Biznes

„Bezpośrednie kłamstwo” Sama Altmana doprowadziło do jego obalenia OpenAI, ujawnia byłego członka zarządu

  • 29 maja, 2024
  • 5 min read
„Bezpośrednie kłamstwo” Sama Altmana doprowadziło do jego obalenia OpenAI, ujawnia byłego członka zarządu


„Bezpośrednie kłamstwo” Sama Altmana doprowadziło do jego obalenia OpenAI – ujawnia były członek zarządu

Pani Toner oskarżyła Sama Altmana o okłamanie zarządu i „zatajanie informacji”.

Była członkini zarządu OpenAI, Helen Toner, ujawniła niedawno powód odejścia dyrektora generalnego OpenAI Sama Altmana z firmy w listopadzie 2023 r. Pani Toner przemawiała w podcaście The Ted AI Show i powiedziała, że ​​Altman „utrudnił zarządowi” wykonywać swoją pracę. „Sam naprawdę utrudnił zarządowi faktyczne wykonywanie tej pracy, wiesz, zatajając informacje, przedstawiając fałszywe informacje na temat tego, co dzieje się w firmie, a w niektórych przypadkach wprost okłamując zarząd” – powiedziała.

Po raz pierwszy pani Toner opowiada o tym, co się stało, gdy dyrektor generalny został zwolniony, a następnie przywrócony do pracy. Były członek zarządu, obecnie dyrektor ds. strategii Centrum Bezpieczeństwa i Wschodzących Technologii Uniwersytetu Georgetown, oskarżył Altmana o okłamywanie zarządu, „zatajanie informacji” i „fałszywe przedstawianie tego, co dzieje się w firmie” przez kilka lat.

„Sam nie poinformował zarządu, że jest właścicielem funduszu startowego OpenAI, mimo że stale twierdził, że jest niezależnym członkiem zarządu i nie ma interesów finansowych w firmie” – powiedziała.

Według pani Toner zarząd „już poważnie rozmawiał o tym, czy powinniśmy go zwolnić” w październiku, a zatajanie przed nimi tej informacji „naprawdę zaszkodziło naszej zdolności do zaufania mu” – dodała Toner. Postawiła także szokujący zarzut, że pomimo bycia w zarządzie, o publicznym uruchomieniu ChatGPT dowiedzieli się za pośrednictwem Twittera.

Dodała, że ​​Altman przekazał członkom zarządu „niedokładne informacje na temat niewielkiej liczby formalnych procesów bezpieczeństwa”, które firma wprowadziła. To jej zdaniem „w zasadzie uniemożliwia” zarządowi ustalenie, czy środki bezpieczeństwa były odpowiednie i czy wymagane są jakiekolwiek dostosowania. Stwierdziła, że ​​chociaż istniały inne konkretne przypadki, zarząd w końcu doszedł do wniosku, że „po prostu nie mogliśmy uwierzyć w to, co mówił nam Sam, a to całkowicie niewykonalne miejsce jako zarząd”.

Warto przeczytać!  Michael O’Leary, prezes Ryanaira: Na lotniskach będzie OK. Kłopoty pojawią się w powietrzu

Wyjaśniła, że ​​głównym celem zarządu było utrzymanie bezpieczeństwa i ochrony OpenAI. Pani Toner mówiła dalej: „Zarząd jest zarządem organizacji non-profit, powołanym specjalnie w celu upewnienia się, że misja firmy, jak wiecie, związana z dobrem publicznym, jest najważniejsza i stawiana na pierwszym miejscu przed zyskami, interesami inwestorów i innymi kwestiami”.

Jednakże według niej w październiku ubiegłego roku zarząd odbył kilka dyskusji, podczas których dwóch członków kadry kierowniczej opisało swoje osobiste interakcje z panem Altmanem i użyło terminu „znęcanie się psychiczne”.

Twierdziła, że ​​zespół zarządzający „nie uważał go za odpowiednią osobę do poprowadzenia firmy do AGI, mówiąc nam, że nie wierzy, że może lub ulegnie zmianie, nie ma sensu przekazywać mu informacji zwrotnych, nie ma sensu próbować pracować nad tym te problemy.”

Pani Toner oświadczyła, że ​​kiedy zarząd zorientuje się, że należy wymienić pana Altmana, było oczywiste, że jeśli się o tym dowie, „dołoży wszelkich starań”, aby uniemożliwić zarządowi podjęcie działań przeciwko niemu. Dodała, że ​​„zaczął okłamywać innych członków zarządu, próbując wypchnąć mnie z zarządu”.

Warto przeczytać!  Wiadomości z rynku akcji i akcji, Wiadomości z gospodarki i finansów, Sensex, Nifty, Rynek globalny, NSE, BSE Wiadomości z IPO na żywo

Kontynuowała: „Byliśmy bardzo ostrożni i bardzo świadomi tego, komu powiedzieliśmy, czyli w zasadzie prawie nikomu z wyprzedzeniem, poza oczywiście naszym zespołem prawnym i dlatego właśnie doszliśmy do 17 listopada”.

Tymczasem Breat Taylor, prezes zarządu OpenAI, powiedział w oświadczeniu dla gospodarza podcastu: „Jesteśmy rozczarowani, że pani Toner w dalszym ciągu powraca do tych kwestii. Niezależna komisja zarządu współpracowała z kancelarią prawniczą Wilmer Hale, aby przeprowadzić obszerny przegląd wydarzeń z listopada W przeglądzie stwierdzono, że decyzja poprzedniego zarządu nie była oparta na obawach dotyczących bezpieczeństwa lub ochrony produktów, tempa rozwoju, finansów OpenAI ani oświadczeń kierowanych do inwestorów, klientów lub partnerów biznesowych.

Dodał: „Dodatkowo ponad 95 procent pracowników, w tym kierownictwo wyższego szczebla, poprosiło Sama o przywrócenie na stanowisko dyrektora generalnego i rezygnację poprzedniego zarządu. W dalszym ciągu koncentrujemy się na dalszych postępach i realizacji misji OpenAI polegającej na zapewnieniu korzyści AGI całej ludzkości”.




Źródło