Polska

Brak mocy, brak sygnału: jak rozmieszczenie w Polsce nadało nowe życie staremu powiedzeniu „trenuj, jak walczysz” | Artykuł

  • 9 lutego, 2024
  • 5 min read
Brak mocy, brak sygnału: jak rozmieszczenie w Polsce nadało nowe życie staremu powiedzeniu „trenuj, jak walczysz” |  Artykuł



Wyżsi dowódcy wojskowi USA i NATO prowadzą Europejski Szczyt Artylerii Rakietowej w Toruniu, Polska, 18 kwietnia 2023 r. Misją 4. Dywizji Piechoty w Europie jest angażowanie się w międzynarodowe szkolenia i ćwiczenia na całym kontynencie, współpracując z sojusznikami z NATO i regionalnymi partnerami w zakresie bezpieczeństwa zapewnić wiarygodne bojowo siły V Korpusowi, wysuniętemu korpusowi Ameryki rozmieszczonemu w Europie.  (zdjęcie Gwardii Narodowej Armii Stanów Zjednoczonych: sierż. John Schoebel)



Wyżsi dowódcy wojskowi USA i NATO prowadzą Europejski Szczyt Artylerii Rakietowej w Toruniu, Polska, 18 kwietnia 2023 r. Misją 4. Dywizji Piechoty w Europie jest angażowanie się w międzynarodowe szkolenia i ćwiczenia na całym kontynencie, współpracując z sojusznikami z NATO i regionalnymi partnerami w zakresie bezpieczeństwa zapewnić wiarygodne bojowo siły V Korpusowi, wysuniętemu korpusowi Ameryki rozmieszczonemu w Europie. (zdjęcie Gwardii Narodowej Armii Stanów Zjednoczonych: sierż. John Schoebel)
(Zdjęcie: armia amerykańska)

ZOBACZ ORYGINAŁ

FORT CARSON, Kolorado — Kilka tygodni temu poproszono mnie o podzielenie się kilkoma wnioskami, których się nauczyłem podczas mojego niedawnego rozmieszczenia w Europie Wschodniej jako członek dowództwa 4. Dywizji Piechoty. Chociaż przyszło mi do głowy kilka rzeczy (może podzielę się nimi w kolejnym artykule), jest jedna lekcja, która moim zdaniem zasługuje na pierwszą wzmiankę, ponieważ bardzo mnie zaskoczyła. Sprzęt elektroniczny, aby działał, wymaga zasilania. Nie, to nie jest niespodzianka. Jednak ten pozornie oczywisty fakt można łatwo przeoczyć i w takim przypadku może siać spustoszenie w operacjach wojskowych, powodując niemiłą niespodziankę. Z tego powodu jednostki powinny uwzględniać realistyczne scenariusze wytwarzania energii w ramach postępów w szkoleniu wdrożeniowym, aby ograniczyć ryzyko utraty sprzętu lub usług sieciowych z powodu awarii zasilania.

Systemy dowodzenia misjami są zależne od zasilania

Zależne od mocy systemy dowodzenia misją stanowią kluczową część dowodzenia i kontroli. Jako planista Ivy Division G-6 (Sygnał) byłem odpowiedzialny za nawiązanie łączności z sekcjami brygady S-6 z podległych nam jednostek na teatrze działań. Podczas naszych spotkań omawialiśmy ich możliwości, a także ograniczenia w każdym z oddziałów forward. Na podstawie tych regularnych punktów kontaktowych zauważyłem, że moje rozmowy z nimi często dotyczyły tematu wytwarzania energii jako głównego problemu. Brygady nie tylko wyraziły obawy dotyczące pozyskiwania niezawodnej energii, ale zaobserwowałem także pewne problemy z wytwarzaniem energii w krajach partnerskich i na poziomie dywizji. Wykorzystywaliśmy każdą okazję do szkolenia w świecie rzeczywistym, aby sprawować dowodzenie misją. Wykorzystaliśmy także możliwości wirtualnego szkolenia, korzystając z systemów takich jak Joint Conflikt i Symulacja Taktyczna. Wyzwanie związane z takimi symulacjami polega na tym, że pozwalają nam one działać bez doświadczania realnych skutków w zakresie zarządzania i konserwacji źródeł zasilających nasze systemy komunikacyjne. Siedzenie w moim biurze z Polski dało mi poczucie, że rozwój kompetencji rezydentów i ustanowienie procesów niezbędnych do zdobycia i utrzymania władzy wiąże się z dużą stawką.

To coś więcej niż tylko zdobycie generatora

Pozyskiwanie niezawodnej energii okazało się wyzwaniem dla jednostek w naszym obszarze działania, zwłaszcza dla brygad w bardziej odległych lokalizacjach. Łatwo powiedzieć: „Wystarczy podłączyć sprzęt do generatora, aby zapewnić nadmiarowość zasilania w przypadku zaniku zasilania z lądu”. W tym przypadku miałbyś rację, ale co się dzieje, gdy te generatory mają awarię lub działają przez wiele miesięcy, co miało miejsce podczas naszego wdrożenia? A co z tankowaniem, obsługą i konserwacją tych generatorów? Kto to zrobi? A jeszcze lepiej: kto jest do tego przeszkolony? Pytania te podkreślają słabo rozwinięty aspekt naszego planu operacyjnego. Jeśli plan wytwarzania energii nie zostanie w pełni opracowany, istnieje zwiększone ryzyko, że standardowe menu usług G-6 – tworzenie sieci, routing itp. – zacznie się zmieniać lub stanie się nieokreślone. Co więcej, przeoczenie tego aspektu może prowadzić do czegoś gorszego niż przerwy w dostawie prądu. W przypadku wrażliwego sprzętu podłączonego do tych źródeł zasilania może to prowadzić do katastrofalnej awarii krytycznej infrastruktury sieciowej, takiej jak serwery. Ze względu na czułość naszego sprzętu i ilość wysiłku potrzebnego do konserwacji tych elementów sprzętu, miejsce na błąd ludzki jest niewielkie lub żadne. Plan zarządzania mocą musi być wystarczający dla przewidywanych zmiennych misji.

Relacje mogą wypełnić lukę we władzach

Relacje z wielonarodowymi partnerami i sojusznikami wojskowymi mogą być pomocne, gdy zarządzanie wytwarzaniem energii wymaga działań wykraczających poza uprawnienia dowódcy, które mają bezpośredni skutek. Naszym głównym środkiem komunikacji z partnerami zagranicznymi było Misja Partnerska. Chociaż Ivy Division odniosło sukces w ustanawianiu i utrzymywaniu usług sieciowych podczas naszego pobytu w Polsce, nie usunęło to całkowicie trudności spowodowanych barierami językowymi, szczególnie w przypadku komunikacji za pośrednictwem kanałów zabezpieczonych. Ćwiczenia na stanowisku dowodzenia były dla nas także świetnym sposobem na codzienny kontakt z naszymi krajami partnerskimi i ich kulturami, a także okazją do poznania ich wyposażenia i subtelności metod komunikacji. Były to fantastyczne możliwości poznania naszych partnerów misji, poprawy naszego wzajemnego zrozumienia, naszych metod komunikacji i naszej wspólnej wiedzy technicznej. Ostatecznie umożliwiły przetestowanie naszych możliwości w zakresie komunikacji zbiorowej w celu określenia naszych rzeczywistych potrzeb w zakresie wytwarzania energii.

Dłuższy staż za granicą dał mi doświadczenie, które zawsze będę cenić. Co najważniejsze, utwierdziło mnie to w przekonaniu, że nic nie zastąpi starego powiedzenia „trenuj, jak walczysz”. Jednostki armii amerykańskiej i siły partnerskie muszą planować, wykorzystywać zasoby i szkolić się, aby zapewnić gotowość na rzeczywiste wyzwania związane z wytwarzaniem energii, w przeciwnym razie ryzykują niezmiernymi negatywnymi skutkami misji.

****

The 4 Dywizja Piechoty to wielodomenowy oddział operacyjny armii. Jako najbardziej zwinna i śmiercionośna dywizja na wyposażeniu armii amerykańskiej, brała udział w każdym większym konflikcie amerykańskim od I wojny światowej.


Źródło

Warto przeczytać!  Marriott International przyspiesza rozwój w Polsce, planując ponad 10 przewidywanych otwarć