Sport

Badminton Thomas i Uber Cup: India’s Band of Brothers powraca, aby bronić historycznego tytułu drużynowych mistrzostw świata | Wiadomości o badmintonie

  • 26 kwietnia, 2024
  • 7 min read
Badminton Thomas i Uber Cup: India’s Band of Brothers powraca, aby bronić historycznego tytułu drużynowych mistrzostw świata |  Wiadomości o badmintonie


Po uderzeniu zwycięzcy na lewą stronę Jonatana Christie, Srikanth Kidambi uderzył rakietą w kort z taką siłą, że odbiła się ona niczym gumowa piłka. Odwrócił się i świętował, wskazując na swoich kolegów z drużyny, którzy wkrótce otoczyli go środkiem. Ukoronowano nowego mistrza świata, a Indie stały się dopiero szóstym krajem, który podniósł prestiżowy Puchar Thomasa od jego powstania w 1949 roku.

W Chengdu od soboty Band of Brothers, która zatriumfowała w Bangkoku, rozpocznie kampanię w obronie tego tytułu. Przed tym wyzwaniem stoi prawie ta sama grupa graczy. Grupa wierzyła, że ​​jest w stanie zdobyć tytuł na długo przed Bangkokiem w 2022 r., gdy słynna obecnie grupa Whatsapp „It’s come home!” powstał. Od samego początku wydawało się, że medal jest możliwy, jednak przeciwnicy przeciwstawili się wszelkim przeciwnościom losu i w finale wyeliminowali najbardziej utytułowaną drużynę w historii turnieju.

Teraz, jako mistrzowie, będą mieli cel na plecach. Jednorazowe zwycięstwo było wielką sprawą, obrona tytułu będzie znacznie trudniejsza w wyścigu, który również wydaje się być bardzo otwarty. Gospodarze, Chiny, dadzą z siebie wszystko, Indonezja będzie bardzo chciała zostawić rok 2022 za sobą i zapewnić graczom świetną formę, Dania i Japonia również będą chciały wykorzystać swoje szanse i uważać na Chińskie Tajpej, które jest w stanie zrobić to, co Indie zrobiły ostatnim razem.

Indie znów będą w mieszance. Indyjski badminton pokochał zawody zespołowe podczas ostatniego Pucharu Thomasa, a jeśli chodzi o talent, nie ma powodu, aby je powtarzać. Trener Vimal Kumar, który okrzyknął to największym osiągnięciem kraju, powiedział tego dnia, że ​​było to „osiągnięcie czystego ducha zespołowego, jakiego nie widziałem w przeszłości”. Przez ostatnie dwie dekady Indie szczyciły się kilkoma gwiazdami gry w grze pojedynczej, ale wspólne uczestnictwo w turnieju drużynowym takim jak oni było rewelacyjnym osiągnięciem. Od tego czasu medale zdobywano także w innych konkurencjach drużynowych, takich jak drużynowe zawody mężczyzn Igrzysk Azjatyckich i Drużynowe Mistrzostwa Azji w badmintonie.

Warto przeczytać!  ICC stoi przed pustymi trybunami dla Indii i Pakistanu, ponieważ setki biletów o wartości 2500 dolarów nie zostały sprzedane | Puchar Świata T20 2024

Chociaż personel, który Indie będą zatrudniać w ciągu najbliższych kilku dni, będzie podobny, role prawdopodobnie ulegną zmianie. Obecność HS Prannoya jako trzeciego gracza w grze pojedynczej była kluczowym czynnikiem w Bangkoku, ale tym razem jest on czołowym indyjskim graczem w grze pojedynczej i będzie musiał ponieść inny, trudniejszy ciężar. Jeśli zostanie wybrany, zmierzy się z najtwardszymi zawodnikami przeciwnika. Choć Prannoy jest w najlepszej formie, może pokonać każdego na świecie – nawet Viktora Axelsena, jak pokazał w ciągu ostatnich kilku lat – jego rok 2024 rozpoczął się ciężko. W związku z ponownym pojawieniem się starszych problemów zdrowotnych nie osiągnął szczytów z 2023 r., chociaż oznaki były dobre na Mistrzostwach Azji.

Oferta świąteczna

W 2022 roku Lakshya Sen leciał wysoko, ale od tego czasu nie było mu łatwo. Na początku tego roku jego marzenia dotyczące Paryża 2024 wydawały się odległe, ale dzieciak z Almory wspiął się na to wzgórze w ostatniej chwili, przygotowując kluczowe przejazdy w Europie. W 2022 roku Srikanth Kidambi zagrał prawdopodobnie najlepszego badmintona w swojej karierze od niezwykłego sezonu 2017, pozostając niepokonany w Bangkoku. Tym razem – jeśli zostanie wybrany na trzeciego gracza w grze pojedynczej – będzie musiał przezwyciężyć niejednolitą formę i zagrać pod dużą presją w decydujących piątych meczach. Priyanshu Rajawat był debiutantem w Bangkoku, ponieważ był nasycony tym doświadczeniem, ale teraz jest więcej niż realną opcją na trzecie miejsce w grze pojedynczej, gdyby Indie chciały zmienić miejsce.


W grze podwójnej mężczyzn losy MR Arjuna i Dhruva Kapili po 2022 roku spadły, głównie z powodu kontuzji, ale ostatnio osiągnęli dobrą formę.

Jedyne, co się nie zmieniło, to forma Satwiksairaja Rankireddy’ego i Chiraga Shetty’ego, a jeśli już, to oni stali się mistrzami świata. SatChi, obecnie nr 3 na świecie, będzie musiał stanąć na czele wyzwania Indii i zapewnić sobie zwycięstwo w każdym meczu, w którym zagra.

Warto przeczytać!  Virat Kohli kontra komentatorzy: Przynieś popcorn i dołącz do kolejnej bitwy między graczami a ekspertami na World T20 | Wiadomości krykieta

Rywalem Indii w grupie C będzie w pierwszej kolejności Tajlandia na czele z Kunlavutem Vitidsarnem. Mistrz świata mógłby zapewnić swojej drużynie zwycięski start, ale w przypadku Indii sytuacja na papierze jest znacznie lepsza, ponieważ Tajlandia nie ma najlepszych drugich gier singlowych ani głównych opcji gry podwójnej. Następna jest Anglia i to też powinno być do wygrania. Potem następuje mecz urazy z Indonezją, której główni gracze w grze pojedynczej Jonatan Christie i Anthony Ginting są w świetnej formie i pomimo braku legendarnych graczy w grze podwójnej, również tam mają dużą głębię.

Ponieważ mecze rozgrywane są tak blisko Paryża 2024, pojawia się również pytanie, jak bardzo zespoły będą naciskać w Chengdu. Część drużyn się wycofała, inne nie wysłały swoich pełnych składów (jak Hinduski na Uber Cup). Ale patrząc wstecz na wyścig do Paryża, Indie jasno wyraziły swoje zamiary dotyczące Pucharu Thomasa, decydując się na duże działa.

A podczas zawodów zespołowych wystarczy iskra i wsparcie kolegów z drużyny, aby pokonać trudne sytuacje. Wczesne oznaki są podobne w Chengdu i Bangkoku, ponieważ zespół wykazuje pewność siebie i ducha zespołowego. „Rok sako toh rok lo” wydaje się być hasłem przewodnim. Choć obrona słynnego trofeum będzie onieśmielająca, grupa, która stworzyła historię, prezentuje wyzywający ton.

Ekspozycja dla młodych talentów w Uber Cup

Hinduski automatycznie zakwalifikowały się do finałów Uber Cup 2024 po sensacyjnym tygodniu na drużynowych mistrzostwach Azji w badmintonie w Malezji na początku tego roku. Miejsce w półfinale zapewniłoby im miejsce, ale pokonali szereg przeciwników z wyższej półki, aby zdobyć tytuł. Tytuł ten, choć zdobyty na wyczerpanym boisku, był strzałem w ramię dla kobiecej drużyny badmintona w kraju, gdzie wielkie zwycięstwa często przynoszą sukcesy w indywidualnych turniejach. Oznaczało to powrót PV Sindhu do gry po przerwie spowodowanej kontuzją, ale zapadło w pamięć dzięki niesamowitemu wejściu na dużą scenę Anmola Kharba.

Warto przeczytać!  Tabela punktów IPL 2024 po meczu RCB vs GT: Royal Challengers Bengaluru wspina się na siódme miejsce, Gujarat Titans na dziewiąte

Jednak w Chengdu, gdy w sobotę rozpoczyna się Uber Cup, Indie raczej nie wykorzystają sukcesu w Shah Alam. Medal na Drużynowych Mistrzostwach Świata i tak nie byłby łatwy, ale stał się nieprawdopodobny, gdy zrezygnowali Sindhu, Tanisha Crasto-Ashwini Ponnappa, Treesa Jolly-Gayatri Gopichand.

„Sindhu poinformowała selekcjonerów, że ze względu na powtarzające się turnieje poprzedzające igrzyska olimpijskie ona i jej zespół zdecydowali się pominąć Puchar Ubera, aby przygotować się do igrzysk olimpijskich. Najlepsze pary w grze podwójnej również podały podobne powody, a ponieważ nie jest to w pełnym składzie, oni również się wycofali. Selekcjonerzy zdecydowali się następnie zatrudnić młodych zawodników, którzy ostatnio dobrze spisali się na Mistrzostwach Krajowych” – oznajmił BAI w oświadczeniu ogłaszając skład.

I tak zadziorna lewaczka Ashmita Chaliha poprowadzi młodą indyjską drużynę, która wciąż ma realne szanse na wyjście z grupy A na drugim miejscu. Chiny będą zdecydowanym faworytem w grupie, ale w meczu z Kanadą i Singapurem nie można skreślać Indii. Decydującym meczem będzie sobotni mecz otwierający z reprezentacją Michelle Li w Kanadzie.

Mistrz krajowy Anmol, który skradł pierwsze strony gazet w BATC, otrzyma kolejną szansę na zmierzenie się z przeciwnikami z wyższej półki, a Tanvi Sharma to kolejna nastolatka, na którą warto zwrócić uwagę. Shruti Mishra-Priya Konjengbam i Simran Singhi-Ritika Thaker będą pełnić podwójną odpowiedzialność.

Skład Thomas Cup:

(Single) HS Prannoy, Lakshya Sen, Kidambi Srikanth, Priyanshu Rajawat i Kiran George

(Debel) Satwiksairaj Rankireddy, Chirag Shetty, MR Arjun, Dhruv Kapila i Sai Pratheek

Skład Uber Cup:

(Single) Anmol Kharb, Tanvi Sharma, Ashmita Chaliha i Isharani Baruah

(Debel) Shruti Mishra, Priya Konjengbam, Simran Singhi i Ritika Thaker


Źródło