Świat

Biden trzy razy nazwał Netanjahu dupkiem: Raport

  • 12 lutego, 2024
  • 4 min read
Biden trzy razy nazwał Netanjahu dupkiem: Raport


Jak podaje NBC News, prezydent Biden za zamkniętymi drzwiami wyraził rosnącą frustrację w związku z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu i jego odmową ograniczenia izraelskich ambicji wojskowych w Gazie.

Biden w prywatnych rozmowach powiedział, że Netanjahu „robi mu piekło”, podczas gdy Biały Dom stara się wynegocjować zawieszenie broni z palestyńską grupą bojowników Hamas i wynegocjować długoterminowy plan pokojowy w Strefie Gazy, podało w poniedziałek NBC News , powołując się na pięć osób „bezpośrednio zaznajomionych” z wypowiedziami prezydenta.

Według doniesień Biden powiedział, że z Netanjahu nie da się współpracować i co najmniej trzykrotnie nazwał izraelskiego przywódcę „dupkiem”, według trzech osób, które prosiły o zachowanie ich nazwiska w raporcie.

Pomimo prywatnej frustracji Biały Dom zasadniczo zaoferował niezłomne wsparcie Izraelowi, wieloletniemu sojusznikowi Stanów Zjednoczonych, po niespodziewanym ataku Hamasu z 7 października, w którym zginęło około 1200 osób, w tym setki cywilów. Hamas jest uznawany przez USA za organizację terrorystyczną i rządzi Strefą Gazy od 2007 roku.

Jednak Biden i inni urzędnicy Białego Domu w ostatnich tygodniach nasilili wezwania do Izraela, aby zachowywał większą ostrożność w zabijaniu cywilów podczas bombardowań Gazy. Według Associated Press, powołującej się na Ministerstwo Zdrowia w Gazie, liczba ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w enklawie od początku października przekroczyła 28 000, w tym zarówno cywile, jak i bojownicy Hamasu.

Warto przeczytać!  Co Xi i Putin chcą zyskać na wspólnym spotkaniu

W zeszłym tygodniu Biden przedstawił kilka swoich najostrzejszych uwag na temat izraelskiej operacji wojskowej w Gazie, mówiąc reporterom „przebieg reakcji w [the] Strefa Gazy przesadziła.

Prezydent jednak nie wyraził jeszcze publicznie żadnej znaczącej zmiany w polityce USA, jeśli chodzi o wojnę.

Osoby zaznajomione ze sprawą twierdzą, że Biden powiedział ludziom prywatnie, że zbyt ostre podejście do polityki Netanjahu przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego, jak podaje NBC News.

The Hill zwrócił się do Białego Domu i Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) o komentarz w sprawie raportu.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa zapytany przez NBC News o te prywatne komentarze powiedział: „Prezydent jasno dał do zrozumienia, gdzie nie zgadza się z premierem Netanjahu, ale są to relacje trwające od kilkudziesięciu lat, w których panuje szacunek zarówno w życiu publicznym, jak i prywatnym”.

Netanjahu wielokrotnie bronił reakcji Izraela w Gazie i w dużej mierze odrzucał wezwania do zawieszenia broni, nawet gdy rośnie presja wewnętrzna na Izrael, aby negocjował powrót ponad 100 zakładników nadal przetrzymywanych przez Hamas.

Pomimo ostrzeżeń Stanów Zjednoczonych przed rozszerzaniem operacji wojskowych, Izrael nakazał w zeszłym tygodniu ewakuację Rafah w oczekiwaniu na inwazję na gęsto zaludnione miasto, gdzie znajduje się jeden z największych obozów dla uchodźców w Gazie dla Palestyńczyków uciekających przed wojną. W weekend w wyniku strajków w Rafah zginęło co najmniej 31 Palestyńczyków.

Warto przeczytać!  Chiński lekarz uderza starszego pacjenta w głowę podczas operacji

Biały Dom powiedział, że Biden rozmawiał z Netanjahu w niedzielę rano i powiedział izraelskiemu przywódcy, że operacja wojskowa w Rafah „nie powinna być kontynuowana bez wiarygodnego i wykonalnego planu zapewniającego bezpieczeństwo i wsparcie dla ponad miliona osób znajdujących się tam”.

W ramach tej samej rozmowy Biden potwierdził „wspólny cel” Białego Domu, jakim jest wyeliminowanie zagrożenia ze strony Hamasu, i podkreślił potrzebę „wykorzystania postępów” poczynionych podczas negocjacji w sprawie uwolnienia pozostałych zakładników, stwierdził Biały Dom.

Prawa autorskie 2024 Nexstar Media Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, przepisywany ani redystrybuowany.


Źródło