Biznes

Bitcoin Express: „straciłem wszystko”. Jak podnieść się po porażce inwestując w kryptowaluty?

  • 15 lipca, 2023
  • 4 min read
Bitcoin Express: „straciłem wszystko”. Jak podnieść się po porażce inwestując w kryptowaluty?


Chase, autor popularnego kanału „The Bitcoin Express” a prywatnie inwestor detaliczny jak większość z nas, osobiście doświadczył wzlotów i upadków na rynku kryptowalut. Gospodarz zdołał jednak podnieść się po potwornych stratach podczas kryzysu w 2018 r. i ostatecznie udało mu się przekształcić straty w zyski oraz dobrze prosperujący kanał YouTube, który przyciągnął ponad 100 000 subskrybentów w mniej niż dwa lata. Posłuchajcie jego historii i spróbujmy wyciągnąć lekcje.

Chase z Bitcoin Express i jego historia

Przygoda Chase’a z kryptowalutami rozpoczęła się w 2017 r., kiedy to zmotywowany przez swoich kumpli pracujących w Facebooku zainwestował 1000 USD w Bitcoina, Ethereum, Litecoina i XRP. Zmotywowany rozmowami z odnoszącymi sukcesy przyjaciółmi którzy wyśmiewali tradycyjną bankowość, Chase błyskawicznie zanurzył się w świat cyfrowych aktywów. Początkowo jego inwestycje przyniosły imponujące zyski, gdy rynek gwałtownie wzrósł, zamieniając jego inwestycję w wysokości 10 000 USD w niezwykłe 50 000 USD. Chase myślał wtedy: „do diaska, inwestowanie jest proste” i nie miał zamiaru niczego sprzedawać, ponieważ „kryptowaluty tylko będą rosnąć”.

Jednak krajobraz kryptowalut był i jest kapryśny. Na początku 2018 r. doszło do znanego chyba wszystkim weteranom rynku krachu, w wyniku którego portfel Chase’a skurczył się poniżej początkowej wartości inwestycji. Rozczarowany i sfrustrowany, podobnie jak wielu innych autor kanału „The Bitcoin Express” rozważał opuszczenie rynku kryptowalut na dobre, traktując go jako podstępne oszustwo.

Warto przeczytać!  Auchan ma dla klientów niespodziankę. W sklepach trzeba użyć telefonu

Jednak los chciał że ciekawość pchnęła Chase’a do przodu. Zdeterminowany by zrozumieć dynamikę kryptowalut i ich nieregularne ruchy cenowe, wyruszył on w podróż samokształcenia. Zanurzył się w filmach na YouTube, artykułach i zamówił książki na temat blockchain i kryptowalut jak „The Bitcoin Standard”; wszystko po to, aby zrozumieć fundamenty stojące za dzikimi wahaniami rynku.

Wśród cennych koncepcji, które odkrył Chase, było tzw. DCA, czyli uśrednianie ceny wejścia (ang. dollar cost averaging – przyp. red.). Ta strategia inwestycyjna, która polega na konsekwentnym kupowaniu pewnej ilości aktywów w czasie, niezależnie od ich ceny, wydawała mu się elegancko prosta i łatwa do objęcia rozumem. Zamiast się poddawać, postanowił więc pogłębić swoje zaangażowanie na rynku kryptowalut, dokupując regularnie kolejne tokeny.

Zobacz też: Kursy walut: dolar spada poniżej 4 zł! Psychologiczna bariera przełamana, będzie tylko taniej?

Kryptowalutowy va banque

Zainspirowany do dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniami, Chase podjął kolejny odważny krok: założył kanał na YouTube. W listopadzie 2019 r. opublikował swój pierwszy film, obawiając się jego odbioru, ale pomyślał: potencjał rozwoju tego kanału jest dużo większy niż ewentualny wstyd związany z jego porażką na wczesnym etapie. Skondensował godziny badań w krótkie, pouczające filmy, oferując swoim widzom przystępny wgląd w kryptowaluty i strategie inwestycyjne.

Warto przeczytać!  Niemiecki koncern z branży motoryzacyjnej zbankrutował

Aby jeszcze bardziej napędzić swoje inwestycje w kryptowaluty i rozwój kanału, Chase podjął bardzo odważną decyzję o przeprowadzce z drogiego Nowego Jorku do Meksyku, znacznie zmniejszając swoje wydatki na życie. Posunięcie to zapewniło mu czas i elastyczność finansową, aby skupić się na tworzeniu treści na YouTube i wzmocnić swoje inwestycje w kryptowaluty.

Poświęcenie i zaangażowanie Chase’a opłaciło się. W ciągu niecałych dwóch lat jego kanał YouTube przyciągnął ponad 100 000 subskrybentów, umacniając jego pozycję jako edukatora w przestrzeni krypto.

Jakie lekcje możemy wyciągnąć z historii autora kanału „The Bitcoin Express”?

Wytrwałość popłaca, a wiedza to pieniądz.

Może Cię zainteresować:


Źródło