Świat

Atak rosyjski pokazuje, że Flota Czarnomorska jest nadal niebezpieczna, mimo strat

  • 26 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Atak rosyjski pokazuje, że Flota Czarnomorska jest nadal niebezpieczna, mimo strat


Rosja wystrzeliła w poniedziałek w kierunku Ukrainy setki rakiet i dronów, atakując krytyczną infrastrukturę i inne obiekty w całym kraju. Ukraina stwierdziła, że ​​był to największy atak lotniczy tej wojny.

Siły powietrzne Ukrainy poinformowały, że wykryły 127 pocisków wystrzelonych przez rosyjskie samoloty, siły lądowe i okręty wojenne, a także dodatkowe 109 dronów. Kijów poinformował, że zniszczył 102 pociski i 99 dronów podczas potężnego ostrzału.

Jak poinformowała w poniedziałek wieczorem czasu lokalnego Państwowa Służba Ratownicza Ukrainy, w ataku zginęło co najmniej siedem osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

W ataku rosyjskim wykorzystano kilka różnych rodzajów broni, w tym 28 pocisków manewrujących Kalibr, wystrzelonych z „nawodnych” i „podwodnych lotniskowców we wschodniej części Morza Czarnego” – poinformowały ukraińskie siły powietrzne, wskazując na wystrzelenie pocisków z nawodnych okrętów wojennych i łodzi podwodnych.


Pracownicy ukraińskich służb ratunkowych próbują ugasić pożar, który wybuchł 26 sierpnia po rosyjskim ataku rakietowym na Odessę.

Pracownicy ukraińskich służb ratunkowych próbują ugasić pożar, który wybuchł 26 sierpnia po rosyjskim ataku rakietowym na Odessę.

Zdjęcie: Ukraińska Służba Ratownicza/Anadolu za pośrednictwem Getty Images



Zaangażowanie Floty Czarnomorskiej Rosji pokazuje, że kraj ten nadal jest w stanie przeprowadzać zakrojone na szeroką skalę ataki na Ukrainę, pomimo ponoszenia dużych strat.

Ukraina twierdzi, że od początku wojny zatopiła, uszkodziła lub zniszczyła co najmniej jedną trzecią rosyjskiej Floty Czarnomorskiej — jest to godny uwagi sukces, biorąc pod uwagę, że Kijów nie ma własnej marynarki wojennej.

Ukraińskie wojsko i siły bezpieczeństwa w dużym stopniu polegają na krajowych dronach morskich i rakietach przeciwokrętowych, aby prowadzić asymetryczną wojnę i ograniczać zagrożenie ze strony rosyjskiej marynarki wojennej.

Kampania ukraińska ostatecznie zmusiła Flotę Czarnomorską do opuszczenia swojej kwatery głównej w południowo-zachodnim narożniku okupowanego Półwyspu Krymskiego i przeniesienia jej do wschodniej części regionu, bliżej Rosji, skąd w poniedziałek wystrzelono rakiety Kalibr.


Okręt podwodny wystrzeliwuje rakietę z oceanu na tle błękitnego nieba.

Na tym zdjęciu, pochodzącym z materiału wideo opublikowanego w marcu 2024 r. przez służbę prasową rosyjskiego Ministerstwa Obrony, widać wystrzelenie pocisku manewrującego Kalibr z okrętu podwodnego z napędem dieslowskim Wołchow należącego do rosyjskiej Floty Pacyfiku w ramach ćwiczeń w nieujawnionym miejscu.

Biuro prasowe rosyjskiego Ministerstwa Obrony za pośrednictwem AP



Mimo tych poważnych strat floty, rzecznik ukraińskiej marynarki wojennej powiedział wcześniej w tym roku, że Rosja utrzymuje poważną obecność na Morzu Czarnym, w tym lotniskowce rakietowe, okręty podwodne i okręty patrolowe.

Zaledwie kilka tygodni temu na szerokim obszarze Morza Czarnego zauważono trzy rosyjskie okręty podwodne z rakietami manewrującymi.

W poniedziałek Rosja podczas ogromnego bombardowania wystrzeliła również rakiety balistyczne i pociski manewrujące z innych platform, w tym z bombowców strategicznych Tu-95, myśliwców bombardujących Su-34 i samolotów piątej generacji Su-57. Ukraina poinformowała, że ​​jej siły zestrzeliły 201 z 236 zagrożeń powietrznych.

Business Insider nie zdołał zweryfikować twierdzeń strony ukraińskiej.


Na tym zdjęciu, opublikowanym w piątek 21 lipca 2023 r. przez Służbę Prasową Ministerstwa Obrony Rosji, widać okręty wojenne rosyjskiej Floty Czarnomorskiej biorące udział w ćwiczeniach morskich na Morzu Czarnym.

Na zdjęciu opublikowanym 21 lipca 2023 r. przez rosyjskie ministerstwo obrony widać okręty wojenne Floty Czarnomorskiej biorące udział w ćwiczeniach morskich.

Biuro prasowe rosyjskiego Ministerstwa Obrony za pośrednictwem AP



Generał porucznik Mykoła Oleszczuk, dowódca ukraińskich sił powietrznych, powiedział w oświadczeniu, że „w celu odparcia ataku powietrznego użyto wszelkiej dostępnej broni i sprzętu: lotnictwa, sił rakietowych przeciwlotniczych Sił Powietrznych, mobilnych grup ogniowych Sił Obronnych Ukrainy i jednostek walki elektronicznej”.

John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, powiedział, że Stany Zjednoczone skupiają się na wyposażeniu Ukrainy w kluczowe systemy obrony powietrznej i rakiety przechwytujące, które umożliwią jej obronę przed podobnymi atakami w przyszłości.

„Ich obrona powietrzna spisała się naprawdę dobrze podczas tych ataków” – powiedział reporterom w poniedziałek. „Oczywiście, niektóre rzeczy się sprawdziły. Ale większość z nich strącili z nieba i musimy się upewnić, że będą mogli to robić dalej”.