Świat

Borys Nadieżdin: pretendent do Putina zgłasza kandydaturę na prezydenta Rosji

  • 31 stycznia, 2024
  • 3 min read
Borys Nadieżdin: pretendent do Putina zgłasza kandydaturę na prezydenta Rosji


  • Laura Gozzi i Witalij Szewczenko
  • wiadomości BBC

Tytuł Zdjęcia,

Składając podpisy, Borys Nadieżdin podziękował swoim zwolennikom

Kandydat Kremla Borys Nadieżdin twierdzi, że zebrał wystarczającą liczbę podpisów, aby kandydować w nadchodzących wyborach prezydenckich w Rosji.

Były radny zasłynął ze stosunkowo szczerej krytyki Putina i rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę.

Nadieżdin powiedział, że przekazał władzom wyborczym ponad 100 000 wymaganych podpisów.

Komisja wyborcza musi teraz rozpatrzyć jego wniosek.

W przypadku stwierdzenia „nieprawidłowości” w którymkolwiek ze złożonych podpisów komisja może całkowicie zdyskwalifikować kandydata. Niezależna polityk Jekaterina Duncowa została zdyskwalifikowana z kandydowania w grudniu, gdy komisja wyborcza stwierdziła, że ​​znalazła 100 „błędów” w jej formularzu.

Obecny prezydent Władimir Putin zarejestrował się już jako niezależny kandydat w marcowych wyborach, w których niemal na pewno wygra kolejną sześcioletnią kadencję.

Krótko po dzisiejszym terminie składania podpisów Nadieżdin zamieścił zdjęcie, na którym stoi przed kilkoma skrzynkami zawierającymi dokumenty opatrzone podpisami jego zwolenników.

„To moja duma – praca tysięcy ludzi przez wiele bezsennych dni. Efekt kolejek, w których staliście na mrozie, jest w tych pudełkach” – napisał na X, dawniej Twitterze.

Tysiące Rosjan ustawiło się w mroźnych kolejkach w całym kraju, aby dodać swój podpis do listy osób popierających jego kandydaturę.

Nadieżdin (60 l.) był radnym przez ponad 30 lat i został nominowany do startu w wyborach przez centroprawicową Inicjatywę Obywatelską w grudniu 2023 r.

Od dawna jest częstym gościem talk show w telewizji państwowej, gdzie często krytykuje wojnę Rosji z Ukrainą.

Wydaje się, że w kraju, w którym działacze opozycji byli więzieni, a nawet zamordowani, jego niedawna krytyka pod adresem Putina była jak dotąd tolerowana.

Zapytany na początku miesiąca o Nadieżdina rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział: „Nie postrzegamy go jako rywala”.

Ale nawet jeśli Nadieżdin zostanie dopuszczony do kandydowania, nie wiadomo jeszcze, czy będzie mógł swobodnie prowadzić kampanię.

W Rosji Władimira Putina kandydaci mogli już wcześniej startować w wyborach bez szans, a czasem nawet bez prób pozbawienia urzędującego urzędu.

Utrzymuje to fasadę demokracji i w tym przypadku pozwoliłoby Rosjanom niezadowolonym z „specjalnej operacji wojskowej” dać upust swojej złości i frustracji w sposób, który nie zagroziłby rządom Putina.

W ostatnich latach autentyczni popularni działacze opozycji, tacy jak Aleksiej Nawalny i Ilja Jaszyn, zostali skazani na długie wyroki więzienia. Inni, jak krytyk Kremla Borys Niemcow – dla którego Nadieżdin kiedyś pracował jako doradca – zginęli.

Od 2000 roku rosyjską scenę polityczną zdominował Władimir Putin. W 2020 roku uchwalono nowelizację konstytucji, która umożliwiła mu utrzymanie się u władzy po 2024 roku.

Zwycięstwo w marcu pozwoli mu pozostać na stanowisku prezydenta do 2030 r. Następnie może potencjalnie sprawować tę funkcję przez kolejne sześć lat, do 2036 r., jeśli zdecyduje się ponownie kandydować.

Podpis wideo,

Obejrzyj: „Putin popełnił błędy” – mówi w ekskluzywnym BBC pretendent do Kremla


Źródło

Warto przeczytać!  Filipiny upamiętniają rewoltę z 1986 roku, której przywódcą jest syn dyktatora