BlackBox 120 firmy BlackScale Lab skanuje filmy średnioformatowe za pomocą aparatu
Rozpowszechnienie się stacjonarnych narzędzi produkcyjnych, takich jak drukarki 3D i maszyny CNC, zrobiło wiele w dziedzinie fotografii filmowej. Jednostki mogą projektować i tworzyć własne narzędzia w celu modernizacji swoich procesów.
Tak jest w przypadku BlackBox 120 (kup tutaj) firmy BlackScale Lab. Jest następcą popularnego skanera BlackBox 135 firmy (kup tutaj) do skanowania kliszy 35 mm. Zawiera wszystko, czego potrzebujesz. Wystarczy dodać aparat i obiektyw.
Skanowanie kamerą
Pomijając spory na temat tego, czym jest „skaner”, czyli używanie lustrzanki cyfrowej lub aparatu bezlusterkowego w celu uzyskania wysokiej rozdzielczości obrazów negatywów i slajdów filmowych, stało się dość powszechne. Jest to znacznie szybsze niż użycie dedykowanego skanera do klisz lub płaskiego skanera.
W ciągu ostatnich kilku lat wypuściliśmy na rynek wiele skanerów do klisz wyposażonych w aparaty fotograficzne. Nawet Kodak włączył się do akcji, oferując kartonowe pudełko za 40 dolarów na aparat w smartfonie. Istnieje również kilka ścieżek DIY, którymi możesz podążać, jeśli chcesz.
Możesz też po prostu kupić coś takiego jak BlackBox 120 od BlackScale Lab.
Wbudowane światło o wysokim CRI
BlackBox 120 łączy się z obiektywem aparatu za pomocą gwintu filtra. Dostępna jest szeroka gama pierścieni podwyższających, dzięki którym można dostosować się do niemal każdego obiektywu. Oczywiście najlepsze rezultaty uzyskasz stosując obiektyw makro, ale w przypadku zwykłego obiektywu możesz także użyć tubusów.
Poniżej obiektywu znajduje się, jak sama nazwa wskazuje, czarna skrzynka, z filmem na dole skierowanym w jej stronę. Pod filmem znajduje się zasilana przez USB lampa LED, która według firmy ma wysoki współczynnik CRI wynoszący 98. Zatem aparat powinien widzieć kolory negatywu lub slajdu dokładnie tak, jak wyglądają.
Dioda LED działa przy temperaturze 5000 K, dlatego warto wstępnie ustawić balans bieli aparatu. Nie jest to coś, czego chcesz w trybie automatycznym – chyba że robisz zdjęcia na surowo i możesz to później zmienić. Oferuje duży obszar oświetlenia 125×100 pod filmem.
Obsługuje wszystkie formaty filmów 120-rolkowych od 645 do 6×9 na własnym nośniku filmów średnioformatowych. Obsługuje obiektywy o ogniskowej do 140 mm, z regulacją wysokości od 30 mm do 340 mm, co pozwala umieścić aparat na idealnej wysokości dla minimalnej odległości ostrzenia i ujęcia całego kadru.
Łatwy sposób skanowania
Digitalizacja zdjęć za pomocą aparatu to z pewnością najszybszy sposób. Nawet jeśli nadal uważasz, że użycie skanera płaskiego lub dedykowanego skanera do klisz zapewnia lepszy wynik końcowy, temu nie można zaprzeczyć.
Ostatecznie sprowadza się to do kompromisu między szybkością a postrzeganą maksymalną jakością. Dla niektórych priorytetem będzie możliwość szybkiego udostępniania zdjęć w Internecie. Inni mogą chcieć więcej, niż może zaoferować ich lustrzanka cyfrowa lub aparat bezlusterkowy.
Ale jedno i drugie nie wyklucza się. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ci, którzy zwykle skanują za pomocą dedykowanego skanera do klisz, również skorzystali z aparatu. To świetny sposób na szybkie katalogowanie i przeszukiwanie kolekcji filmów w celach informacyjnych, nawet jeśli ostatecznie wybierzesz ulubione zdjęcia i zeskanujesz je w staromodny sposób.
Cena i dostępność
BlackBox 120 można już kupić za 309 dolarów w sklepie BlackScale Lab Etsy. Firma nadal oferuje BlackBox 135 na 35 mm w cenie 160,22 USD.
Myślę, że byłoby miło, biorąc pod uwagę różnicę cen między obydwoma urządzeniami, gdyby w pewnym momencie do BlackBoxa 120 dostępna była tacka na klisze 35 mm. Nie wiadomo, czy tak się stanie, czy nie. To tylko trochę pobożnych życzeń.