Biznes

Boom na opcje akcyjne: szaleństwo handlu detalicznego coraz większym problemem, ponieważ „saszetyzacja” planów opcyjnych przyciąga młodszych inwestorów z małych miast | Wiadomości biznesowe

  • 18 maja, 2024
  • 7 min read
Boom na opcje akcyjne: szaleństwo handlu detalicznego coraz większym problemem, ponieważ „saszetyzacja” planów opcyjnych przyciąga młodszych inwestorów z małych miast |  Wiadomości biznesowe


Szalony wzrost indyjskiego rynku opcji na akcje, na którym w zeszłym roku odnotowano rekordową liczbę 85 miliardów transakcji i który stanowił 84% wszystkich kontraktów na opcje na akcje będących przedmiotem obrotu w 2023 r., niepokoi decydentów i organów regulacyjnych. Oprócz gwałtownego wzrostu inwestycji obawy decydentów mają podwójne podłoże: że w Indiach opcjami na indeksy akcji najczęściej przedmiotem obrotu są ryzykowne kontrakty krótkoterminowe, a inwestorzy indywidualni stanowią obecnie ponad 35 procent transakcji opcjami, czego nie powstrzymuje fakt, że 9 na 10 indywidualnych inwestorów w segmencie kontraktów terminowych i opcji na akcje (F&O) poniosło straty.

Zaprojektowane pierwotnie jako narzędzie do zabezpieczania ryzyka, instrumenty pochodne, takie jak opcje, tradycyjnie odgrywają drugorzędną rolę w stosunku do akcji. Na przykład opcje indeksowe są zwykle wykorzystywane do obstawiania zakładów na przyszły kierunek indeksu referencyjnego, takiego jak NSE, za niewielką opłatą. Opcje na indeksy akcji dają posiadaczowi prawo do zakupu indeksu po określonej cenie, zwanej ceną wykonania, gdy kontrakt wygasa w przyszłości. Jeśli indeks w momencie wygaśnięcia kontraktu miałby wzrosnąć wyżej niż strajk, jego posiadacz zarabia. W przeciwnym razie tracą koszt opcji, zwany premią, który zazwyczaj jest niewielką kwotą. Problem polega jednak na tym, że kontrakty o krótszym terminie, które są zdecydowanymi faworytami indyjskich inwestorów, są generalnie bardziej ryzykowne. Dodatkowo, napływ inwestycji z segmentu detalicznego pogarsza sytuację. Większość działań koncentruje się na NSE, która obsługuje ponad 90 procent wszystkich transakcji opcjami na akcje.

Fakt, że Nifty 50, indeks referencyjny NSE, oscyluje wokół najwyższego poziomu w historii, przyczynił się do boomu na opcjach. Nie jest zaskoczeniem, że Giełda w okólniku z 23 kwietnia poinformowała, że ​​nie rozważa nałożenia opłat transakcyjnych z tytułu kontraktów F&O na indeks Nifty Next 50, który miał obowiązywać od momentu premiery 24 kwietnia 2024 roku. „Aby zachęcić aktywnych uczestników kontraktów futures i opcji na indeks Nifty Next 50, zdecydowano, że żadne opłaty transakcyjne nie będą pobierane od transakcji zawieranych na kontraktach futures i opcjach na indeks Nifty Next 50 (NIFTYNXT50) w indeksie Future & Options segmentu od 24 kwietnia 2024 r. (data wprowadzenia produktu na rynek) do 31 października 2024 r.”, podała NSE w swoim okólniku.

Warto przeczytać!  Kredyty frankowe i TSUE. Wyrok z 15 czerwca

W zeszłym roku indyjscy inwestorzy dokonali obrotu 85 miliardami kontraktów opcyjnych, więcej niż gdziekolwiek indziej na świecie, wyprzedząc Stany Zjednoczone pod względem wolumenu rocznych transakcji tuż przed pandemią. Wykładniczy wzrost jest widoczny w liczbach: kontrakty na opcje na akcje wzrosły o 138 procent obrotów w ciągu trzech lat, a opcje na indeksy o 425 procent. Istnieje wiele czynników umożliwiających. Czołowy CIO wiodącego MF powiedział, że zmiany wprowadzone w strukturach kontraktów w ciągu ostatnich kilku lat, wraz z łatwiejszym wdrażaniem i interfejsem aplikacji handlowych nowej generacji, spowodowały „grywyfikację tego rynku”. To, w połączeniu z tym, co nazwał „sachetyzacją” opcji, przyciągnęło młodszą grupę demograficzną, a także klientów z miast poziomu II i III. „Istnieje segment ludzi, którzy gonią kontrakty futures i opcje i jest mało prawdopodobne, aby zarabiali w sposób ciągły” – powiedział w wywiadzie dla The Indian Express Nilesh Shah, dyrektor zarządzający Kotak Mahindra Asset Management Company.

Upstox z siedzibą w Bombaju, firma pośrednicząca w nowej epoce, oferuje gotowe strategie opcyjne jako wyselekcjonowane zestawy posiłków dla rynku finansowego, podczas gdy Zerodha z siedzibą w Bangalore proponuje opcję jako narzędzie inwestorskie umożliwiające „ochronę swojej pozycji i zmniejszanie ryzyka”, twierdząc, że „statystycznie rzecz biorąc, sprzedający opcję ma większą szansę na wygraną w typowym kontrakcie opcyjnym”. Grupa tak zwanych finfluencerów stara się zwabić inwestorów do ryzykownego i złożonego handlu opcjami. W Indiach inwestorzy detaliczni stanowią obecnie 35 procent transakcji opcjami, czego nie zniechęca fakt, że 9 na 10 inwestorów indywidualnych w segmencie F&O na akcjach poniosło straty. Internetowe brokerzy nowej ery obiecują pomóc inwestorom w „handlu opcjami jak profesjonalista przy użyciu gotowych strategii”, które obejmują, jak twierdzi dom maklerski, „gotowe strategie opcyjne”, określane jako „wyselekcjonowane zestawy posiłków dla rynku finansowego”.

Warto przeczytać!  13 IPO notowanych w roku budżetowym 24 zapewnia zwroty typu multibagger w przedziale 104%-325%; zainwestowałeś?

Oferta świąteczna

Kwestia rosnącego zaangażowania inwestorów detalicznych została zgłoszona na szczeblu organu regulacyjnego rynków i aktywnie omawiana przez urzędników z North Block, gdzie istnieją obawy dotyczące powstania bańki, która nastąpi w czasie, gdy istnieje już pewien niepokój związany z oczekuje się inwestycji małych i średnich spółek przez uczestników detalicznych oraz kolejnej rundy irracjonalnego entuzjazmu w zakresie kryptowalut.

Chociaż wolumen instrumentów pochodnych stanowi obecnie 5–15 razy więcej niż wolumen rynku kasowego na większości rynków zachodnich, jest on ponad 400 razy wyższy niż wolumen bazowego rynku kasowego obecnie w Indiach, co według głównego zarządzającego funduszem oznacza gwałtowny wzrost w porównaniu z trzykrotnym wzrostem w 2010 r. z prywatnym funduszem.

krótka wstawka artykułu

„Zmiana struktury kontraktów, dźwigni w połączeniu z łatwością wdrożenia i interfejsem aplikacji handlowych nowej generacji spowodowała grywalizacja tego rynku, a liczba aktywnych podmiotów zajmujących się obrotem instrumentami pochodnymi wzrosła 8-krotnie do 4 milionów z mniej niż 0,5 miliona w 2019 r.”, mówi . Dla porównania na rynku kasowym liczba ta wzrosła 3-krotnie – z 3 mln w 2019 r. do 11 mln.

Chociaż NSE przestrzegła inwestorów, aby nie subskrybowali żadnego takiego programu/produktu oferowanego przez jakąkolwiek osobę oferującą orientacyjne/pewne/gwarantowane zyski na giełdzie, ponieważ jest to zabronione przez prawo, inwestorów nadal dadzą się zwabić fałszywymi obietnicami. Operatorzy i firmy brokerskie zachęcają inwestorów detalicznych do budowania pozycji opcyjnych za pośrednictwem kanałów Facebook, WhatsApp i Telegram, obiecując gwarantowane zyski. Handel instrumentami pochodnymi – kontraktami terminowymi i opcjami – na giełdzie wyraźnie nie jest przeznaczony dla indywidualnych inwestorów, jeśli badanie przeprowadzone przez Indyjską Radę Papierów Wartościowych i Giełd (Sebi) jest jakąkolwiek wskazówką.

Warto przeczytać!  Mieszkania na abonament coraz popularniejsze. Wyjaśniamy, o co w tym chodzi

Sebi ostrzega w badaniu, że aż 89 procent indywidualnych traderów – 9 na 10 indywidualnych traderów – w segmencie F&O na akcjach poniosło straty, a średnia strata wyniosła 1,1 lakh rupii w roku finansowym 2022. Co więcej, 90 procent aktywnych traderów poniosło w tym samym okresie średnie straty w wysokości 1,25 lakh rupii – ostrzegł organ regulacyjny. Według Sebi, w grupie aktywnych traderów (z wyłączeniem wartości odstających) podmioty generujące straty odnotowały w roku finansowym 22 średnio stratę handlową netto w wysokości blisko 50 000 Rs. Dla grupy aktywnych traderów (z wyłączeniem wartości odstających) średnia strata podmiotu generującego stratę była ponad 15-krotność średniego zysku podmiotu generującego zysk w roku finansowym 22.

E.KROPKA

Podczas gdy handel opcjami, forma kontraktu pochodnego, który daje nabywcom kontraktów (posiadaczom opcji) prawo (ale nie obowiązek) zakupu lub sprzedaży akcji lub indeksu po z góry określonej cenie w pewnym momencie w przyszłości, jest ogólnie postrzegana jako bezpieczniejsza forma inwestycji, w której ryzyko wzrostu jest ograniczone, złożoność instrumentów pochodnych, takich jak opcje i kontrakty futures, sprawia, że ​​jest ona w pewnym stopniu nieodpowiednia dla ogólnych inwestycji detalicznych.

© The Indian Express Pvt Ltd

Po raz pierwszy przesłano: 19.05.2024 o 02:34 czasu wschodniego


Źródło