Polska

bliskie stosunki z USA, rewizja klucza Trójkąta Weimarskiego w obliczu zagrożenia ze strony Rosji – Euractiv

  • 26 kwietnia, 2024
  • 5 min read
bliskie stosunki z USA, rewizja klucza Trójkąta Weimarskiego w obliczu zagrożenia ze strony Rosji – Euractiv


Polska musi utrzymywać bliskie stosunki z USA, a Trójkąt Weimarski francusko-niemiecko-polski należy pilnie ożywić – powiedział w czwartek parlamentowi minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, zauważając, że NATO jako mechanizm obronny wytrzyma rosyjski atak na swoich członków i w rezultacie doprowadzi do pokonać.

Sikorski wygłosił coroczne przemówienie dotyczące polityki zagranicznej, skupiając się na wyzwaniach wynikających dla NATO z rosyjskiego zagrożenia, konieczności utrzymywania Polski blisko USA oraz pilności ożywienia Trójkąta Weimarskiego.

„To nie my, Zachód, powinniśmy obawiać się konfrontacji z Władimirem Putinem” – powiedział, dodając, że nie zamierza grozić Rosji, gdyż NATO jest sojuszem obronnym, „ale pokazać, że atak na któregokolwiek członka NATO zakończyłoby się porażką (Rosji).

W obliczu nowych wyzwań Europa musi podnosić jakość swojej współpracy obronnej, m.in. poprzez inicjatywę Europejska Tarcza Nieba oraz badając inne możliwości związane ze Wspólną Polityką Bezpieczeństwa i Obrony UE – stwierdził Sikorski.

Według ministra spraw zagranicznych głównym problemem Kremla w stosunkach z UE są wartości, które reprezentuje.

„Władze rosyjskie boją się, że te wartości podobają się byłym członkom Związku Radzieckiego” – stwierdził, dodając, że Polska jest gotowa współpracować z „nieimperialną, proeuropejską i demokratyczną Rosją”.

Warto przeczytać!  Polska staje się potęgą czołgów tuż za progiem Rosji

Duża część wystąpienia ministra poświęcona była krytyce poprzedniego rządu PiS (ECR) za trudne relacje zarówno z Unią Europejską, jak i innymi krajami oraz podkreślaniu roli partnerstwa transatlantyckiego.

„Dobre relacje z USA wzmacniają Polskę w Europie, a aktywność na arenie UE i dobre relacje z sąsiadami czynią nas bardziej atrakcyjnym partnerem w oczach amerykańskich sojuszników”.

Nie oznacza to podporządkowania się Zachodowi i rząd powinien prowadzić dyplomację „z asertywnością, bez krzyku” – stwierdził Sikorski, odnosząc się do częstego argumentu PiS, że Polska nie powinna oddawać swojej suwerenności innym mocarstwom.



Rozszerzenie UE będzie wymagało zmian w traktatach

Sikorski poruszył także kwestię procesu akcesyjnego Ukrainy i Mołdawii do UE, podkreślając, że będzie to w dużej mierze możliwe dzięki Partnerstwu Wschodniemu, które Sikorski zainicjował ze Szwecją w 2009 roku.

Zdaniem Sikorskiego rozszerzenie najprawdopodobniej wymagałoby jednak zmian w traktatach UE.

Na koniec Sikorski wspomniał o współpracy regionalnej, podkreślając rolę Trójkąta Weimarskiego i zmniejszając znaczenie Grupy Wyszehradzkiej.

Trójkąt Weimarski, format z udziałem Polski, Niemiec i Francji, znajduje się wśród priorytetów wyznaczonych przez rząd premiera Donalda Tuska – poinformował minister.

Grupa Wyszehradzka natomiast „powinna być jedynie narzędziem współpracy w obszarach, w których państwa członkowskie mają podobne interesy”, takich jak infrastruktura energetyczna, transport czy wzmocnienie zewnętrznych granic Schengen.

Zmiana władzy w Polsce w grudniu ubiegłego roku nieco ożywiła Trójkąt Weimarski po ośmiu latach rządów PiS, który słynął z ogólnie negatywnego stosunku do Berlina.

Tusk natomiast zawsze opowiadał się za bliską współpracą z Niemcami, co było powodem do kpin PiS i jego wyborców, którzy oskarżali Tuska o bycie agentem lub sługą byłej kanclerz Angeli Merkel.

Z drugiej strony Grupa Wyszehradzka, która była preferowanym formatem regionalnym rządu PiS, jest obecnie coraz bardziej podzielona co do odmiennych stanowisk obu krajów w sprawie wojny na Ukrainie i współpracy z Kremlem.

Sikorski, który pełnił funkcję ministra obrony narodowej w rządach PiS Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego (2005-2007) oraz ministra spraw zagranicznych w poprzednim rządzie Tuska (2007-2024), powrócił na swoje dawne stanowisko po objęciu przez Tuska Platformy Obywatelskiej (PO, EPP) ), wspierana przez partie sojusznicze, powróciła do władzy po październikowych wyborach parlamentarnych.

Jego doświadczenie i reputacja czynią go mocnym kandydatem na stanowisko głównego dyplomaty UE lub – jeśli to stanowisko zostanie utworzone – komisarza obrony UE.

(Aleksandra Krzysztoszek | Euractiv.pl)

Przeczytaj więcej z Euractiv

Zapisz się teraz do naszego biuletynu Wybory do UE Dekodowane




Źródło