Biden grozi zakazem wydawania wiz dla „ekstremistów”, którzy atakują Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu, ponownie wzywa do rozwiązania dwupaństwowego
![Biden grozi zakazem wydawania wiz dla „ekstremistów”, którzy atakują Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu, ponownie wzywa do rozwiązania dwupaństwowego](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/11/231118150016-05-biden-presser-111523-770x450.jpg)
Kenta Nishimury/Getty Images
Prezydent Joe Biden. (Zdjęcie: Kent Nishimura/Getty Images)
CNN
—
Prezydent Joe Biden wezwał do zaprzestania przemocy wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu w opublikowanym w sobotę artykule, sygnalizując, że Stany Zjednoczone są gotowe do wydania zakazów wizowych i ponownie zaangażowane w dążenie do utworzenia państwa dla Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie.
„To wszystko jest jasne: rozwiązanie dwupaństwowe to jedyny sposób, aby zapewnić długoterminowe bezpieczeństwo zarówno narodu izraelskiego, jak i palestyńskiego” – napisał Biden w „The Washington Post”.
Ostrzeżenie prezydenta pojawia się w związku z obawami, że Izrael naruszy program ruchu bezwizowego, który umożliwia uprawnionym podróżnym ubieganie się o wjazd do USA bez wizy. Izrael dołączył do programu pod koniec października.
„Podkreślałem przywódców Izraela, że ekstremistyczna przemoc wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu musi się zakończyć, a osoby dopuszczające się tej przemocy muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności” – napisał Biden. „Stany Zjednoczone są gotowe podjąć własne kroki, w tym wydać zakazy wizowe dla ekstremistów atakujących ludność cywilną na Zachodnim Brzegu”.
Departament Stanu potwierdził te obawy na początku tego tygodnia, a rzecznik Matt Miller powiedział, że „dostępne są nam środki zaradcze”, jeśli Izrael nie zastosuje się do programu.
Biden także w artykule odrzucił wezwania do zawieszenia broni w Gazie, podtrzymując stanowisko, które piastuje od początku konfliktu Izrael-Hamas na początku ubiegłego miesiąca. Zamiast tego prezydent podkreślił potrzebę znalezienia w międzyczasie rozwiązania dwupaństwowego i zarządzania pod władzą Autonomii Palestyńskiej.
„Rozwiązanie dwupaństwowe – dwa narody żyjące obok siebie z równymi środkami wolności, możliwości i godności – to kierunek, w którym musi prowadzić droga do pokoju. Osiągnięcie tego będzie wymagało zobowiązań ze strony Izraelczyków i Palestyńczyków, a także Stanów Zjednoczonych oraz naszych sojuszników i partnerów” – napisał.
Biden już wcześniej popierał dwupaństwowe rozwiązanie trwających od dziesięcioleci napięć między Izraelem a Palestyńczykami.
„Musimy nadal podążać drogą, aby Izrael i naród palestyński mogły żyć bezpiecznie, godnie i w pokoju” – powiedział w zeszłym miesiącu podczas przemówienia w Tel Awiwie. „Dla mnie oznacza to rozwiązanie dwupaństwowe. Musimy nadal pracować na rzecz większej integracji Izraela z jego sąsiadami”.
Artykuł Washington Post jest najnowszą próbą Białego Domu mającą na celu przypomnienie Amerykanom, że konflikty za granicą wpływają na bezpieczeństwo narodowe USA, ponieważ administracja nie rozpatrzyła dodatkowego wniosku.
W zeszłym miesiącu administracja Bidena zażądała od Kongresu ponad 105 miliardów dolarów w ramach pakietu, który według niej zapewni pomoc w zakresie bezpieczeństwa w konfliktach na Ukrainie i w Izraelu. Biden żarliwie apelował o finansowanie w czasie największej oglądalności przemówienia w Gabinecie Owalnym, nazywając ten moment „punktem zwrotnym” w historii Ameryki.
Prezydent podkreślił to przesłanie w swoim sobotnim artykule i próbował podkreślić podobieństwa między obiema wojnami.
„Zarówno Putin, jak i Hamas walczą o wymazanie z mapy sąsiadującej demokracji” – napisał Biden. „Zarówno Putin, jak i Hamas mają nadzieję załamać szerszą stabilność i integrację regionalną oraz wykorzystać wynikający z tego chaos”.
„Ameryka nie może i nie chce na to pozwolić. Dla naszych własnych interesów bezpieczeństwa narodowego i dla dobra całego świata” – dodał.
Biden zakończył swoje wystąpienie potępieniem rosnącego antysemityzmu i islamofobii od początku konfliktu między Izraelem a Hamasem.
„Nie możemy stać bezczynnie, gdy nienawiść podnosi głowę” – powiedział. „Musimy bez dwuznaczności potępiać antysemityzm, islamofobię i inne formy nienawiści i uprzedzeń. Musimy wyrzec się przemocy i jadu i postrzegać siebie nawzajem nie jako wrogów, ale jako współobywateli”.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe informacje.