Biznes

Bitcoin wzrośnie o 850%! Cena BTC „z łatwością” wzrośnie do 410 tys. USD, wylicza Anthony Scaramucci

  • 29 stycznia, 2024
  • 5 min read
Bitcoin wzrośnie o 850%! Cena BTC „z łatwością” wzrośnie do 410 tys. USD, wylicza Anthony Scaramucci


Choć w reakcji na zatwierdzenie przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) pierwszych wniosków o dopuszczenie do obrotu giełdowego spotowych funduszy Bitcoin ETF kurs najstarszej kryptowaluty zanurkował o ponad 10 500 dolarów, na przestrzeni ostatni dni odbił on, wzrastając o niemal 5 tysięcy dolarów. Fakt ten sprawił, iż wielu ekspertów branżowych pozostaje niezwykle byczo nastawionych do perspektyw zarówno BTC, jak również szerokiego rynku wirtualnych aktywów. Do grona tego zalicza się także były dyrektor ds. komunikacji w Białym Domu.

Bitcoin spadł o 10 500 USD

Z perspektywy czasu dostrzec można, że zatwierdzenie przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) pierwszych wniosków o dopuszczenie do obrotu giełdowego spotowych funduszy Bitcoin ETF przyczyniło się do czegoś zgoła odmiennego, niż oczekiwała zdecydowana większość inwestorów i ekspertów branżowych.

Prognozowali oni wszak, że pojawienie się ETF-ów na BTC przyczyni się do spektakularnego wzrostu notowań tej kryptowaluty. W rzeczywistości stało się jednak dokładnie odwrotnie. Kurs BTC spadł bowiem o ponad 10 500 dolarów, tj. 21,50 proc.

Bitcoin wraca na ścieżkę wzrostów

Optymistycznym w tej całej sytuacji jest fakt, iż choć wyprzedaż ta doprowadziła do pokonania technicznego wsparcia w wysokości 40 500 dolarów, kurs Bitcoina względnie szybko powrócił powyżej tej wartości. Tylko od 23 stycznia br. pierwsza kryptowaluta podrożała bowiem o niemal 5 tysięcy dolarów.

Warto przeczytać!  Prawdziwy koszt renty wdowiej dużo wyższy niż podano w ustawie. Eksperci proponują inne rozwiązanie

Dalsza część artykułu pod filmem

To wszystko sprawia, iż w ocenie wielu, obserwowana między 11, a 23 stycznia br. spadki mogą w ogólnym rozrachunku okazać się jedynie formą nieco głębszej i bardziej dynamicznej korekty, zaś obecnie obserwujemy początek kolejnego impulsu wzrostowego.

Zdaje się bowiem, że pojawienie się ETF-ów na Bitcoina powinno wesprzeć napływ kapitału instytucjonalnego na rynek wirtualnych aktywów, co z kolei postrzegane jest jako byczy sygnał dla BTC. 

Podobnego zdania jest także Anthony Scaramucci, były dyrektor ds. komunikacji Białego Domu podczas kadencji Donalda Trumpa oraz założyciel funduszu hedgingowego SkyBridge Capital. Uważa on wszak, że spadek ten związany był z wycofywaniem się inwestorów z Grayscale Bitcoin Trust do nowych funduszy.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że już w połowie stycznia prognozował on, że zajmie to kolejne osiem do dziesięciu dni handlowych, aby zobaczyć wpływ nowo notowanych funduszy Bitcoin ETF na cenę kryptowaluty.

Biorąc pod uwagę, że spadki trwały dokładnie 12 dni, można uznać, że choć nie trafił idealnie, to jednak jego projekcja się sprawdziła.

Warto przeczytać!  Co ile wymieniać pasek i łańcuch rozrządu?

Bitcoin wzrośnie o 850% do 410 tys. USD

To też sprawia, że wciąż pozostaje on niezwykle byczo nastawiony do perspektyw pierwszej kryptowaluty i uważa, że nie byłoby niczym niezwykłym, gdyby Bitcoin wzrósł do 170 tysięcy dolarów po kwietniowym halvingu, kiedy nagrody górników zostaną zmniejszone o połowę.

Według Scaramucciego dane pokazują, że BTC ma tendencję do osiągania szczytu cyklu na poziomie czterokrotnie wyższym niż jego cena po halvingu. Wylicza on również, że zwykle ma to miejsce około 18 miesięcy po zmniejszeniu nagrody dla górników.

– Gdziekolwiek cena jest w dniu halvingu w kwietniu, pomnóż ją razy cztery, a osiągnie tę cenę w ciągu najbliższych 18 miesięcy – powiedział Scaramucci już w połowie stycznia br. dodając, że jeśli bitcoin osiągnie poziom 45 tysięcy dolarów po halvingu, to do połowy lub końca 2025 r. osiągnie 170 tysięcy dolarów.

Podczas niedawnej rozmowy z kryptowalutowym influencerem Scottem Melkerem postanowił on nieco rozwinąć ten wątek, wprost wskazując, że wartość 170 tysięcy dolarów w jego projekcji nie jest wiążąca. Równie dobrze Bitcoin może wszak wzrosnąć do 200 tysięcy dolarów, czy nawet 240 tysięcy dolarów. Wszystko zależy od wartości, którą osiągnie w dniu halvingu.

Warto przeczytać!  Kongres Nowej Mobilności. Prezentowano trzy polskie samochody elektryczne

– Używam liczby 45 tysięcy dolarów przy halvingu i to jest konserwatywne… Powiedzmy, że w kwietniu jesteśmy na poziomie 50 tysięcy dolarów, a następnie [cena BTC wzrośnie do – red.] 200 tysięcy dolarów. Powiedzmy, że [w dniu halvingu – red.] osiągniemy poziom 60 tysięcy dolarów, [po 18. miesiącach – red.] będzie to 240 tysięcy dolarów – wyjaśnił.

Dodał on także, iż projekcja ta ogranicza się jedynie do wartości, którą Bitcoin osiągnie do połowy, czy najdalej końca 2025 roku. W dłuższej perspektywie oczekuje on zaś zwyżki BTC w kierunku 400 tysięcy dolarów.

– Moim długoterminowym celem cenowym jest to, że Bitcoin z łatwością osiągnie połowę kapitalizacji rynkowej złota. Złoto kosztuje obecnie 14,5 biliona dolarów. Jeśli Bitcoin osiągnie wartość 7 lub 8 bilionów dolarów – zdradził.

Biorąc pod uwagę, że obecna kapitalizacja BTC to 845 miliardów dolarów, jej wzrost do 8 bilionów dolarów oznaczałby wzrost ceny Bitcoina o niemal 850 proc. do blisko 410 tysięcy dolarów.

– Myślę, że byłoby niedorzeczne, gdyby ludzie nie rozumieli tego aktywa, nie rozumieli jego dynamiki jako środka przechowywania wartości i nie zajmowali pozycji – dodał założyciel i partner zarządzający SkyBridge.

Autor poleca również:


Źródło