Zdrowie

Badania krwi na Alzheimera: Badania krwi na Alzheimera mogą trafić do Twojego gabinetu lekarskiego. Oto, co warto wiedzieć

  • 28 lipca, 2024
  • 6 min read
Badania krwi na Alzheimera: Badania krwi na Alzheimera mogą trafić do Twojego gabinetu lekarskiego. Oto, co warto wiedzieć


Waszyngton: Nowe badania krwi mogą pomóc lekarzom szybciej i dokładniej diagnozować chorobę Alzheimera, poinformowali w niedzielę naukowcy, ale niektóre wydają się działać znacznie lepiej niż inne. Trudno stwierdzić, czy problemy z pamięcią są spowodowane chorobą Alzheimera. Wymaga to potwierdzenia jednego z charakterystycznych objawów choroby – nagromadzenia lepkiego białka zwanego beta-amyloidem – za pomocą trudnego do uzyskania skanu mózgu lub niewygodnego nakłucia lędźwiowego. U wielu pacjentów diagnozuje się na podstawie objawów i badań poznawczych. Laboratoria zaczęły oferować różne testy, które mogą wykryć pewne oznaki choroby Alzheimera we krwi. Naukowcy są podekscytowani ich potencjałem, ale testy te nie są jeszcze szeroko stosowane, ponieważ istnieje niewiele danych, które mogłyby pomóc lekarzom w ustaleniu, jaki rodzaj zamówić i kiedy.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków nie zatwierdziła formalnie żadnego z nich, a ubezpieczenia pokrywają je w niewielkim stopniu.


„Jakim testom możemy zaufać?” zapytała dr Suzanne Schindler, neurolog z Washington University w St. Louis, która bierze udział w projekcie badawczym badającym tę kwestię. Podczas gdy niektóre są bardzo dokładne, „inne testy nie są o wiele lepsze od rzutu monetą”.

Coraz większe zapotrzebowanie na wcześniejszą diagnostykę choroby Alzheimera

Ponad 6 milionów ludzi w Stanach Zjednoczonych i miliony na całym świecie cierpi na chorobę Alzheimera, najczęstszą formę demencji. Jej charakterystycznymi „biomarkerami” są zatykające mózg blaszki amyloidowe i nieprawidłowe białko tau, które prowadzi do splątków zabijających neurony.

Warto przeczytać!  Badania wykazały, że bakterie jamy ustnej odgrywają główną rolę w raku jelita grubego

Nowe leki, Leqembi i Kisunla, mogą nieznacznie spowolnić pogarszanie się objawów poprzez usuwanie z mózgu lepkiego amyloidu. Działają jednak tylko na najwcześniejszych etapach choroby Alzheimera, a udowodnienie, że pacjenci kwalifikują się na czas, może być trudne. Pomiar amyloidu w płynie rdzeniowym jest inwazyjny. Specjalne badanie PET w celu wykrycia blaszek jest kosztowne, a umówienie się na wizytę może zająć miesiące.

Nawet specjaliści mogą mieć trudności z określeniem, czy przyczyną objawów u pacjenta jest choroba Alzheimera, czy też coś innego.

„Często mam pacjentów, co do których jestem przekonany, że mają chorobę Alzheimera, więc przeprowadzam testy i wyniki są negatywne” – powiedział Schindler.

Nowe badanie sugeruje, że badania krwi w kierunku choroby Alzheimera mogą być prostsze i szybsze

Dotychczas badania krwi były stosowane głównie w starannie kontrolowanych warunkach badawczych. Jednak nowe badanie około 1200 pacjentów w Szwecji pokazuje, że mogą one również pracować w prawdziwym zgiełku gabinetów lekarskich – zwłaszcza lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, którzy widzą znacznie więcej osób z problemami z pamięcią niż specjaliści, ale mają mniej narzędzi do ich oceny.

W badaniu pacjenci, którzy zgłosili się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub specjalisty z powodu problemów z pamięcią, otrzymali wstępną diagnozę za pomocą tradycyjnych badań, pobrali krew do badań i zostali skierowani na potwierdzające nakłucie kręgosłupa lub skan mózgu.

Warto przeczytać!  Nie przegap znaków: Wykryj raka prostaty we wczesnym stadium | Wiadomości zdrowotne

Badania krwi były o wiele dokładniejsze, poinformowali w niedzielę badacze z Lund University na konferencji Alzheimer’s Association International w Filadelfii. Wstępna diagnoza lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej była trafna w 61 procentach, a specjalistów w 73 procentach – ale badanie krwi było trafne w 91 procentach, zgodnie z wynikami, które również opublikowano w Journal of the American Medical Association.

Które badania krwi są najskuteczniejsze w wykrywaniu choroby Alzheimera?
Jak powiedział dr John Hsiao z National Institute on Aging, w oferowanej różnorodności jest niemal „dziki zachód”. Mierzą różne biomarkery na różne sposoby.

Maria Carrillo, dyrektor naukowy Alzheimer’s Association, powiedziała, że ​​lekarze i naukowcy powinni korzystać wyłącznie z badań krwi, których skuteczność wynosi ponad 90%.

Dzisiejsze testy najprawdopodobniej spełnią ten standardowy pomiar, który nazywa się p-tau217, zgodzili się Carrillo i Hsiao. Schindler pomógł poprowadzić niezwykłe bezpośrednie porównanie kilku rodzajów badań krwi, finansowane przez Foundation for the National Institutes of Health, które doprowadziło do tego samego wniosku.

Ten rodzaj testu mierzy formę tau, która koreluje z tym, jak dużo blaszek miażdżycowych ktoś ma, wyjaśnił Schindler. Wysoki poziom sygnalizuje duże prawdopodobieństwo, że dana osoba ma chorobę Alzheimera, podczas gdy niski poziom wskazuje, że prawdopodobnie nie jest to przyczyną utraty pamięci.

Kilka firm pracuje nad testami p-tau217, m.in. ALZpath Inc., Roche, Eli Lilly i C2N Diagnostics, która dostarczyła wersję użytą w szwedzkim badaniu.

Warto przeczytać!  Wybory dotyczące diety i stylu życia przyszłych matek w Indiach ze skłonnością do raka

Kto powinien wykonywać badania krwi w celu wykrycia choroby Alzheimera?
Tylko lekarze mogą je zamówić z laboratoriów. Alzheimer’s Association pracuje nad wytycznymi, a kilka firm planuje ubiegać się o zatwierdzenie FDA, które wyjaśniłoby prawidłowe stosowanie.

Carrillo powiedział, że na razie lekarze powinni wykonywać badania krwi tylko u osób z problemami z pamięcią, po sprawdzeniu dokładności zleconego badania.

„Zwłaszcza w przypadku lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, ma to naprawdę duży potencjał, jeśli chodzi o pomoc w określeniu, kogo należy poinformować o swoich problemach, a kogo skierować do specjalistów od pamięci” – powiedział dr Sebastian Palmqvist z Uniwersytetu w Lund, który kierował szwedzkimi badaniami z dr. Oskarem Hanssonem z Lund.

Schindler podkreślił, że testy nie są jeszcze przeznaczone dla osób, które nie mają objawów, ale obawiają się, że w ich rodzinie ktoś choruje na Alzheimera – chyba że jest to częścią udziału w badaniach naukowych.

Dzieje się tak częściowo dlatego, że akumulacja amyloidu może rozpocząć się dwie dekady przed pierwszymi oznakami problemów z pamięcią, a jak dotąd nie ma żadnych działań zapobiegawczych poza podstawowymi zaleceniami, aby jeść zdrowo, ćwiczyć i wystarczająco dużo spać. Jednak trwają badania testujące możliwe terapie dla osób z wysokim ryzykiem choroby Alzheimera, a niektóre obejmują badania krwi.Baner WhatsApp

(Możesz już zasubskrybować nasz kanał WhatsApp Economic Times)


Źródło