Blake Lively i Justin Baldoni byli świadkami kłótni podczas kręcenia filmu It Ends With Us w New Jersey
Blake Lively i jej partnerujący z filmu It Ends with Us, Justin Baldoni, zostali zauważeni w trakcie kłótni podczas kręcenia romantycznego dramatu w New Jersey w zeszłym roku.
Jak podaje serwis TMZ, 36-letnia Lively i 40-letni Baldoni wydają się być w konflikcie na nagraniu z 17 maja 2023 r., wykonanym z wnętrza restauracji w Hoboken w stanie New Jersey.
Lively i Baldoni wydawali się być w konflikcie w trakcie dyskusji, ponieważ w klipie Lively poruszała rękami i odsunęła się od Baldoniego, który był widziany, jak machał rękami. Skończyło się na tym, że Lively powiedziała „OK” do aktora-filmowca.
Jak podaje Page Six, powołując się na wiele źródeł, Baldoni stworzył „niezwykle trudne” warunki pracy dla obsady i ekipy, zauważając, że Lively osobiście czuła się „niekomfortowo” podczas kręcenia filmu.
Według źródła „nikt z obsady nie był zadowolony ze współpracy z Justinem – na pewno nie rozmawiali z nim na premierze”.
Blake Lively, 36 lat, i jej reżyser It Ends with Us i współpracownik Justin Baldoni, 40 lat, zostali zauważeni w kłótni podczas kręcenia romantycznego dramatu w New Jersey w zeszłym roku. Lively na zdjęciu na premierze filmu 8 sierpnia w Londynie
Baldoni reżyserował scenę, ale w niej nie grał, podały źródła TMZ, zaznaczając, że informator na planie stwierdził, iż on i Lively „nie byli na siebie źli” i „byli pomiędzy ujęciami i po prostu rozmawiali”.
Inne źródło niezwiązane z filmem powiedziało portalowi TMZ, że Lively „rzadko wyglądała na podekscytowaną” podczas kręcenia filmu, który porusza tak poważne tematy, jak przemoc domowa.
Do spekulacji na temat napięć między reżyserem a gwiazdą filmu przyczynił się fakt, że Baldoni zrezygnował z robienia zdjęć całej obsady podczas nowojorskiej premiery filmu w kinie AMC Lincoln Square 6 sierpnia, pozując jedynie ze swoją żoną Emily Baldoni (40 l.), rodziną i producentami.
Informatorzy portalu Page Six poinformowali, że Lively i Baldoni oglądali film w „dwóch oddzielnych kinach” w tym samym miejscu.
Niezależni informatorzy przekazali portalowi, że Baldoni „nigdy celowo nie sprawiłby, że obsada poczuje się pozbawiona wsparcia”.
Konflikty między Baldonim i Lively mogą mieć wpływ na przyszłe projekty w ramach serii, ponieważ Baldoni prawdopodobnie nie wyreżyseruje kontynuacji na podstawie książki Colleen Hoover z 2022 r. It Starts With Us, będącej kontynuacją powieści źródłowej obecnego filmu, It Ends With Us z 2016 r.
Baldoni, którego firma produkcyjna Wayfarer Studios posiada prawa do książki, w wywiadzie udzielonym Entertainment Tonight podczas premiery zdawał się dystansować od pomysłu wyreżyserowania kontynuacji.
Lively została sfotografowana na premierze filmu 6 sierpnia w Nowym Jorku
Źródła poinformowały w piątek DailyMail.com, że Baldoni zachowywał się w sposób „szowinistyczny” i „na granicy znęcania się” podczas kręcenia filmu i że „zlekceważył” sugestie wysuwane przez Lively „podczas scen przedstawiających znęcanie się”
W filmie, który miał dobry pierwszy weekend w kasie, wystąpili Lively i Baldoni, który był także reżyserem
Baldoni został sfotografowany podczas premiery filmu w Nowym Jorku w kinie AMC Lincoln Square 6 sierpnia, pozując obok swojej 40-letniej żony Emily Baldoni
„Myślę, że są lepsi ludzie do tego zadania. Myślę, że Blake Lively jest gotowa, żeby wyreżyserować ten film, tak sądzę” – powiedział Baldoni.
Źródła poinformowały w piątek DailyMail.com, że Baldoni zachowywał się w sposób „szowinistyczny” i „na granicy wulgarności” podczas kręcenia filmu i że „zlekceważył” sugestie wysuwane przez Lively „podczas scen przedstawiających wulgaryzmy”.
Źródło dodało, że Baldoni „nie wziął pod uwagę perspektywy postaci Blake’a, skupiając się wyłącznie na tym, co uważał za punkt widzenia mężczyzny stosującego przemoc” i że „jego podejście było bardzo szowinistyczne, co tworzyło napiętą atmosferę na planie”.
„Justin niemal stał się tą postacią, w tym sensie, że niektóre kobiety na planie odczuwały, że zachowuje się wobec nich wręcz agresywnie, jest nieprofesjonalny i nie przeprasza za to”.
Według opisu filmu, Lily (Lively) „pokonuje traumatyczne dzieciństwo i rozpoczyna nowe życie, ponieważ „przypadkowe spotkanie z neurochirurgiem zapoczątkowuje między nią więź, ale Lily zaczyna dostrzegać w nim strony, które przypominają jej związek jej rodziców”.
Film, w którym zagrali również Jenny Slate, Hasan Minhaj, Brandon Sklenar i Kevin McKidd, zajął drugie miejsce w krajowym box office z wynikiem 50 milionów dolarów w weekend i zarobił 80 milionów dolarów na całym świecie, według Box Office Mojo.