Aung San Suu Kyi: Sąd w Mjanmie przedłuża karę więzienia do 33 lat
![Aung San Suu Kyi: Sąd w Mjanmie przedłuża karę więzienia do 33 lat](https://oen.pl/wp-content/uploads/2022/12/220902133407-aung-san-suu-kyi-file-081816-770x450.jpg)
CNN
—
Sąd w zarządzanej przez wojsko Birmie skazał Aung San Suu Kyi na siedem lat więzienia za korupcję, jak poinformowało CNN źródło zaznajomione ze sprawą, kończąc serię tajnych i wysoce upolitycznionych postępowań przeciwko obalonemu byłemu przywódcy.
Piątkowy werdykt jest ostateczną karą wymierzoną 77-latkowi, demokratycznie wybranemu przywódcy sprzeciwu wobec dziesięcioleci rządów wojskowych, który przewodził Mjanmie przez pięć lat, zanim został zmuszony do odsunięcia się od władzy w brutalnym zamachu stanu na początku 2021 roku.
Rządzący piątek uznał Suu Kyi za winną korupcji w związku z zakupem, naprawą i wynajmem helikoptera do użytku podczas klęsk żywiołowych i spraw państwowych, w tym akcji ratowniczych i sytuacji kryzysowych, podało źródło.
Grozi jej teraz łącznie 33 lata więzienia, w tym trzy lata ciężkich robót, co oznacza, że może spędzić resztę życia za kratkami.
Według źródeł Suu Kyi była wcześniej skazana za wiele przestępstw, w tym oszustwa wyborcze i przyjmowanie łapówek.
Według źródła zaprzeczyła wszystkim postawionym jej zarzutom, a jej prawnicy powiedzieli, że są one motywowane politycznie.
Jest przetrzymywana w izolatce w stołecznym więzieniu Naypyidaw, a jej procesy odbywały się za zamkniętymi drzwiami, z ograniczonymi informacjami przekazywanymi przez państwowe media i nakazem kneblowania nałożonym na jej prawników.
Birma jest rozdarta przemocą i ekonomicznym paraliżem, odkąd armia interweniowała, aby uniemożliwić Suu Kyi utworzenie nowego rządu, trzy miesiące po tym, jak jej partia została ponownie wybrana w miażdżących wyborach przeciwko opozycji wspieranej przez wojsko.
Tymczasem organizacje praw człowieka wielokrotnie wyrażały zaniepokojenie karaniem działaczy prodemokratycznych w kraju od czasu przejęcia władzy przez wojsko.
„Wyroki skazujące mają na celu zarówno trwałe wykluczenie (Suu Kyi), jak i podważenie, a ostatecznie zaprzeczenie miażdżącego zwycięstwa jej partii NLD (National League for Democracy) w wyborach w listopadzie 2020 r.”, powiedział Phil Robertson, zastępca dyrektora ds. Azji w Human Rights Watch. w piątkowym oświadczeniu.
„Od początku do końca junta chwytała wszystko, co mogła, aby sfabrykować przeciwko niej sprawy z pełnym przekonaniem, że sądy kangurów w kraju wrócą z takimi karnymi wyrokami, jakich zażąda wojsko”.
W zeszłym tygodniu Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych (RB ONZ) wezwała juntę wojskową do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych, w tym Suu Kyi i byłego prezydenta Win Myinta, w swojej pierwszej rezolucji przyjętej w sprawie tego kraju Azji Południowo-Wschodniej od czasu uzyskania niepodległości.
W ciągu dwóch lat od przejęcia władzy przez wojsko wolność i prawa w Mjanmie znacznie się pogorszyły. Egzekucje państwowe powróciły, a tysiące ludzi zostało aresztowanych za protesty przeciwko rządom wojskowym.
W listopadzie junta na mocy amnestii uwolniła ponad 6000 więźniów, w tym byłego ambasadora Wielkiej Brytanii, australijskiego ekonomistę i japońskiego dziennikarza.
Ułaskawienie nastąpiło po ostrej krytyce junty na szczycie Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN).