Zdrowie

Badanie: dieta bogata w owoce morza może zwiększać ryzyko narażenia na „wieczne chemikalia”

  • 12 kwietnia, 2024
  • 6 min read
Badanie: dieta bogata w owoce morza może zwiększać ryzyko narażenia na „wieczne chemikalia”


Nowe amerykańskie badanie ostrzegło, że osoby często spożywające owoce morza mogą być narażone na większe ryzyko narażenia na tzw "wiecznie chemia." Zdjęcie pliku: Kevin Dietsch/UPI
Nowe badanie przeprowadzone w USA ostrzegło, że osoby często spożywające owoce morza mogą być narażone na większe ryzyko narażenia na tak zwane „wieczne chemikalia”. Zdjęcie pliku: Kevin Dietsch/UPI | Zdjęcie licencji

12 kwietnia (UPI) — Opublikowane w piątek nowe amerykańskie badanie dotyczące tak zwanych „wiecznych substancji chemicznych” w owocach morza zaleca wprowadzenie bardziej rygorystycznych wytycznych w zakresie zdrowia publicznego dotyczących ilości ryb morskich i skorupiaków, które ludzie mogą bezpiecznie spożywać.

Badania przeprowadzone w Dartmouth College nad owocami morza spożywanymi przez 1829 „granitowych łupieżców” z New Hampshire wykazały, że ci, którzy jedli najwięcej, mogą być narażeni na większe ryzyko narażenia na substancje perfluoroalkilowe i polifluoroalkilowe, czyli PFAS, chemikalia wytwarzane przez człowieka, które u ludzi są powiązane z rakiem i wadami płodu , wysoki poziom cholesterolu oraz zaburzenia tarczycy, wątroby i rozrodczości – stwierdzili autorzy badania w notatce prasowej.

Porównując analizę stężeń PFAS w świeżych owocach morza z ogólnostanowym badaniem nawyków żywieniowych, badanie opublikowane w czasopiśmie Exposure and Health miało na celu wypełnienie luki w zrozumieniu stosunku ryzyka do korzyści wynikających ze spożywania owoców morza, aby pomóc ludziom w stosowaniu świadomej diety decyzji, w szczególności w przypadku grup bezbronnych, w tym dzieci i przyszłych matek.

W badaniu wykorzystano także obszerne dane zebrane przez stan na temat innych źródeł PFAS, od wody pitnej, przez tworzywa sztuczne i powłoki zapobiegające przywieraniu, po pianki przeciwpożarowe i wiele innych, co stanowi dziedzictwo wszechstronności, jaką zapewnia stabilność molekularna tych toksyn: ale co także czyni je praktycznie niezniszczalnymi, stąd przydomek „Forever Chemicals”.

Warto przeczytać!  Badanie Covaxin: działania niepożądane stwierdzone u uczestników

„Większość istniejących badań koncentruje się na poziomach PFAS u gatunków słodkowodnych, które nie są tym, co ludzie jedzą głównie. Uznaliśmy to za lukę w wiedzy w literaturze, szczególnie w przypadku stanu Nowa Anglia, gdzie wiemy, że ludzie kochają owoce morza” – stwierdziła Szkoła Medyczna Geisel Profesor nadzwyczajny epidemiologii i współautorka badania Megan Romano.

Testy na obecność 26 typów PFAS w próbkach najpopularniejszych gatunków, w tym dorsza, plamiaka, homara, łososia, przegrzebka, krewetek i tuńczyka zakupionych na świeżo z targu na wybrzeżu stanu, wykazały, że najwyższe stężenia występują w krewetkach i homarach, średnio aż 1,74 i 3,30 nanograma na gram, ale u pozostałych gatunków ogólne odczyty były mniejsze niż 1 nanograma na gram.

W badaniu przestrzeżono, że wszechobecność PFAS w środowisku utrudnia dokładne określenie, gdzie i w jaki sposób chemikalia przedostają się do morskiego łańcucha pokarmowego, przestrzeżono jednak, że skorupiaki mogą być szczególnie podatne na gromadzenie się PFAS w swoich komórkach w wyniku żerowania i życia na dna morskiego, a także bliskość źródeł PFAS przedostających się do morza z lądu.

Ponadto większe gatunki morskie mogą połykać PFAS, zjadając mniejsze gatunki ze złożami PFAS.

Badanie przeprowadzone przez zespół badawczy wykazało wysoki poziom dziennego spożycia owoców morza wśród mężczyzn i kobiet w New Hampshire na poziomie około uncji, przekraczający poziomy zgłaszane przez National Health and Nutrition Examination Survey dla północno-wschodniej części kraju i ponad 1,5-krotność średniej krajowej w obu przypadkach. Przy spożyciu 0,2 uncji dziennie spożycie przez dzieci w wieku od 2 do 11 lat z New Hampshire znajdowało się w górnej granicy zakresu dla dzieci w całym kraju.

Warto przeczytać!  Ekspert ostrzega, że ​​spanie w ciągu dnia może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem demencji

Prawie wszyscy dorośli deklarowali spożycie owoców morza w ciągu ostatniego roku, z czego 94% jadło ryby lub skorupiaki w ciągu poprzedniego miesiąca, a dwie trzecie w ciągu ostatniego tygodnia, ale dane wykazały istotne różnice w zależności od miejsca zamieszkania respondentów i ich statusu społeczno-ekonomicznego .

Wśród osób, których roczny dochód gospodarstwa domowego nie przekraczał 45 000 dolarów rocznie, ponad 60% stwierdziło, że spożywa owoce morza przynajmniej raz w tygodniu, w porównaniu z gospodarstwami domowymi o wyższych dochodach, które spożywały owoce morza rzadziej.

Romano stwierdziła, że ​​zaleceniem badania nie było unikanie owoców morza ze względu na ich udowodnioną wartość jako źródła chudego białka i kwasów tłuszczowych omega, ale zwrócenie uwagi na potencjalnie niedoceniane źródło narażenia ludzi na PFAS.

Autorzy podkreślili, że potrzeba bardziej rygorystycznych wytycznych dotyczących bezpieczeństwa jest szczególnie pilna w przypadku regionów przybrzeżnych, takich jak Nowa Anglia, gdzie dziedzictwo zanieczyszczeń przemysłowych i PFAS tworzy rzeczywistość, w której ryby stanowią integralną część kultury.

„PFAS nie ograniczają się do produkcji, pian gaśniczych czy strumienia odpadów komunalnych – stanowią globalne wyzwanie trwające od dziesięcioleci” – powiedział współautor badania Jonathan Petali, toksykolog z Departamentu Usług Środowiskowych w New Hampshire.

Warto przeczytać!  Badania Harvardu wykazały, że dieta planetarna zmniejsza ryzyko przedwczesnej śmierci i emisję gazów cieplarnianych

„New Hampshire było jednym z pierwszych stanów, które zidentyfikowały PFAS w wodzie pitnej. Jesteśmy stanem bogatym w dane dzięki latom spędzonym na badaniu wpływu PFAS i próbach ograniczenia narażenia”.

Kathryn Crawford, adiunkt i współautorka badań środowiskowych Middlebury College stwierdziła, że ​​ustanowienie wytycznych dotyczących bezpieczeństwa pomogłoby chronić osoby szczególnie podatne na zanieczyszczenia, ale dodała, że ​​osoby o bardziej typowych nawykach konsumpcyjnych nie muszą się martwić.

„Poradniki dotyczące spożycia owoców morza często zawierają porady dla osób bardziej konserwatywnych niż dla reszty populacji. Osoby stosujące zbilansowaną dietę zawierającą bardziej typowe, umiarkowane ilości owoców morza powinny móc cieszyć się korzyściami zdrowotnymi owoców morza bez nadmiernego ryzyka narażenie na PFAS” – powiedziała.

Rtęć i inne zanieczyszczenia są objęte wytycznymi federalnymi, ale dla PFAS nie istnieją żadne wytyczne, stwierdziła Celi Chen, współautorka badania i profesor naukowy na Wydziale Nauk Biologicznych Dartmouth.

„Wiadomo, że najważniejsze gatunki drapieżników, takie jak tuńczyk i rekiny, zawierają wysokie stężenia rtęci, więc możemy wykorzystać tę wiedzę do ograniczenia narażenia. Jednak w przypadku PFAS jest mniej jasne, zwłaszcza jeśli zaczniemy przyglądać się, jak różne związki zachowują się w środowisku. „

Badania sfinansowano dzięki grantom Narodowego Instytutu Nauk o Zdrowiu Środowiskowym i Narodowego Instytutu Ogólnych Nauk Medycznych.


Źródło