Polska

Białoruś w centrum uwagi Biuro Informacyjne | Opuszczenie „żelaznej kurtyny”: Polska ogłasza plan „Tarczy Wschodu”.

  • 20 maja, 2024
  • 3 min read
Białoruś w centrum uwagi Biuro Informacyjne |  Opuszczenie „żelaznej kurtyny”: Polska ogłasza plan „Tarczy Wschodu”.


Opuszczenie „żelaznej kurtyny”: Polska ogłasza plan „Tarczy Wschodu”.

Zdjęcie:

Warszawa spodziewa się eskalacji napięć z Białorusią, w tym wzrostu zagrożeń zarówno hybrydowych, jak i militarnych ze strony reżimu Łukaszenki. W tym kontekście Polska aktywnie weryfikuje swoją granicę w obliczu rosnącej presji migracyjnej. Kontynuacja tego trendu i nowe prowokacje grożą całkowitym zerwaniem komunikacji między Mińskiem a Warszawą.

Podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy zakończenia bitwy o Monte Cassino w Krakowie premier Polski Donald Tusk ogłosił, że Polska planuje wydać około 2,5 miliarda dolarów na wzmocnienie granic z Białorusią i Rosją. Warszawa rozpoczyna ogromny projekt budowy bezpiecznej granicy, który obejmuje system fortyfikacji i szereg rozwiązań środowiskowych, które sprawią, że granica stanie się nieprzekraczalna dla potencjalnych wrogów. Projekt otrzymał kryptonim „Tarcza Wschód”.

Ta „tarcza” ma chronić Polskę przed atakami ze wschodu, ale przede wszystkim ma odstraszyć przeciwnika. Dlatego oprócz muru granicznego wybudowanego w odpowiedzi na kryzys migracyjny wywołany przez Mińsk, na 400-kilometrowej granicy z Białorusią i Rosją powstaną fortyfikacje i obiekty fortyfikacyjne.

Modernizacji ulegnie sam szlaban na granicy państw. Dodatkowe umocnienia, które mają uczynić ogrodzenie przeszkodą nie do pokonania, opracowali Politechnika Śląska w Gliwicach wraz z inżynierami Ministerstwa Obrony Narodowej. Według wiceministra obrony narodowej granicy z Białorusią strzeże obecnie około 6 tys. żołnierzy, policjantów i funkcjonariuszy straży granicznej.

Warto przeczytać!  NATO i Rosja zmierzają do nuklearnej rozgrywki, podczas gdy Polska przysięga, że ​​ugości amerykańskie bomby nuklearne u progu Putina

Warszawa ogłosiła swoje plany w obliczu nasilających się prób przedostania się nielegalnych migrantów z Białorusi do Polski. Konkretnie 10 maja grupa ponad 140 nielegalnych imigrantów próbowała przeprawić się przez rzekę Przewłokę od strony białoruskiej. Nielegalni imigranci byli bardzo agresywni: rzucali gałęziami drzew i kamieniami w patrole graniczne i wojskowe. Tego dnia polska straż graniczna odnotowała 371 prób nielegalnego przekroczenia granicy.

9 maja stowarzyszenie byłych pracowników białoruskich sił bezpieczeństwa poinformowało: Służby bezpieczeństwa Łukaszenki planują w najbliższej przyszłości masowy przewrót migrantów (do 700-800 osób) na białorusko-polskim odcinku granicy, gromadząc ich obecnie potajemnie w Placówki białoruskie w kierunku polskim. Migranci byli transportowani z Mińska w nocy przez funkcjonariuszy OMON-u cywilnymi samochodami. Migranci zostali podzieleni na grupy liczące 25–30 osób. Wśród nich są kobiety – w większości muzułmanki mające krewnych w Warszawie, Berlinie, Brukseli.

Tym samym Polska w dalszym ciągu wzmacnia swoją granicę z Białorusią. Jeśli presja migracyjna i nowe prowokacje będą się utrzymywać, nie jest wykluczone, że Warszawa i stolice państw bałtyckich zdecydują się na całkowite zamknięcie granicy i odcięcie ruchu pasażerskiego. Wtedy wreszcie opadnie „żelazna kurtyna” między Białorusią a Europą.

Warto przeczytać!  Amerykański dron Reaper ląduje awaryjnie wśród rosyjskich ataków GPS


Źródło