regionu od Syrii w 1981 r., lecz nie wszyscy je przyjęli.

Druzowie zamieszkujący Wzgórza Golan nadal mogą studiować i pracować w Izraelu, choć głosować mogą tylko ci, którzy mają obywatelstwo.

Mężczyźni z Izraela, Druzowie, są zobowiązani do służby w armii. Są największą nieżydowską grupą w IDF.

Zdecydowana większość społeczności międzynarodowej nie uznaje aneksji Wzgórz Golan przez Izrael.

Dodatkowe informacje: Mallory Moench


Źródło

Warto przeczytać!  USS Gerald R. Ford: największy lotniskowiec Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych powracający po dłuższym okresie służby na Morzu Śródziemnym