Nauka i technika

Biolog z Asheville zwalcza kłusownictwo w Północnej Karolinie

  • 27 grudnia, 2023
  • 5 min read
Biolog z Asheville zwalcza kłusownictwo w Północnej Karolinie


ASHEVILLE – Biolog zajmujący się ochroną przyrody JJ Apodaca i jego organizacja z siedzibą w Asheville, Tangled Bank Conservation, pracują nad uratowaniem dwóch z najczęściej kłusowanych gatunków żółwi w Stanach Zjednoczonych, które występują w Karolinie Północnej.

Niedawno otrzymali nagrodę w wysokości 100 000 dolarów za najnowocześniejsze techniki sekwencjonowania genetycznego, których używają do zwalczania tego handlu ludźmi.

Apodaca, który jest także dyrektorem wykonawczym Amphibian and Reptile Conservancy, był jednym z pięciu kandydatów wybranych do otrzymania nagrody Theodore’a Roosevelta Genius Prize 2023 US Fish and Wildlife Service. TRGP, utworzone w 2019 r., są przyznawane co roku wnioskodawcom, którzy „promują rozwiązania oparte na technologii, które mogą sprostać wyzwaniom związanym z ochroną środowiska”.

Apodaca powiedziała Asheville Citizen Times, że to sekwencjonowanie genetyczne ratuje życie żółwi, które w przeciwnym razie spotkałyby nieszczęśliwe zakończenia.

„Przez większość tego zdarzenia żółwie te były poddawane eutanazji lub, w najlepszym przypadku, umieszczane w zoo lub placówce edukacyjnej” – stwierdziła Apodaca. „Ale dla takich zwierząt jest tylko tyle miejsca”.

Więcej: Słowo od Smokies: Co się stanie, gdy przeniesiemy żółwie pudełkowe?

Warto przeczytać!  8 ekspertów od długowieczności zajmujących się tworzeniem zdrowych nawyków, które pomogą Ci dobrze się starzeć

Różnorodność biologiczna, którą Apodaca nazwała „walutą, której gatunki używają, aby przystosować się do zmian”, może zostać zagrożona poprzez wypuszczanie żółwi bez wiedzy o ich pochodzeniu. Z tego powodu organy ścigania odpowiedzialne za odbieranie tych zwierząt kłusownikom w przeszłości nie miały innego wyjścia, jak tylko dokonać eutanazji.

Jednak dzięki technologii takiej jak sekwencjonowanie genetyczne Apodaca naukowcy mogą dopasować DNA schwytanych żółwi do ich pierwotnych siedlisk, umożliwiając bezpieczne wypuszczenie ich na wolność. Nagroda pieniężna o wartości 100 tys. dolarów zostanie przeznaczona na rozwój bazy danych genomu trzech gatunków żółwi najczęściej kłusowanych w USA: żółwi pudełkowych, żółwi sępichowatych i żółwi Blandinga.

„Jeśli chcemy móc określić, skąd pochodzą żółwie sępiaste, musimy zebrać kilka próbek na wolności, zsekwencjonować je i zbudować bazę danych, tak aby gdy już uda nam się pozyskać żółwia sępiowatego, który został wyłowiony z aligatora, Luizjana, mamy tę rzekę w naszej bazie danych i możemy ją prześledzić” – powiedział Apodaca.

W niedawnym komunikacie prasowym ARC stwierdziło, że co roku kłusuje się w milionach amerykańskich żółwi w celu nielegalnej sprzedaży w celu handlu żywnością i zwierzętami domowymi. Apodaca stwierdził, że Karolina Północna i inne stany południowo-wschodnie, które są domem dla wielu żółwi pudełkowych i żółwi sępiowatych, które jego zespół ma nadzieję chronić, mogą być szczególnie narażone na tę praktykę.

Warto przeczytać!  Grzyb zniszczył 3,5 miliarda amerykańskich kasztanowców. Naukowcy są przekonani, że genetycznie zmodyfikowane drzewa odporne na zarazę przywrócą je | Dom i ogród

„Byliśmy świadkami poważnych przypadków kłusownictwa i aresztowań w prawie każdym stanie na Wschodzie” – stwierdziła Apodaca. „I dzieje się tak głównie dlatego, że jesteśmy regionem i stanem o dużej różnorodności biologicznej. Kłusownicy z pewnością przyjeżdżają tutaj i kłusują w Północnej Karolinie, a już na pewno na południowym wschodzie.

Bez interwencji Apodaca stwierdziła, że ​​Karolina Północna może potencjalnie na zawsze utracić kultowe gatunki, takie jak żółw pudełkowy. Powiedział „Citizen Times”, że żółwie pudełkowe są obecnie najczęściej zabijanym gatunkiem żółwi w kraju.

„Każdy, kto spędza czas w lesie i ma ponad 40–50 lat, może powiedzieć, że widzi o wiele mniej żółwi pudełkowych niż kiedyś” – stwierdziła Apodaca.

Coraz rzadsze są także żółwie sępiowate. W rzeczywistości żółwie te są obecnie rozważane pod kątem ochrony na mocy ustawy o gatunkach zagrożonych. Za pomocą sekwencjonowania genetycznego naukowcy tacy jak Apodaca i jego zespół pracują nad zwalczaniem tego narastającego problemu. W 2021 r. Apodaca i jego zespół pomyślnie zidentyfikowali rodzimą rzekę 44 żółwi sępichowatych uratowanych od kłusowników w 2016 r., co umożliwiło organom ścigania ostateczne wypuszczenie schwytanych żółwi na wolność.

Warto przeczytać!  Jaki wpływ może mieć sztuczna inteligencja na testy genetyczne?

Apodaca przypomniała mieszkańcom Karoliny Północnej, że mogą pomóc w tej sprawie, wspierając lokalne wysiłki na rzecz ochrony i przywracania siedlisk. Zaproponował zapisanie się do newslettera ARC, który można znaleźć na ich stronie internetowej; samo bycie świadomym tych kwestii może znacznie pomóc w wspieraniu ich pracy, wyjaśniła Apodaca.

„To niezwykle realne zagrożenie, które może spowodować, że w południowo-wschodniej i północnej Karolinie nie będą miały dzikich żółwi, z którymi można wchodzić w interakcje, co jest oczywiście szkodliwe dla naszych ekosystemów, ale naprawdę szkodliwe dla nas pod względem kulturowym” – stwierdziła Apodaca. „Jeśli my, nasze dzieci i dzieci naszych dzieci nie możemy doświadczyć radości i zachwytu, jakie daje znalezienie żółwia pudełkowego wędrującego po lesie, jaki rodzaj połączenia z naturą tracimy?”

Więcej: Służba Leśna Stanów Zjednoczonych proponuje ochronę starodrzewów, w tym Pisgah w stanie Nantahala

Więcej: Zagrożone motyle i nietoperze wracają do naturalnego środowiska po odbudowie organizacji non-profit WNC


Źródło