Świat

Bitwa na Kursku uwolniła Ukrainę od nieudanej strategii wojennej

  • 24 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Bitwa na Kursku uwolniła Ukrainę od nieudanej strategii wojennej


Na początku sierpnia Ukraina zdawała się skazana na pozostanie w defensywie, powoli acz nieubłaganie zmuszana do odwrotu przez rosyjskie ataki.

Ale jej udana nowa ofensywa Kursk zrobiła więcej niż tylko przejęcie 480 mil kwadratowych terytorium Rosji i upokorzenie Putina. Po prawie roku ponurej bitwy obronnej operacja Kursk pozwoliła Ukrainie przejąć inicjatywę i zmusić Moskwę do tańca według melodii Kijowa.

Ukraina stanęła przed wyborem: wzmocnić swoją obronę na wschodzie, by odeprzeć ciągłe ataki Rosji w obwodzie donieckim, czy rozpocząć własną ofensywę na północnym wschodzie w kierunku Kurska – powiedział Business Insiderowi George Barros, rosyjski ekspert wojskowy z amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną.

„Jestem pewien, że historycy będą się spierać przez dziesięciolecia, czy ta siła bojowa byłaby lepiej wykorzystana do obrony wschodu, niż w kampanii kurskiej” – powiedział Barros. „Myślę, że można by tu przeprowadzić uzasadnioną dyskusję, ale generalnie najlepsze zasady wojny są takie, że lepiej nie siedzieć na plecach w nieskończoność i po prostu znosić wieczne łomotanie. Ukraińcy teraz zakwestionowali inicjatywę. Rosjanie nie mają już inicjatywy na całym teatrze działań, jak przez większość zeszłego roku”.

Warto przeczytać!  Dziesiątki wielorybów zabitych na oczach pasażerów rejsu za przeprosiny firmy

W kwietniu Barros powiedział BI, że Ukraina musi znaleźć sposób na odzyskanie inicjatywy, aby utrzymać Rosję w niepewności i pozbawić Moskwę luksusu zgromadzenia przytłaczających sił w czasie i miejscu, które sama wybierze. Zamiast ryzykować wszystko w jednej dużej ofensywie — jak zrobiła Ukraina w 2023 r., która ostatecznie się nie powiodła — lepszą opcją byłaby seria mniejszych ofensyw przeciwko słabym punktom w rosyjskiej linii. Z czasem ograniczone ataki mogłyby kumulacyjnie obniżyć rosyjskie morale i zasoby.

Choć jest za wcześnie, by oceniać ogólny sukces operacji kurskiej, mało prawdopodobne jest, by zadała ona Rosji druzgocące straty lub zmusiła Kreml do wstrzymania ofensywy w Doniecku. To, co zrobiła, to zawstydziła rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, przebijając aurę bezpieczeństwa, którą Rosjanie czują, a co być może ważniejsze, zmusiła sztywnych dowódców Rosji do improwizowanej wojny, z którą się zmagają. Może być również kartą przetargową w przyszłych negocjacjach, jeśli ukraińscy bojownicy będą w stanie ją utrzymać.

Obecne oznaki wskazują, że Ukraina może się okopywać, aby umocnić swoją pozycję, zamiast ją rozszerzać. Jednak nadal stawia to Kijów przed dylematem zarządzania ograniczonymi zasobami, aby utrzymać wystającą pozycję na rosyjskich liniach, jednocześnie broniąc ważnych obszarów, takich jak Charków i południe. Oznacza to, że Ukraina musi znaleźć jakiś ekonomiczny sposób na utrzymanie presji na Rosję, nie tracąc przy tym więcej własnego terytorium.

Warto przeczytać!  Gra wojenna symulowała drugą prezydenturę Trumpa. Okazało się, że NATO upadnie.

„Ukraińcy mają inicjatywę w północnej części teatru; Rosjanie utrzymują inicjatywę na wschodzie i południu” – powiedział Barros. „Aby utrzymać inicjatywę, Ukraińcy muszą kontynuować ataki na linię frontu albo w Kursku, albo w oddzielnych obszarach frontu w sposób, który stawia Rosjan przed dylematami, które muszą rozwiązać. Ukraińcy będą potrzebować czasu, siły roboczej, większej ilości amunicji artyleryjskiej i w idealnym przypadku luźniejszych zasad zaangażowania, aby mogli używać ATACMS [battlefield rockets] w Rosji, częściowo w celu osiągnięcia efektów walki powietrznej, gdy posiłki rosyjskie będą przybywać do Kurska.

Przynajmniej atak na Kursk skomplikował strategiczne kalkulacje Moskwy. Do tej pory Rosja nie czuła się zmuszona do silnej obrony większości 600-milowej linii frontu, co pozwala jej na gromadzenie sił w sektorach takich jak Donieck. Gdyby operacja na Kursku miała ostatecznie nie osiągnąć nic więcej niż zmuszenie Rosji do obrony granic za pomocą symbolicznych sił osłonowych, jak w Kursku, to i tak byłoby to osiągnięciem.

„Nie jest jasne, jaki będzie następny ruch Ukrainy” – powiedział Barros. „Widzimy wiele dziwnych i jak dotąd w większości niepotwierdzonych doniesień o ukraińskich atakach na całym teatrze działań, od Połohy na linii Zaporoskiej, do okolic Zabramy w pobliżu Briańska i innych miejsc w Biełgorodzie. Ukraińcy trzymają teraz rosyjskie dowództwo w napięciu”.

Warto przeczytać!  6 lwów w Kenii zabiło włócznią w odwecie za zabicie stada kóz

Michael Peck jest pisarzem zajmującym się obroną, którego prace ukazały się w Forbes, Defense News, Foreign Policy magazine i innych publikacjach. Posiada tytuł magistra nauk politycznych z Rutgers Univ. Obserwuj go na Świergot I LinkedIn.