Biden wezwał Izrael do zaprzestania ataku wyprzedzającego na Liban: raport
![Biden wezwał Izrael do zaprzestania ataku wyprzedzającego na Liban: raport](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/12/74096571-770x470.jpg)
Aktualności
Jak wynika z nowego raportu, prezydent Biden przekonał izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu o godzinie 11:00, aby wstrzymał planowany atak na Hezbollah kilka dni po masakrze z 7 października w obawie, że wywoła to wojnę w całym regionie.
Izrael rzekomo miał samoloty bojowe czekające na rozkaz wybrania za cel libańskiej grupy terrorystycznej i uderzenia jej sił wzdłuż granicy z Libanem 11 października, kiedy Biden rozmawiał z Netanjahu o konsekwencjach takiego wyprzedzającego ataku, biorąc pod uwagę, że amerykański wywiad nie znalazł dowodów na zbliżającą się inwazję Hezbollahu, – podał w niedzielę „Wall Street Journal”.
Mówi się, że izraelscy urzędnicy są zdenerwowani po wymordowaniu przez Hamas w Izraelu ponad 1200 osób 7 października, a własna sieć wywiadowcza sugeruje, że powtórka ataku ze strony sojuszników palestyńskich terrorystów w Libanie jest nieuchronna.
Jednak Biden rzekomo namówił Netanjahu i jego gabinet wojenny, aby przyjęli bardziej powściągliwe podejście, zamiast ryzykować wojnę totalną zarówno w Gazie, jak i w Libanie, podają źródła „Journal”.
Stany Zjednoczone zostały wtajemniczone w rzekomy plan Izraela przeciwko Hezbollahowi po tym, jak państwo żydowskie zwróciło się do amerykańskich urzędników o wsparcie w powstrzymaniu rzekomej inwazji Hezbollahu.
Rozmowa Bidena z izraelskimi urzędnikami w tej sprawie trwała 45 minut, podczas której próbował ich ostrzec o konsekwencjach uderzenia wyprzedzającego w oparciu o sprzeczne doniesienia. Izraelski minister obrony Yoav Gallant rzekomo nalegał na zgodę na atak, ponieważ „szersza wojna była nieunikniona” – podają źródła.
Według dziennika, kiedy w Izraelu zawyły syreny alarmowe, a Siłom Obronnym Izraela nakazano przygotować się do ataku na Liban, Netanjahu i jego gabinet wojenny zgodzili się na odwołanie ataku po około sześciu godzinach.
Jednak w niedzielę Netanjahu zaprzeczył twierdzeniom, jakoby Biden odwiódł go od ataku na Hezbollah, twierdząc, że Izrael podejmuje własne decyzje i nie ma na niego wpływu rady obcych narodów.
„Widziałem błędne raporty mówiące, że Stany Zjednoczone uniemożliwiały nam i uniemożliwiają nam działania operacyjne w regionie. To jest niepoprawne. Izrael jest suwerennym państwem” – powiedział Netanjahu. „Nasze decyzje podczas wojny opieramy na względach operacyjnych.
„Nie są one podyktowane presją zewnętrzną. Decyzja o użyciu naszych sił jest niezależną decyzją Sił Obronnych Izraela i nikogo innego” – dodał.
Biuro premiera stwierdziło w oświadczeniu, że plan Izraela zawsze zakładał osiągnięcie zwycięstwa nad Hamasem na południu, pracując jednocześnie nad „zaciekłym odstraszaniem na północy” przeciwko Hezbollahowi.
W niedzielę Biały Dom nie odpowiedział natychmiast na prośbę „The Post” o komentarz.
Od wybuchu wojny Izrael-Hamas Stany Zjednoczone pracują nad zapobieżeniem temu samemu wynikowi między państwem żydowskim a jego północnym sąsiadem, mimo że IDF i Hezbollah niemal codziennie wymieniają ogień rakietowy.
Wspierana przez Iran grupa terrorystyczna, która działa w Libanie, obiecała kontynuować ataki na Izrael w związku z bombardowaniami IDF i inwazją lądową na Gazę.
W sobotę Izrael oznajmił, że uderzył w kilka celów powiązanych z Hezbollahem wzdłuż granicy z Libanem, dzień po tym, jak grupa terrorystyczna zabiła żołnierza IDF podczas zaciekłych konfliktów.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}