Świat

Ataki na statki na Morzu Czerwonym: Stany Zjednoczone wzywają ONZ do pilnych działań przeciwko Houthi

  • 4 stycznia, 2024
  • 5 min read
Ataki na statki na Morzu Czerwonym: Stany Zjednoczone wzywają ONZ do pilnych działań przeciwko Houthi


NARODY ZJEDNOCZONE (AP) – Stany Zjednoczone wezwały w środę Radę Bezpieczeństwa ONZ do podjęcia pilnych działań przeciwko rebeliantom Houthi w Jemenie za ataki na statki na kluczowym szlaku handlowym Morza Czerwonego i ostrzegli swój wieloletni finansista Iran, że mają do wyboru decyzję dotyczącą kontynuowania udzielić wsparcia rebeliantom.

Zastępca ambasadora USA Christopher Lu powiedział na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady, że od 19 listopada Houthi przeprowadzili ponad 20 ataków i pomimo utraty 10 bojowników w konfrontacji z siły amerykańskie po nieudanej próbie wejścia na pokład statek towarowy w niedzielę, grupa rebeliantów ogłosiła w środę rano, że tak wycelował w inny kontenerowiec.

Hutiktórzy od 2014 r. toczą wojnę domową z uznanym na arenie międzynarodowej rządem Jemenu, oświadczyli, że rozpoczęli ataki na statki na Morzu Czerwonym w celu zakończenia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy rozpoczętej przez palestyńską grupę bojowników Hamas z października 2014 r. 7 niespodziewany atak w południowym Izraelu.

Sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Morskiej Arsenio Dominguez powiedział Radzie, że w wyniku ataków Houthi około 18 przedsiębiorstw żeglugowych przekierowało swoje statki wokół Republiki Południowej Afryki, aby uniknąć ryzyka trafienia.

Stwierdził, że około 15% handlu międzynarodowego odbywa się przez ważny obszar Morza Czerwonego, a przekierowanie statków wokół Przylądka Dobrej Nadziei oznacza dodatkową podróż trwającą 10 dni, negatywnie wpływa na handel światowyi zwiększa stawki frachtowe.

Warto przeczytać!  Boeing 737 zapala się i wypada z pasa startowego w Senegalu, raniąc 10 osób

Wysłannik USA Lu podkreślił przed Radą, że Houthi byli w stanie przeprowadzić ataki, ponieważ Iran dostarczył im pieniądze i zaawansowane systemy uzbrojenia, w tym drony, rakiety manewrujące do ataków lądowych i rakiety balistyczne – co stanowi naruszenie sankcji ONZ.

„Wiemy również, że Iran był głęboko zaangażowany w planowanie operacji przeciwko statkom handlowym na Morzu Czerwonym” – powiedział Lu.

Powiedział, że Stany Zjednoczone nie dążą do konfrontacji z Iranem, ale Teheran ma wybór.

„Może kontynuować swój obecny kurs” – powiedział Lu – „lub może wstrzymać swoje wsparcie, bez którego Houthi mieliby trudności ze skutecznym śledzeniem i atakowaniem statków handlowych pływających szlakami żeglugowymi przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską”.

Po tym, jak w niedzielę Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych zatopiła trzy łodzie Houthi, w wyniku czego zginęło 10 bojowników, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu nie powiedział, jakie dalsze działania rozważa administracja Bidena.

John Kirby powiedział programowi ABC „Good Morning America”, Stany Zjednoczone dały jasno do zrozumienia Houthi, że „poważnie podchodzimy do tych gróźb i zamierzamy podejmować właściwe decyzje w przyszłości”.

Lu, zastępca ambasadora USA, powiedział, że ataki Houthi „powodują poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa morskiego, żeglugi międzynarodowej i handlu” i niezwykle ważne jest, aby Rada Bezpieczeństwa wypowiedziała się teraz na temat potrzeby stania na straży prawa międzynarodowego i prawa do wolności żeglugi.

Warto przeczytać!  Naukowcy finansowani przez Bezosa wydają ostrzeżenie dotyczące „punktu krytycznego” dla klimatu, mówiącego o wycofaniu paliw kopalnych

Amerykański projekt rezolucji rozesłany członkom Rady po otwartym posiedzeniu i uzyskany przez Associated Press potępiłby i zażądał natychmiastowego zaprzestania ataków Houthi oraz uznałby prawo każdego kraju do obrony swoich statków handlowych i morskich zgodnie z prawem międzynarodowym.

Nie wspominając o Iranie, projekt potępiłby także „dostarczanie Huti wszelkiego rodzaju broni i powiązanego sprzętu” z naruszeniem rezolucji ONZ. Wezwałoby także wszystkie kraje do wdrożenia embarga na broń nałożonego na Huti i przypomniałoby, że panel ekspertów ONZ monitorujący sankcje „stwierdził, że wiele broni Houthi pochodzi z Iranu”.

Amerykański projekt podkreślałby „potrzebę uniknięcia dalszej eskalacji sytuacji”.

W środowych przemówieniach 15 członków Rady niemal jednomyślnie potępiło ataki Houthi, a wiele osób wzywało grupę rebeliantów do uwolnienia Lider Galaktyki, statek towarowy obsługiwany przez Japonię, mający powiązania z izraelską firmą, przejęty wraz z załogą 19 listopada.

W oświadczeniu wydanym później przez Stany Zjednoczone, Australię, Bahrajn, Belgię, Kanadę, Danię, Niemcy, Włochy, Japonię, Holandię, Nową Zelandię i Wielką Brytanię wezwano do natychmiastowego zaprzestania ataków Houthi i ostrzeżono, że dalsze ataki będą wymagały wspólnych działań.

„Houthi poniosą odpowiedzialność za konsekwencje, jeśli w dalszym ciągu będą zagrażać życiu ludzkiemu, światowej gospodarce i swobodnemu przepływowi handlu na kluczowych drogach wodnych w regionie” – stwierdziło 12 krajów.

Warto przeczytać!  Czego się spodziewać po Iranie, Arabia Saudyjska zgodzi się na przywrócenie więzi | Aktualności

1 grudnia Rada Bezpieczeństwa wydała oświadczenie prasowe, w którym potępiła i zażądała natychmiastowego zaprzestania ataków Houthi na statki handlowe na Morzu Czerwonym „w najostrzejszych słowach”.

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia wezwał przywódców Huti do wprowadzenia w życie tego oświadczenia i zaprzestania ataków, podkreślił jednak, że należy je postrzegać jako reakcję na przemoc w Gazie, „gdzie od trzech miesięcy trwa brutalna operacja Izraela”, prowadząca do eskalacji ataków na Zachodnim Brzegu i wzdłuż granicy izraelsko-libańskiej.

Rosja widzi dwa scenariusze obecnej sytuacji na Morzu Czerwonym, powiedział.

Nebenzia stwierdziła, że ​​korzystne byłoby, gdyby Rada Bezpieczeństwa podwoiła wysiłki na rzecz zakończenia wojny domowej w Jemenie i przemocy w Gazie.

„Katastrofalny” scenariusz zakłada eskalację użycia siły na Morzu Czerwonym – do czego, jak stwierdził, wzywają Radę Stany Zjednoczone i ich sojusznicy – ​​co grozi wykolejeniem rozwiązania konfliktu w Jemenie i stworzy warunki „do wzniecenia konfliktu w Jemenie”. nowy poważny konflikt przynajmniej wokół Półwyspu Arabskiego” oraz szerszy konflikt regionalny.




Źródło