Nauka i technika

Branża reaguje na wieści o upadłości AeroFarms

  • 9 czerwca, 2023
  • 8 min read
Branża reaguje na wieści o upadłości AeroFarms


„Zawsze zastanawiamy się, gdzie możemy dodać wartość, czy to poprzez produkcję komercyjną, badania genetyczne, zastosowania pozbiorcze itp. Jesteśmy bardzo podekscytowani pomysłem szkółek o wysokiej wartości, które produkują więcej upraw, które będą sadzone przez AeroFarms, inne hodowców w pomieszczeniach, a nawet w terenie” – powiedział Marc Oshima, współzałożyciel i CMO w AeroFarms zeszłego lata w VerticalFarmDaily.com.

Wczoraj AeroFarms złożył wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11, szukając ochrony prawnej w celu restrukturyzacji swoich finansów i operacji. Jak więc można temu zapobiec? Czy mikrogreeny są zbyt niszowe i nie nadają się do produkcji na dużą skalę? Jak uniknąć tych rosnących bólów związanych z kosztami energii? Przyjrzyjmy się, co myśli branża.

„Problem dla branży”
„Ta wiadomość jest problematyczna, ponieważ farmy wertykalne umierają tak szybko, że jest to bardziej fundamentalna sprawa, podczas gdy w szczególności AeroFarms jest tak zawstydzające ciągłym tworzeniem alternatywnych rzeczywistości, nawet teraz, gdy złożyły wniosek o rozdział 11” – mówi Mark Korzilius, twórca Możliwości .

Jak dalej rozwija, termin startup w każdym sektorze jest odpowiedni, o ile realizujesz nowe pomysły, identyfikujesz przeszkody i określasz sposoby potencjalnego ich pokonania. Stosując to do farm wertykalnych, zdajesz sobie sprawę, że nie tylko nie uwypukliły one masywnych blokad drogowych, ale zamiast tego wynaleźli koło na nowo, ignorując istniejące rozwiązania technologiczne, np. w Holandii. Zignorowali również problem, z jakim ekonomicznie borykają się rolnicy zajmujący się uprawą zieleni liściastej na całym świecie. Ponadto, z punktu widzenia konsumenta, nie oferowali niczego bardziej odpowiedniego.

Niewłaściwa ostrość
„Zamiast tego wszyscy skupili się na 10 miliardach ludzi, 95% BS wody, sztucznej inteligencji, najbardziej optymalnej recepturze światła, opracowaniu„ autorskiej diody LED ”, robotyce, a przede wszystkim pestycydach. Pestycydy są naprawdę koszmarem dla wszystkich, ale jeśli konsumenci całym sercem by się tym przejmowali musieliby przestać jeść chleb, pić piwo i wiele innych rzeczy lub głosować na ekologię, aby wpłynąć na politykę. Ale nic z tego nie miało miejsca, a argument po prostu nie skłania konsumentów do kupowania plastikowych opakowań zawierających pionowe sałatki rolnicze, gdy świeże ekologiczne alternatywy wyglądają o wiele atrakcyjniej” – twierdzi Mark.

Warto przeczytać!  Genetyka psów ujawnia zaskakujące związki między rasami

Według Marka, problem został rozwiązany przez firmę &ever i wspólnie z partnerami starali się przezwyciężyć kluczowy aspekt, jakim jest efektywność energetyczna. Dlatego przeprowadzka do Kuwejtu była logiczną konsekwencją, ponieważ wcześnie zdaliśmy sobie sprawę, że przy danych rozwiązaniach rolnictwo w Europie nie będzie działać na dużą skalę.

„Skala oznaczająca 10 hektarów lub 100 000 m2 powierzchni uprawnej. Miejmy nadzieję, że niszowi gracze, którzy zaspokoją oddaną społeczność, przetrwają ogromny wstrząs. AeroFarms, Infarm i Crop One, ciągłe i haniebne przesady zaszkodziły interesom tych, którzy wciąż wierzę, że jest światełko w tunelu. Jestem przekonany, że istnieją sposoby na hiperlokalny wzrost, o ile podstawowa strategia odpowiada rynkowi. Dlatego właśnie rozpoczynamy nowy firma, w której mamy nadzieję przedstawić mądrzejszą drogę naprzód” — potwierdza Mark.

Wymiana światła słonecznego jest kosztowna
„Wiem, że zespół AeroFarms włożył całe swoje serce w próbę wprowadzenia rolnictwa pionowego w Ameryce Północnej i prawie mu się to udało. Koszty energii, pracy i budowy były po prostu zbyt wysokie dla rolnictwa pionowego w Ameryce Północnej” — powiedział David Vosburg, Chief Innovation Officer w Local Bounti na swojej stronie LinkedIn.

Komentując to, Javier Suarez-Vargas, agronom z Via Verde Hydroponics, wyraził swoje obawy i uważa, że ​​taka jest przyszłość wszystkich pionowych operacji rolniczych. „Dlaczego? Tylko dlatego, że szklarnie już istnieją, ten sam przemysł szklarniowy, który rozwinął i wciąż udoskonala CEA, również korzysta z darmowej energii, jaką jest słońce” – stwierdza. David zgodził się, mówiąc, że raczej trudno jest sprawić, by ekonomia jednostki działała bez światła słonecznego.

Joe Schwartz, wiceprezes AmHydro, skomentował to: „Świetna uwaga, ekonomia jest prawie rutynowo pomijana w dyskusjach, dopóki sprawy nie potoczą się inaczej. Dodałbym również, że jakość plonów (lub jej brak) jest również dużym czynnikiem. 40 lat, nie widziałem jeszcze, aby w 100% sztucznie oświetlony system generował produkty konkurencyjne na rynku w sposób spójny.Światło słoneczne z otoczenia plus suplementacja (w razie potrzeby i w odpowiednim stężeniu/objętości) konsekwentnie dawały plony najwyższej jakości z najbardziej pozytywnymi wyniki gospodarcze. Sukces pozostawia wskazówki”.

Inni uważają, że farmy wertykalne mogą faktycznie stanowić uzupełnienie rolnictwa w miejscach, w których istnieje luka w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego i gdzie żywność jest już droga z powodu importu.

Warto przeczytać!  Najstarsze dane genetyczne homininów w skamielinach sprzed 2 milionów lat

Wysokie koszty eksploatacji
Jednak Diego Rivera, dyrektor ds. upraw w ZY Labs LLC uważa, że ​​wynika to z faktu, że przeznaczono duże kwoty na rozwój technologii, które już są opracowywane na zewnątrz. Dodając do tego wysokie pensje, dużą rotację pracowników, niedoświadczonych hodowców i inżynierów, ich standardowe procedury operacyjne nie były wykonywane w szczegółach, słabe szkolenia, kontrole środowiskowe nie kontrolujące środowiska, źle ukierunkowane badania i różne cele między firmami.

Diego stwierdza, że ​​„to tylko niektóre czynniki wpływające na oczekiwany wzrost w branży. Ta sytuacja nadeszła wcześniej niż oczekiwano. Kilku znakomitych ludzi ucierpi na tej decyzji. Mam nadzieję, że cała branża będzie ewoluować w przyszłości”.

Nie zaskoczony?
„Nie jesteśmy zaskoczeni tą wiadomością, ponieważ wyraźnie otrzymujemy dowody na to, że w rolnictwie wertykalnym należy postępować inaczej. Cieszymy się, że nasz model działa i że coraz bardziej jasne jest, że istnieje pierwsza i druga generacja gospodarstw rolnych i modeli biznesowych” – mówi Ard van de Kreeke, założyciel i dyrektor generalny Growy. Szkoda jednak, że upadają pionierzy w branży, którzy tak wiele zrobili dla rozwoju nowej branży – dodaje.

Towarzystwo FarmTech z niepokojem przyjmuje dopuszczenie do ogłoszenia upadłości przez międzynarodowego lidera rynku pionowej działalności rolniczej i rozwoju technologii. „Jeśli chodzi o czas, nie jest to zaskakujące, ponieważ sektor boryka się z niestabilnością w świecie rzeczywistym, ponieważ ostatnie 12 miesięcy było niezwykle trudne dla gospodarek, aw szczególności dla rolnictwa”, wyjaśnia Thomas Zoellner, sekretarz w FarmTech Society.

Ale co jest normalne w rolnictwie? on kontynuuje. „Wkraczanie w wir operacji wysokiego ryzyka, takich jak uprawa roślin, by zarobić na życie, było ciągłą sagą rozczarowujących„ przereklamowanych i niedostarczonych, pozostawiając rolników zastanawiających się, o co w tym całym hałasie”.

Pomimo pozyskiwania niemal nieprzyzwoitych kwot kapitału (całkowicie nowego w rolnictwie jako takim), jak stwierdza Thomas, oraz stosowania zaawansowanej i średniej technologii, wyzwanie polegające na walidacji rzeczywistej ekonomii jednostkowej z dodatnim przepływem pieniężnym nie było mocną stroną niektórych pionowe start-upy „pierwszej generacji”. „Praktycznie może to być normalna, ale bolesna korekta rynkowa, która pozwoli tylko gospodarstwom o dodatnim przepływie środków pieniężnych na zwiększenie skali i wejście do głównego nurtu rolnictwa”.

Warto przeczytać!  Odruch ruchu gałek ocznych ujawnia genetyczne powiązanie z autyzmem

Jak podkreśla Thomas, jest tu również przesłanie dla nas wszystkich. Równie ważne jest, aby dowiedzieć się, co nie działa, ponieważ pozwala ewolucyjnemu procesowi w dziedzinie innowacji ostatecznie osiągnąć magiczną adopcję przez główny nurt rynku.

„Również nasze serce kieruje się do wszystkich pracowników, sympatyków i klientów, ponieważ jest to gorzki proces i wymaga zmiany narzędzi, co może otworzyć drzwi wielu z nich do założenia własnych gospodarstw, zdobyciu ogromnej wiedzy i potencjału, aby pomóc zmienić wizerunek tego sektora o znaczeniu krytycznym do bardziej elastycznej i przystępnej cenowo technologii, aby rozwijać się bardziej przy mniejszych nakładach”.

Uprawa mikrogreenów na dużą skalę?
Grahame Dunling podzielił się swoją opinią, mówiąc: „Próbować zbyt wielu najwyższych pensji, za które trzeba zapłacić, sprzedając mikrogreeny?” Czy to oznacza, że ​​produkcja mikrogreenów na dużą skalę nie może być opłacalna?

Zgadza się z nim ponownie Joe Swartz: „Rynek mikrozielonych zawsze był (i prawdopodobnie zawsze będzie) bardzo małą częścią detalicznego segmentu zielonych warzyw liściastych. Nic nie uzasadnia poziomu inwestycji ani zastosowania technologii. Nawet blisko.

Tło finansowe
Według Crunchbase, firma zebrała 238 milionów dolarów finansowania w ciągu ostatnich 19 lat. W październiku 2021 roku AeroFarms miało połączyć się ze Spring Valley Acquisition Corp, SPAC, aby osiągnąć wartość kapitału własnego pro forma w wysokości 1,2 miliarda dolarów. Chociaż oczekiwano, że przyniesie firmie 357 milionów dolarów dochodu brutto, nie doszło do skutku.

Wtedy dyrektor generalny i współzałożyciel David Rosenberg skomentował, że transakcja nie byłaby w najlepszym interesie ich akcjonariuszy. „Decyzja została podjęta wyłącznie po to, aby zapewnić AeroFarms optymalną pozycję do realizacji strategii rozwoju”.

Inwestorzy, znani Crunchbase, zaangażowani w finansowanie AeroFarm to; Abu Dhabi Investment Office (kwota nieznana), Ingka Group (100 mln USD), Meraas (40,5 mln USD), Foundation for Food and Agriculture Research (1 mln USD), Newark Venture Partners (35 mln USD). Inni inwestorzy pozostałych 61,5 miliona dolarów są jak dotąd nieznani.

Po więcej informacji:
Aerofarmy
info@aerofarms.com
www.aerofarms.com


Źródło